Lonty, stopinki i zapalniki :) 

Pogranicza

W tym temacie, mo¿ecie opisywaæ, jakich lontów u¿ywacie, ró¿ne problemów zwi±zane z nimi tez bêd± mile widziane!

A oto kilka przepisów:
-Lont z rurki termokurczliwej. Kupujemy przezroczyst± rurkê termokurczliw± o grubo¶ci oko³o 0.5cm, w jeden koniec wpyczamy ma³a kulkê z papieru. Teraz poma³u wsypujemy do ¶rodka dobrze zmielonego prochu czarnego, saletry z cukrem, itp. Je¶li wsypiemy oko³o 0.5cm, ubijamy patyczkiem i tak, a¿ dojdzie prawie do samego koñca, potem znowu zatykamy papierow± kuleczk±. Je¶li chcemy go odpaliæ musimy wzia¶æ ze sob± no¿yczki i uci±æ go kawa³ek za papierow± kulk± Smile Inaczej ona siê skurczy i go nie odpalimy!

-Zapalnik elektryczny z budzika. Idziemy na targ i kupujemy budzik elektryczny z g³o¶niczkiem (nie z tymi grzybkami i m³oteczkiem!), rozbieramy go: zdejmujemy klapkê i je¶li budzik by³ ruski do g³o¶niczka dochodz± 2 kabelki, je¶li japoñski musimy pobawiæ siê lutownic± i je zamontowaæ, od³±czajac g³o¶niczek. Ale zak³adamy, ¿e by³ ruski. Przecinamy te kabelki, czê¶æ (kabelków) które wystaj± od g³o¶niczka zostawiamy, a do reszty mocujemy kabel (w granicach do 3m). Teraz wyjmujemy bateriê i pod³±czamy ma³y 12V akumulatorek (kosztuje oko³o 25z³), lub bateriê 9V (2z³). Potem rozbieramy ¿arówkê choinkow±, tak aby zosta³a ta czê¶æ która ¶wieci (ten ma³y kabelek). Ostro¿nie pod³±camy za pomoc± lutownicy te 2 kable od budzika. Ca³o¶æ wk³adamy w mieszankê, odchodzimy z budzikiem, ustawiamy aby zadzwoni³, np. za 3 minuty i w nogi! Je¶li wszystko zrobili¶my dobrze, mieszanka zapali siê oko³o 2s. od w³±czenia "g³o¶niczka" budzika.

-Stopinka z 4 bawe³nianych sznurków: bierzem 4 bawe³niane sznurki (grubsze takie!), lub w³óczkê i ucinamy je do równych d³ugo¶ci. Teraz w jakim¶ pojemniku, rozbe³tamy KNO3 z prochem czarnym w stosunku 1:5, dodajac oczywi¶cie odrobinê wody aby powsta³a papka. Teraz ³apiemy te 4 sznurki za koñce, maczamy je w tym b³otku i skrêcamy. Nastêpnie musimy je wysuszyæ. Zawi±zujemy je nitk± na koñcach i wieszamy na grzejniku. Tak przygotowan± stopinkê mo¿emy jeszcze raz zamoczyæ w b³otku i znowu wysuszyæ.

-Zapalnik elektryczny z drutem wolframowym: najpierw znajdujemy ¼ród³o pr±du o dosyæ du¿ym natê¿eniu (najlepiej akumulator do skutera, 12V), drut wolframowy (najlepiej ze zmywaka "druciaka" albo z suszarki, zapraszam do "Co i gdzie kupiæ"), zapa³kê i kable (najlepiej jak najd³u¿sze 8 m powinny starczyæ Smile) ucianmy zapa³kê, parê milimetrów za ³ebkiem, tak aby ten pozosta³ nienaruszony! Drutem wolframowym owiamy zapa³kê, oko³o 2 razy, jednak tak by druciki siê nie dytyka³y! do 1 koñca pod³±czamy 1 kabelek i ten do +, a do 2 pod³±czamy -. Wk³adamyto to petardy, lub innego naszego wyrobu. Po w³aczeniu bêdziemy mieli oko³o 4 s. na oddalenie siê!
Wiêcej po¼niej...


Od¶wie¿ê temat ;)

Znacie koledzy jaki¶ bardziej "wyrafinowany" sposób na detonacjê MW? Sensowna zapalarka? Uk³ad elektroniczny?
Hmm.. z tego co wiem to MWI da siê tylko zapalarkami i elektryczno¶ci± detonowaæ, reszta MW tylko detonacj±. Ale s³ysza³em ¿e da siê niektóre zdetonowaæ dobrymi petardami [Achtung] :D
Chodzi³o mi w³a¶nie o takie sprytne urz±dzenie zwane zapalark± :D Czy ma kto¶ pomys³ jak co¶ takiego skonstruowaæ?


hmm, a kondensator nie wystarczy?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • adminik.xlx.pl