Seiko Diver's w pigu³ce 

Pogranicza

...no to naprzód

Tak to siê zaczê³o

W drugiej po³owie XX wieku (brzmi to, jakby by³o to do¶æ dawno) nurkowanie sta³o siê bardzo popularne w¶ród amatorskiej rzeszy zapaleñców. Zwiêkszenie dobrobytu (w po³±czeniu z technologi± nurkowania opracowan± podczas II Wojny ¦wiatowej), zaowocowa³o mo¿liwo¶ci± ³atwiejszego dostêpu do ró¿nego rodzaju urz±dzeñ – w tym do zegarków. Pojawienie siê nowoczesnych (jak na tamte czasy) zegarków do nurkowania zapocz±tkowa³ chyba Rolex Submariner (po³owa lat piêædziesi±tych). Tak jak nie lubiê Rolex’ów, trzeba mu przyznaæ palmê pierwszeñstwa, ale mia³o byæ o Seiko. W 1964 roku, przed Igrzyskami w Tokio (gdzie notabene Seiko by³o g³ównym specem od pomiarów czasów) firma wypu¶ci³a na rynek pierwsze zegarki sportowe, z którymi mo¿na by³o zej¶æ pod wodê. By³y to modele Seikomatic Silverwave o odporno¶ci do 50m (ten by³ produkowany od 1962 roku), jak równie¿ Sportsmatic Silverwave o mniejszej odporno¶ci – 30m. Modele te, uwa¿a siê za bezpo¶rednich prekursorów pierwszego prawdziwego zegarka dla nurków firmy Seiko. I tu zaczyna siê nasza historia.

W 1965 roku, Seiko wprowadzi³o na rynek pierwszy zegarek przeznaczony do nurkowania. By³ to model 6217, zwany równie¿ 62MAS (pierwsze dwie cyfry pochodz± od mechanizmu, natomiast dalej to autoMAtic Selfdater, przynajmniej tak siê uwa¿a). Produkcja tego modelu by³a do¶æ ma³a, porównuj±c j± do pó¼niejszych linii diver’ów Seiko. W przeciwieñstwie do odwa¿nych pomys³ów nastêpnych nurków Seiko, ten model odzwierciedla³ spokojn± stylistykê lat 60 (je¿eli chodzi o zegarki oczywi¶cie), mimo to, by³ uwa¿any za do¶æ ¶mia³y i do¶æ du¿y. S³yszano, czytano (niepotrzebne skre¶liæ), ¿e zegarek ten pasuje zarówno do smokingu, na spotkania biznesowe jak równie¿ (a w zasadzie przede wszystkim) zapiêty na skafander w b³êkitnej otch³ani. Kwestia gustu, ja choæ lubiê ten typ zegarków, do smokingu bym go nie za³o¿y³ (smokingu w sumie te¿ nie), ale do rzeczy.

Zegarek ten by³ przystosowany do 150m, wiêc teoretycznie mo¿na z nim by³o naprawdê nurkowaæ. Nie wiem jak to ma siê do koronki, która nie by³a zakrêcana (o ile mi wiadomo) ani blokowana w ¿aden sposób. Koronka jest do¶æ du¿a i posiada piêkne logo Seiko, ale nie jest niestety os³oniêta w ¿aden sposób. Na szczê¶cie poprawiono to w pó¼niejszych modelach. W modelu tym by³y stosowane dwa rodzaje dekielków. Na pierwszym by³ przedstawiony delfin, wokó³ którego znajdowa³y siê napisy dotycz±ce modelu, natomiast na drugim, w ¶rodku zamiast delfina, by³o logo Seiko. W modelu tym napis o odporno¶ci brzmia³ „Water Proof”, co w wolnym t³umaczeniu znaczy wodoodporny, niestety pó¼niej zosta³o to zmienione na „Water Resist”, czyli odporny na dzia³anie wody (noga ze mnie z angielskiego, wiêc jak jestem w b³êdzie to niech kto¶ da znaka).

