Pogranicza
Panowie mam mala prosbe do Was...jadac na kluczewo kilku z Was zap...alo na gdanskiej i to ostro, ja tez lubie poszalec, ale...
dwa czy trzy auta chyba sie lekko scigaly i w trakcie tej zabawy o malo nie zepchneliscie mojego kolegi z drogi. Jechal wtedy peugeotem partnerem, malo tego wiozl dziecko i swoja kobiete w 9 miesiacu ciazy!
Przez te wyglupy prawie mial wypadek. Podejrzewam ze nawet tego nie zauwazyliscie. Wiem ze byli to ludzie z klubu bo jechala wtedy wieksza liczba bmw akurat w godzinach spotkania, a poza tym ktoras beja miala naklejke klubowa.
Nie wiem kto z Was byl sprawca zamieszania,ale mala prosba...troche rozwagi. Sam lubie poszalec ale o malo chlopak nie rozbil auta, nie wspominajac o pasazerach.
Jeszcze raz prosze o odrobine rozwagi na drodze.
pzdr
Jak juz jestesmy przy 'podrozach' na zloty.
Po 1. Jak juz ustalacie, ze jest przejazd z Walow np na Kluczewo, to jest przejazd RAZEM, a nie polowa poleci przodem, reszta sie zgubi, albo porobia sie grupki po 3-4 samochody. To bez sensu. Nie wszyscy wiedza (a raczej nie wszyscy wiedzieli), gdzie jest Kluczewo i kilka osob nawet nie dotarlo.
Po 2. (najwazniejsze) Uwazajcie jak jezdzicie, po czym i przede wszystkim na to czy ktos jest za wami ;) Jedna Strzala oberwala niezle kamieniami, wiec na przyszlosc uwazajcie bardziej, bo niepotrzebnie pozniej sa nerwy.
A jak to sie stalo, ze kolega byl prawie zepchniety? Jakos nie potrafie sobie tego wyobrazic, bo akurat do Ploni wszyscy jechali gesiego jednym pasem i nie przypominam sobie, zeby ktos sie scigal.
a zwlaszcza powinno sie to tyczyc tych co maja naklejki na szybach z nazwa klubu i adresem strony
nie wiem jak to sie stalo,ale bez powodu mi tego nie mowil,bo niby jaki by mial w tym interes?
poprostu byl bardzo wkurzony,NIE DAM GLOWY ALE CALKIEM MOZLIWE ZE BYLO TO JAKIES E36,PONIEWAZ JA MAM TAKA,A KOLES MI POWIEDZIAL ZE BYLA BARDZO PODOBNA DO MOJEJ BEJKI. wiem jednak ze mogl sie lekko pomylic w koncu nie kazdy musi znac modele bmw:) zatem podkreslam ze nikogo konkretnego nie oskarzam.
tak czy inaczej uwzac trzeba.
to tak na przyslzosc....
pzdr
Kuba, nie napisalam, ze nie wierze :) Tylko, ze nie potrafie sobie wyobrazic - to roznica.
Ale kazdy czlowiek uczy sie na bledach i mam nadzieje, ze czytajac ten temat pojdziecie po rozum do glowy (oczywiscie Ci o ktorych mowa w temacie) i zrozumieja, ze taka jazda zagrazac moze zyciu i nie jest tez pozytywna dla imienia Klubu.
Mam nadzieje, ze w srode pokazecie klase :)
taka jazda zagrazac moze zyciu i nie jest tez pozytywna dla imienia Klubu.Dok³adnie Panowie, a dobra opinia odgrywa bardzo du¿± rolê, inaczej mog± sie w przysz³o¶ci pojawiæ jakies problemy (np. ze spotami, czy nawet legalizacj±).
ciesze sie ze mnie rozumiecie i nie padly od razu nie przemyslane slowa krytyki...
pozdrowki i do zobaczenia na najblizszym zlociku:)
Kajula z tego co pamietam to Wy lecieliscie pierwsza grupa z Humemrem. Pozniej jechala jeszcze jedna 2ga grupa. Mozliwe, ze juz nie w takim sznureczku:d.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pladminik.xlx.pl