O chiñskim lotnictwie/uzbrojeniu i nie tylko 

Pogranicza

Recenzja sama w sobie jest jak najbardzej O.K. , ja jednak nie kupi³bym Timexa z jednego zasadniczego powodu. Ta firma kojarzy mi siê ze Stanami Zjednoczonym, które to po mimo wysokiego stopnia rozwoju kojarz± mi siê z tandet±, i ten zegarek w moim przekonaniu tandetnie wygl±da. Ale ja jestem uprzedzony do wiêkszo¶ci amerykañskich wyrobów, które i tak na podstawie dostarczonych wzorów wykonuj± w Chinach. Wiêc moja wypowied¼ nie jest obiektywna. Amerykanie maj± tandetne samochody, tandetne samoloty, tandetne uzbrojenie. Có¿ z tego ¿e to wszystko jest wyrafinowane technicznie jak jako¶æ u¿ytych materia³ów i wykonania robi swoje. Chiñczycy na potrzeby swojej armii robi±/klonuj± i modernizuj±/ uzbrojenie które przewy¿sza parametrami amerykañskie i rosyjskie orygina³y.





Chiñczycy na potrzeby swojej armii robi±/klonuj± i modernizuj±/ uzbrojenie które przewy¿sza parametrami amerykañskie i rosyjskie orygina³y.


No teraz tos pojecha³ !

Do dzisiaj Chiñczycy nie s± w stanie kopiowaæ, lub jak to siê piêknie mówi - rein¿ynierowaæ , wiêkszo¶ci systemów uzbrojenia do których mieli dostep i które stanowi± poziom lat '80. Zobacz od sztandarowych projektów - J-10, czyli przero¶niêty izraelski Lavi, czyli od¶wiezone F-16. Okrêty z serii 52 (A, B, C) - poza ³adnymi ka³ubami, to w ¶rodku wiêkszo¶c rzeczy jest z importu. J-11 - chiñski klon Su-27P który jest w roku 2008 w zasadzie gorszy ni¿ jego pierwowzór z roku 1985. Silniki - napêdzajacy sztandarowy J-10 to rosyjski AL-31F i FN, bo ich w³asny WS-15 wogóle okazal siê przesadzonym jak dla nich, a mniejszy WS-10 to tak naprawdê dzie³o inzynierów z Klimowa ... Przed Chiñczykami d³uuuga droga. Inna sprawa ¿e ostatnio strasznie szybko nadrabiaj± dystans
Sorki za OT, Alamo mówi±c o uzbrojeniu mia³em g³ównie na my¶li samoloty, jako¶æ wykonania samego p³atowca nie budzi zastrze¿eñ, je¿eli siê czepiaæ to tylko awioniki, a ta jak wiadomo jest s³abym punktem wszystkich samolotów. Gdyby rosyjskie Migi czy Su mia³y zachodni± awionikê to niestety koledzy z USA mieliby ma³e problemy aby im dorównaæ w mo¿liwo¶ciach pilota¿u. Nasze Si³y Powietrzne zosta³y w wyniku kontraktu politycznego wyposa¿one w co prawda nowe samoloty F-16, tyle tylko ¿e konstrukcyjnie to ten samolot ma prawie 40 lat, a wystarczy³o kupiæ szwedzkie Gripeny i by³oby po krzyku. Taniej i nowocze¶niej a i kraj neutralny i po czê¶ci blisko, Gripen jest samolotem wielozadaniowym i ³atwo go przystosowaæ do wielu potrzeb naszego lotnictwa jest tak¿e mniej wymagaj±cy je¿eli chodzi o ca³± infrastrukturê zwi±zan± z jego obs³ug±. A tak mamy amerykañsk± tandetê.

Sorki za OT, Alamo mówi±c o uzbrojeniu mia³em g³ównie na my¶li samoloty, jako¶æ wykonania samego p³atowca nie budzi zastrze¿eñ, je¿eli siê czepiaæ to tylko awioniki, a ta jak wiadomo jest s³abym punktem wszystkich samolotów. Gdyby rosyjskie Migi czy Su mia³y zachodni± awionikê to niestety koledzy z USA mieliby ma³e problemy aby im dorównaæ w mo¿liwo¶ciach pilota¿u. Nasze Si³y Powietrzne zosta³y w wyniku kontraktu politycznego wyposa¿one w co prawda nowe samoloty F-16, tyle tylko ¿e konstrukcyjnie to ten samolot ma prawie 40 lat, a wystarczy³o kupiæ szwedzkie Gripeny i by³oby po krzyku. Taniej i nowocze¶niej a i kraj neutralny i po czê¶ci blisko, Gripen jest samolotem wielozadaniowym i ³atwo go przystosowaæ do wielu potrzeb naszego lotnictwa jest tak¿e mniej wymagaj±cy je¿eli chodzi o ca³± infrastrukturê zwi±zan± z jego obs³ug±. A tak mamy amerykañsk± tandetê.