Tarcza zdawa³a siê piêknie po³yskiwaæ w s³onecznym ¶wietle (¿ebym tylko wierszem nie zacz±³ nawijaæ). By³a wykonana z materia³u, który dawa³ ³adny (dla niektórych), metaliczny po³ysk. W modelu tym, zdecydowano siê na g³êbokie wype³nienie indeksów godzinowych mas± ¶wiec±c±. Jak dla mnie jest to ¶wietna sprawa. Indeksy wydaj± siê byæ wielkie i mocno wystaj± ponad tarczê. Ma to zwi±zek z tym, ¿e grubo¶æ zastosowanej masy ¶wiec±cej mia³a wp³yw na intensywno¶æ ¶wiecenia. Wspomniana masa wype³nia³a te¿ proste w kszta³cie wskazówki. Kropeczka masy by³a jeszcze wykorzystana na bezelu, który krêci siê w obie strony bez charakterystycznych obecnie klikniêæ (jak w Amfibii starej normalnie). Szkie³ko by³o mocno wypuk³e, przez co mo¿na by³o nim przydzowniæ i afera gotowa.

Pierwszy nurek Seiko by³ zasilany automatycznym mechanizmem o wdziêcznej nazwie – i tu pewnie niespodzianka – 6217A. Mechanizm ten pocz±tkowo montowany by³ w zegarkach typu World Time po uprzednich drobnych modyfikacjach. Posiada³ on datê i to by³o wszystko z dostêpnych wtedy wodotrysków. Odporno¶æ mechanizmu (jak równie¿ odporno¶æ ca³ego zegarka) sprawdzano podczas wyprawy na Antarktykê nosz±c go przez trzy miesi±ce. Po tych wyczynach, testy ALAMO nie zrobi³yby na nim ¿adnego wra¿enia.

Modele: 6217-8000, 6217-8001
Mechanizm: 6217A (17 kamieni, data)
Produkcja: 1965 r. – 1968 r.



Po tych kilku latach produkcji pierwszego prawdziwego podwodniaka Seiko, przyszed³ czas na zmiany. W 1968 roku ¶wiat³o dzienne ujrza³ nastêpca 6217, nazwany 6105. Model ten by³ produkowany w dwóch wersjach. Skupmy siê na razie na pierwszej.
Produkcja 6105-8000 jak równie¿ 6105-8009 (bo takie oznaczenia mia³ ten model) rozpoczê³a siê w 1968 roku i trwa³a do roku 1970. Od razu spieszê wyja¶niæ, ¿e oznaczenie 0 lub 9 na koñcu numeru oznaczaj±cego rodzaj koperty by³ uzale¿niony od tego, na jaki rynek zegarek by³ produkowany (0 – Japonia i reszta, 9 – Ameryka Pó³nocna). Stylistyka, podobnie jak u poprzednika, nie by³a wyzywaj±ca. Kszta³t stalowej koperty by³ prosty i w miarê klasyczny. Moim zdaniem by³ on bardziej udany ni¿ 6217 (ale to moje prywatne odczucie).

Tak jak poprzednik, model ten by³ przystosowany do 150m, niestety koronka nie by³a zakrêcana ani blokowana (chocia¿ czy nie by³a blokowana pewien nie jestem). Na szczê¶cie in¿ynierowie Seiko pomy¶leli o jej os³onie w kopercie. Koronka nie robi³a ju¿ monstrualnego wra¿enia. Zmieni³a te¿ swoje po³o¿enie - wyl±dowa³a na godzinie 4 - i by³ to chyba dobry krok. Na szczê¶cie nie zniknê³o z niej piêknie t³oczone logo Seiko. Szkoda, ¿e w dzisiejszych diverach zaniechano tego elementu. Dekielek w zasadzie nie ró¿ni³ siê niczym od wersji 6217. By³o na nim równie¿ logo Seiko i dooko³a informacje dotycz±ce modelu. Dekielek oczywi¶cie by³ zakrêcany. Co do oznaczeñ o wodoodporno¶ci, to jeszcze ten model mia³ wersjê z „Water Proof” na dekielku i na tarczy. Co do oznaczeñ „Water Resist”, to trzeba nadmieniæ, ¿e zaczêto je u¿ywaæ w roku 1970, wiêc mo¿na spotkaæ 6105-8000/9 z takim w³a¶nie oznaczeniem (aczkolwiek pewien nie jestem).

Mechanizm zasilaj±cy ten model to 6105A. By³ to mechanizm automatyczny wyposa¿ony w datê (tylko dzieñ miesi±ca), wiêc tak jak u poprzednika – bez zbêdnych udogodnieñ. Tarcza w jak± by³ wyposa¿ony ten zegarek nie by³a ju¿ b³yszcz±ca (moim zdaniem na szczê¶cie, chocia¿ u poprzednika nie by³o tragedii). Indeksy równie¿ by³y du¿e i „masywne”, musia³y wszak pomie¶ciæ w sobie spor± ilo¶æ masy ¶wiec±cej. Kszta³t indeksów inny ni¿ w 6217, ale równie dobry (mo¿e nawet lepszy). Wskazówki godzinowa i minutowa s± praktycznie takie same jak u poprzednika, ale sekundowa…..jak dla mnie szok. Jest genialna. Czerwona kropeczka…….brak s³ów. O bezelu wspomnê tylko tyle, ¿e krêci³ siê równie¿ bez klikniêæ.

Przejdziemy teraz do drugiej wersji 6105. W 1970 roku zaczêto produkowaæ nastêpn± wersjê tego modelu. Mia³a ona oznaczenia 6105-8110 i 6105-8119. Wed³ug mnie, jest to najlepszy model divera Seiko jaki ujrza³ ¶wiat³o dzienne (a czasami nie ogl±da³ tego ¶wiat³a – wszak bywa³ pod wod±). Bosko¶æ jego objawia siê fenomenalnym kszta³tem koperty (pamiêtajcie, ¿e s± to moje odczucia). Ob³y, niesymetryczny wrêcz kszta³t przyprawia mnie o zawrót g³owy. No masakra po prostu. Chyba siê rozpêdzi³em. Wracamy zatem.

Produkcja 6105-8110/9 trwa³a od 1970 do 1977 roku. Ucz±c siê na b³êdach, w modelu tym zastosowano pewne ulepszenia, o których wspomnê pó¼niej. Je¿eli chodzi o wodoodporno¶æ, po³o¿enie koronki, tarczê i dekiel, wszystko to zostaje takie jak u poprzenika. Mo¿na dodaæ, ¿e dekielek by³ jeszcze robiony w postaci „zwyk³ego” grawera z informacjami o modelu.

O kszta³cie koperty ju¿ pisa³em, wiêc nie bêdê przegina³. Znacz±cym ulepszeniem tego modelu by³o zdecydowanie siê na blokowan± koronkê. Zmniejsza³o to szansê na dostanie siê wody do ¶rodka zegarka. Kornka dosta³a te¿ piêkn± now± formê – no i ten napis ”lock” ze strza³k± skierowan± w kierunku blokowania. Cudo. Kolejn± zmian± by³o „dodanie klikniêcia” w ruchu bezela. Ma³a rzecz a cieszy. Mechanizm, który by³ montowany to 6105B. Literka B nie jest tutaj bez znaczenia. W modelu tym „dodano” bowiem stop sekundê. Poza tym posiada on wszystkie cechy 6105A. Jako ciekawostkê mo¿na powiedzieæ, ¿e Seiko 6105-8110 wyst±pi³ na rêku Martina Sheen’a, który wcieli³ siê w rolê kapitana Willard’a w filmie „Czas apokalipsy”.

Modele z symetryczn± kopert±:

Modele: 6105-8000, 6105-8009
Mechanizm: 6105A (17 kamieni, data)
Produkcja: 1968 r. – 1970 r.

Modele z kopert± asymetryczn±:

Modele: 6105-8110, 6105-8119
Mechanizm: 6105B (17 kamieni, stop sekunda, data)
Produkcja: 1970 r. – 1977 r.