Mozna to przesun±æ do dupereli

Nasze Block 52+ konstrukcyjnie nie maj± wiele wspólnego z F-16 o których my¶lisz tak naprawdê. Du¿y udzia³ kompozytów, sam p³atowiec jest l¿ejszy, silnik mocniejszy, itd. Jako doktrynalny mi³o¶nik sowieckiego sprzêtu wojskowego, tego bym sie akurat nie czepia³ - efki to dobry wybór. Inna sprawa, czy nie mo¿na by³o zrobic lepszego - pozyskac samolot przej¶ciwoy i wej¶æ do programu F-35 Choæby - zmodernizowac wszystkie "29" do wersji SMT... Zreszta to by³ najefektywniejszy ekonomicznie model. Gripen to egzotyka - ka¿dy kontrakt gdzie bra³y udzia³ by³ prze¶wietlany pod k±tem korupcyjnym - i w zasadzie w ka¿dym co¶ wychodzi³o. Jak przyjdzie do wojny - ciekawe sk±d we¼miesz awaryjnie czêsci zapasowe do JASa? Z neutralnej Szwecji ? Infrastrukturê i tak ca³a trzeba by³o zmieniæ pod typologie anglosask±, calowe klucze itd. Po³owa czê¶ci strategicznych w Gripenie to i tak produkty amerykañskie (silnik, wiêkszo¶æ uzbrojenia) ale tak nakombinowane, ¿e juz ich w magazynach NATO nie dostaniesz...

Co nie zmienia faktu, ¿e Chiñczycy dalej nie potrafi± skopiowaæ dostarczonych 15 lat temu Su-30MK i MK2, bo by to zrobili zamiast przeklepywac Su-27P...


O.K. poprosimy Admina o przeniesienie do "dupereli". O oczywi¶cie ¿e najlepiej by³o modernizowaæ Migi 29, ale to by³oby niepoprawne z przyczyn politycznych, zamawiaæ sprzet wojskowy u potencjalnego wroga , ale z drugiej strony ³atwiej pozyskaæ czê¶ci z ... rozbitych i porzuconych samolotów przeciwnika. O ile mia³by kto jeszcze to robiæ, gdyby niedaj Bo¿e dosz³o do konfliktu. Lepiej nie
nie wiem czy w temacie ale taki spam pisze:

o chinskim uzbrojeniu,lotnictwie itp

s³uchajcie generalnie na swiecie sie przyje³o ze w/w

kupowane by³o przez chiny w ussr,ale nie zegarki!!!

chyba ze przez jakies zachciewajki ruskie wypasne stare chrono burany czy mocarne amfibije

mog³y l±dowac w rekach chinskich oficerach lub urzedasach,ale nigdy w druga strone?chinskie zegarki u ruskich?chyba ze na ZLN po jakies popijawie jak ruskiemu wcisneli z³om

tak wiec oba te mocarstwa t³uk³y zegarki na kilogramy

podzielili sie rynkiem:

ruskie europa i czesc azjii

chiny pewnie azj± sie tez zaje³y

w tym zgodnosci nie by³o,hehe i tyle

nie wiem czy w temacie ale taki spam pisze:

o chinskim uzbrojeniu,lotnictwie itp

s³uchajcie generalnie na swiecie sie przyje³o ze w/w

kupowane by³o przez chiny w ussr,ale nie zegarki!!!

chyba ze przez jakies zachciewajki ruskie wypasne stare chrono burany czy mocarne amfibije

mog³y l±dowac w rekach chinskich oficerach lub urzedasach,ale nigdy w druga strone?chinskie zegarki u ruskich?chyba ze na ZLN po jakies popijawie jak ruskiemu wcisneli z³om

tak wiec oba te mocarstwa t³uk³y zegarki na kilogramy

podzielili sie rynkiem:

ruskie europa i czesc azjii

chiny pewnie azj± sie tez zaje³y

w tym zgodnosci nie by³o,hehe i tyle


Bo i czasy nie s³u¿y³y zgodno¶ci... Musimy pamiêtaæ, ¿e gdy powstawa³ chiñski przemys³ zegarkowy, zaczyna³ miêdzy innymi od lokalnej wersji zegarków Dru¿ba, czyli "Przyja¼ñ" - werki z Czystopola w o¶miok±tnych kopertach, pó¼niej montowane lokalnie w Chinach pod chiñsk± mark±. Ca³e lata '60 przja¼ñ zaczê³a byæ coraz bardziej gor±ca, z kulminacyjn± wojn± w 1964, pó¼niej wojn± z Wietnamem wspieranym przez ZSRR, itd. W zasadzie przez 30 lat Chiñczycy byli przeciwnikiem ZSRR, wiêc i nie dziwne ¿e nie tam szukali pó¼niej dostawców.

Z tego min. powodu chiñska szko³± posz³a ca³kiem inn± drog± rozwojow±, mimo ¿e na podobnych za³o¿eniach - zakupy licencji (z Venus 175 na czele), w³asnej produkcji (kopiowany Rolex dla Marynarki zamiast Amfibii). I z tego te¿ powodu do naszych czasów dowody "wielkiej mi³o¶ci" zachowa³y siê szcz±tkowo - skonczy³a siê w zasadzie zaraz po ¶mierci Stalina, a pó¼niej by³o tylko gorzej.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • adminik.xlx.pl