W roku 1976 (piêkny rok, mo¿e dlatego, ¿e urodzi³em siê w tym roku) ¶wiat³o dzienne ujrza³ kolejny model divera Seiko. Nie wszyscy mo¿e wiedz±, ¿e przed modelem 6309 (o którym bêdzie za chwilê) by³ model 6306, który jest bardzo rzadko spotykany na rynku wtórnym. Model ten by³ produkowany tylko i wy³±cznie na rynek japoñski. Wizualnie nie ró¿ni³ siê praktycznie niczym od 6309-7040, tak wiêc teraz nie bêdê siê o tym rozpisywa³. Ró¿ni³ siê przede wszystkim mechanizmem (6306), który mia³ w sobie 21 kamieni, stop sekundê i japoñskie wraz z angielskimi dni tygodnia (za te japoñskie dni tygodnia to bym zabi³). Tak wiêc po tej wzmiance przejdziemy teraz do tematu w³a¶ciwego, którym jest model 6309.

Jak ju¿ wspomnia³em, model ten zosta³ produkowany z pocz±tkiem 1976 roku. Przez pierwszy okres, model ten by³ produkowany w kopercie o charakterystycznym kszta³cie oznaczonym jako 6309-7040/9. Kszta³t ten by³ piêknie owalny i nie mia³ nic ze smuk³ych linii, jakie s± teraz robione (no mo¿e nie we wszystkich modelach). Dorobi³ siê nawet swojej nazwy – ¿ó³w. Nie wiem dlaczego akurat ¿ó³w, bo mi ta koperta ni cholery ¿ó³wia nie przypomina (ale to moje zdanie, trzeba trzymaæ siê faktów). Koperta oczywi¶cie zrobiona by³a ze stali nierdzewnej, miejscami szczotkowana, a miejscami l¶ni±ca jak nie powiem co. Koronka by³a piêknie os³oniêta. Os³ona nie zaczyna³a siê nagle, tylko by³a cudownie wkomponowana, ba, tworzy³a idealn± ca³o¶æ w po³±czeniu z reszt± koperty. W tym modelu zastosowano ju¿ koronkê zakrêcan±, niestety pozbawiono j± wszelkiego rodzaju upiêkszeñ w postaci logo, czy czegokolwiek innego. Szkoda. Mimo dokrêcanej koronki, Seiko wyznawa³o chyba zasadê, ¿e nie trzeba zwiêkszaæ wodoodporno¶ci, tak wiêc i w tym modelu uznano, ¿e 150m bêdzie wystarczaj±co dobra. Od tego modelu, na deklu zaczêto u¿ywaæ symbolu „fali tsunami”, który to symbol piêknie siê komponuje po¶rodku dekielka. Wokó³ tego symbolu s± informacje dotycz±ce mechanizmu, numeru seryjnego itp.

Mechanizm zasilaj±cy to 6309. Niespodzianki pewnie nie ma. Jest to mechanizm automatyczny z 17 kamieniami (nie jak to mia³o miejsce w 6306, który mia³ ich 21). Mechanizm ten (niewiadomo dlaczego) pozbawiony jest te¿ stop sekundy. W 6306 mogli, a tutaj ju¿ nie. Trudno co robiæ. Tak widaæ mia³o byæ. Tarcza w tym modelu jest czarna, matowa. Indeksy godzinowe nie s± ju¿ wyeksponowane, tylko namalowane na tarczy i oczywi¶cie pokryte mas± ¶wiec±c±. Charakterystyczny dla tego modelu (6309-7040) jest kszta³t indeksów godziny 6 i 9, jak równie¿ niepowtarzalny kszta³t indeksu godziny 12. Pewn± innowacj± by³ kszta³t wskazówek. Panowie odeszli od prostych kszta³tów i zast±pili je do¶æ charakterystycznymi dla Seiko wskazówkami, które zachowa³y sw± formê do dnia dzisiejszego. Bezel by³ dwukierunkowy i „wyposa¿ony” w 60 klikniêæ.

Po kilku latach, co¶ siê pozmienia³o i szefowie Seiko chyba stwierdzili, ¿e koperta typu „¿ó³w” nie jest ju¿ taka fajna. Postanowili co¶ zmieniæ, i tak powsta³ model 6309-729X (gdzie X oznacza ró¿ne warianty modelu, ale o tym pó¼niej). Model ten od 6309-7040 ró¿ni³ siê tylko wizualnie. Koperta schud³a jak po diecie bananowej. Wed³ug mnie poprzednia by³a lepsza, ale to moje zdanie. Odchudzona zosta³a ca³a „boczna czê¶æ” koperty. Nie odstawa³a ju¿ tak ³adnie. Rewolucje prze¿y³a te¿ tarcza, a w zasadzie to, co siê na niej znajdowa³o. Kompletnej modyfikacji uleg³y indeksy godzinowe. Z okr±g³ych na godzinie 1, 2, 4, 5, 7, 8, 10 i 11 przeistoczy³y siê w prostok±tne (z reszt± na 6 i 9 te¿) i piêkna „12” uleg³a modyfikacji na dwa trójk±ciki odwrócone do góry nogami. Mo¿e to i lepiej, nie wiem. Nie mnie to oceniaæ. Pierwsze tarcze 6309 by³y ³adniejsze. Od tego modelu, Seiko zaczê³o wariowaæ z oznaczeniami, tak nielubianymi przez niektórych. Wed³ug mnie te¿ w tym kierunku przeginaj±. Dodaj±c ró¿ne mniej lub bardziej wa¿ne rzeczy, model 6309-729X doczeka³ siê 5 wersji (ró¿ni±cej siê od siebie „pierdo³ami). Ale przez te pierdo³y, kolekcjonerzy dostaj± hopla. Ja siê do nich nie zaliczam (ale pewnie kiedy¶ parcie bêdê mia³), wiêc ten problem mam z g³owy (na razie). Model 6309-7040/9 go¶ci³ na rêce samego Micka Jaggera, wiêc lipy nie ma.

Modele z kopert± typu „¿ó³w”

Modele: 6306-7000, 6306-7001
Mechanizm: 6306 (21 kamieni, stop sekunda, data)
Produkcja: 1976 r. – 1981 r.

Modele: 6309-7040, 6309-7049
Mechanizm: 6309 (17 kamieni, data)
Produkcja: 1976 r. – i tutaj ró¿ne ¼ród³a ró¿nie mówi± – powiedzmy, ¿e 1988 (tak jak 729X)

Modele z kopert± po „odchudzaniu”:

6309-7290 – wersja podstawowa – czarny bezel
6309-7290 – napis na tarczy "17 Jewels" wersja produkowana w Japonii – czarny bezel
6309-729A – wersja podstawowa – Pepsi bezel
6309-729A – napis na tarczy "17 Jewels" wersja produkowana w Japonii – Pepsi bezel
6309-729B – wersja podstawowa z pomarañczow± tarcz± – bezel czarny

Mechanizm: 6309 (17 kamieni, data)
Produkcja: i tutaj te¿ ró¿nie, ale wszelkie znaki na niebie wskazuj±, ¿e by³ to rok 1984 – 1988 r.



Nasta³ wiêc rok 1988, w którym to roku ob³e kszta³ty koperty posz³y w niepamiêæ. Zapocz±tkowa³ to ju¿ wcze¶niejszy model 6309-729X, który zosta³ zast±piony modelem 7002. Koperta modelu 7002 jest niemal identyczna z modele poprzednim. Miejscami równie¿ jest szczotkowana, a miejscami jest blink blink. Kszta³t jest praktycznie taki sam. Ró¿nice s± na tyle ma³e, ¿e nie ma sensu o nich pisaæ. Koronka jest os³oniêta i zakrêcana. Równie¿ tutaj zabrak³o loga, czy innych tego typu bajerów. Bezel w pierwszej generacji by³ dwukierunkowy i posiada³ 60 klikniêæ. W drugiej generacji zrezygnowano z obrotu w praw± stronê i pozosta³ tylko w lew±, ale dodano 60 klikniec, co w prostym rachunku matematycznym daje nam ca³e 120 klikniêæ obrotu. Dekielek jest taki sam jak w modelu 6309. W ¶rodku posiada piêkn± „falê tsunami”, a dooko³a niej wszystkie podstawowe informacje dotycz±ce modelu. Model pierwszej generacji, nie powinno to nikogo dziwiæ, równie¿ jest przystosowany do 150m. Zmieniono to w modelu drugiej generacji i dodano mu jeszcze 50 co da³o wynik 200m.

Je¿eli chodzi o tarczê, to projektanci Seiko nadu¿yli chyba sake, albo mieli kiepskie dni podczas projektowania. Styl tarczy nie ró¿ni siê praktycznie niczym od modelu 6309-729X. Indeksy godzinowe s± identyczne jak u poprzednika. Jedynym modelem, który odró¿nia siê od pozosta³ych jest model 7002-7020/9. Ró¿nica polega na kompletnie innych indeksach godzinowych. Nie s± one namalowane jak w zwyk³ych modelach, tylko jak gdyby na³o¿one. Maj± ³adn± metalow± obwódkê i wype³nione s± mas± ¶wiec±c±. Pozosta³e modele maj± namalowane prostok±ty na indeksach godzinowych i pokryte s± równie¿ mas± ¶wiec±c± (z wyj±tkiem indeksu godziny 12, gdzie zaistnia³y odwrócone trójk±ty). Ró¿nica co do modelu 6309-729X polega równie¿ na tym, ¿e okienko daty posiada tylko dzieñ miesi±ca. Propos dni miesi±ca, w zwyk³ych modelach 7002 kolor daty jest bia³y z czarnymi cyferkami dni, natomiast w modelu 7002-7020/9 kolor daty jest czarny z bia³ymi cyferkami. Szkoda, ¿e ten rodzaj daty pojawia siê w rzadko którym modelu Seiko. Moim skromnym zdaniem jest o niebo lepszy od bia³ego. W pierwszej generacji 7002 o wodoodporno¶ci informowa³ napis na tarczy (znany z wcze¶niejszych modeli) Water150mResist. Zmieniono to z chwil± wej¶cia drugiej generacji 7002 i na tarczy zaistnia³o Diver’s 200m, i tak to ma siê po dzi¶ dzieñ. Wskazówki s± niemal identyczne jak w modelu 6309. Ró¿nica ma polegaæ na tym, ¿e w modelu 7002 brzegi s± bardziej zaokr±glone, ale to chyba widaæ dopiero pod mikroskopem elektronowym. Na pierwszy rzut oka ró¿nicy nie widaæ ¿adnej. Wskazówka sekundowa w modelu 7002-7020/9 (ale do tego mo¿na ju¿ by³o przywykn±æ) ró¿ni siê od „standardowej”. Ró¿nica polega na tym, ¿e kropka wype³niona mas± ¶wiec±c± wyl±dowa³a na drugim koñcu, jak równie¿ na tym, ¿e kolor od miejsca mocowania na osi w kierunku tej¿e kropki jest czarny (tak jak ma to miejsce we wspó³czesnym SKX 007).

Mechanizm automatyczny wyposa¿ony jest, ¿e siê tak wyra¿ê, w 17 kamieni dbaj±cych o dobre ³o¿yskowanie. Oczywi¶cie zabrak³o tutaj stop sekundy i rêcznego dokrêcania, ale do tego powinni¶my siê przyzwyczaiæ. Mechanizm (z reszt± jak u poprzedników) nie jest dzie³em sztuki, ale nie o to tutaj chodzi. Tak jak u poprzedników, jest to trwa³a i solidna konstrukcja, daj±ca w³a¶cicielowi bezstresowe funkcjonowanie. W modelu tym u¿yto plastikowego pier¶cienia centruj±cego mechanizm. Jest to chyba wynik ciêcia kosztów, jakie wynik³y z przyczyn mi niewiadomych. Do tej pory stosowane by³y pier¶cienie metalowe. Mia³y one t± zaletê w przeciwieñstwie do plastikowych, ¿e nie straszne im by³y wysokie i niskie temperatury. Fakt, ¿e na ziemi nie panuj± jakie¶ ekstremalne wahania temperatur (no mo¿e gdzie¶ tam na ¶wiecie bywa³o po 60°C), ale nie zwalnia to producentów od pój¶cia na ³atwiznê. Wiadomym jest, ¿e plastik potrafi siê odkszta³ciæ. Na koniec dodam jeszcze, ¿e id±c z duchem poprzedniego modelu, tak¿e i ten zosta³ powielony do kilku nieznacznie ró¿ni±cych siê od siebie. I znowu zagwostka dla kolekcjonera.

Zmêczy³o mnie trochê to pisanie. Na koniec wyró¿niê jeszcze poszczególne modele serii 7002.

Modele pierwszej generacji:

7002-7000 – wersja podstawowa – czarny bezel
7002-7001 – napis na tarczy „17 Jewels” – bezel czarny – produkowany w Japoni
7002-7009 – wersja podstawowa na rynek Ameryki Pó³nocnej – czarny bezel
7002-700A – wersja podstawowa – Pepsi bezel
7002-700J – napis na tarczy “17 Jewels” Pepsi bezel – produkowany w Japoni

Modele drugiej generacji:

7002-7020/9 – wersja z innymi indeksami godzinowymi i innym bezelem (bez czarnego wk³adu), na tarczy pojawia siê „Diver’s 200m”. Model ten wystêpuje równie¿ z niebiesk± tarcz±
7002-7039 – wersja podstawowa – czarny bezel, jak równie¿ Pepsi bezel – na tarczy pojawia siê „Diver’s 200m”

Mechanizm: 7002 (17 kamieni, data)
Produkcja: 1988 r. – 1996 r.



--------------------------------------------------------

...jakby kto¶ siê natkn±³ na jakie¶ bzdury totalne, niech daje znak sygna³. Poprawimy

Inspiracja: browary Tyskie, Seiko Divers Reference, WUS, SCWF


Szacun, SeikoOsamaSan
Maxio, super artyku³. Ale nie zabijaj, japoñskie dni tygodnia mam w swoim Citizenie
Maxio dzieki wielkie do tej pory mozna bylo tylko przeczytac po englisz na Seiko Diver's Reference , a teraz mamy nasza wersje z cennym komentarzem (tak twoim )
Duzo czasu spedzilem czytajac ten artykul na tej stronce o diverach , ciesze sie ze udalo ci sie tak swietnie wszystko ulozyc.
Jako ze u mnie wiekszosc to diverki , wiec dodatkowej edukacji nigdy za malo !!
Dzieki Maxio !! jestes wielki


Maxio za Citka Ciebie nie zabije, ¿ycie mo¿na straciæ tylko za Seiko, ja ju¿ raz jedno sprz±tn±³em jemu sprzed nosa i wiem ¿e da³ na mnie zlecenie

Ale nie zabijaj, japoñskie dni tygodnia mam w swoim Citizenie
......

Edit:
...svedos - nie znasz dnia ani godziny
F^ck! Ja to mia³em napisaæ. G³ownie pod 6309. Zbieram siê ju¿ od roku i ju¿ prawie ¿e bylem gotowy rozwa¿yæ mo¿liwo¶æ zajêcia siê tym w wolnym czasie, a tu taka zdrada.
heh a ja w swoim 6309 - 7290 mam arabskie dni tygodnia
Maxio chylê g³owy. ¦wietny artyku³
...dziêki Panowie za dobre s³owo. Mia³em pewne obiekcje, czy taka forma bêdzie zdatna do czytania. Nie chcia³em powielaæ suchych informacji, wiec pozwoli³em sobie na swój punkt widzenia.

Edit:
...jakby kto¶ siê nie domy¶li³, to kolor niebieski w tek¶cie jest odno¶nikiem do obrazka
¦wietny tekst Uwielbiam nurasy, a ten temat to taka trochê mini encyklopedia
Super artuku³ Dzieki

6105 mia¿d¿y

W modelu tym napis o odporno¶ci brzmia³ „Water Proof”, co w wolnym t³umaczeniu znaczy wodoodporny, niestety pó¼niej zosta³o to zmienione na „Water Resist”, czyli odporny na dzia³anie wody (noga ze mnie z angielskiego, wiêc jak jestem w b³êdzie to niech kto¶ da znaka).

http://www.answerbag.com/q_view/50178

Krótko:
- pod koniec lat 60' ubieg³ego stulecia w efekcie uzgodnieñ miêdzynarowodowych (tak, tak biurokraci musz± mieæ zajêcie) uzgodniono zast±pienie terminu WATER PROOF nowym WATER RESISTANT
- chodzi³o o niuans jêzykowy albowiem WATER PROOF sugeruje absolutn± odpowrno¶æ na wodê, niemo¿liwo¶æ wpuszczenia wody do ¶rodka no a tak w rzeczywisto¶ci nie jest bo zegarek jest odporny do okre¶lonego stopnia w okre¶lonych standardowych warunkach

Podsumowuj±c - semantyka
...kubama - podziekowa³

Edit:
...w³a¶nie zobaczy³em, ¿e brakuje zdjcia 7002, jak wrócê do domciu po pracy to wkleje

...da³bym sobie rêkê obci±æ, ¿e wkleja³em
Super opracowanie, dziêki za w³o¿on± pracê, zastanawia mnie tylko czy rzeczywi¶cie jest tak ¿e 6309 by³o nastêpc± modelu 6105, czy nie jest to jednak klasa ni¿ej, i cenowo i technologicznie. Tak jak teraz powiedzmy SKX007 i Sumo, b±d¼ inny Marinemaster

Maxio dziêki - przeczyta³em z przyjemno¶ci±!

zastanawia mnie tylko czy rzeczywi¶cie jest tak ¿e 6309 by³o nastêpc± modelu 6105, czy nie jest to jednak klasa ni¿ej, i cenowo i technologicznie. Tak jak teraz powiedzmy SKX007 i Sumo, b±d¼ inny Marinemaster
...one s± pokrewne z dziada pradziada. Mechanizm ewoluowa³ na prze³omie tych lat. Cenowo to raczej jest tak, ¿e 6105 jest trudniej dostêpny. Nie wiem jakie by³y ceny, kiedy to je w obieg puszczali. Wszystkie te 4 modele s± z jednej lini, a koñczy je jak na razie SKX007, o którym juz nie napisa³em. Do 7002 wsadzili zmieniony mechanizm (st±d 7). W pozosta³ych by³y mechanizmy z serii 6, które to z reszt± wk³adane by³y do bardzo wielu modeli. Zauwa¿, ¿e ten sam mechanizm co w SKX007 pakowany jest do zwyk³ych pi±tek, które kosztuj± po³owê tego co SKX.
¦wietny tekst - w koñcu siê czego¶ cz³owiek o tym Seiko dowiedzia³...
Dziêki !!!
No Maxio...

Czapki z g³ów przed tym kumotrem!
¦wietna robota, warto zachowaæ dla potomnych. Mnie tylko nurtuje pytanie dlaczego tak spieprzyli te zegarki dodaj±c obecne wskazówki i usuwaj±c ma³e detale w postaci np. loga na koronce?
...te obecne wskazówki nie s± takie z³e. Brak loga na koronce to faktycznie jest spora skucha, na szczê¶cie w niektórych jest "S", wiêc mo¿na wybaczyæ
Maxio, w SKX007 wskazówki s± tak beznadziejne, ¿e wed³ug mnie stanowi± najs³absz± czê¶æ tego projektu. Ale za to w Monsterze s± genialne.
Ty Maxiu jak siê postarasz to nawet umiesz do rzecz gadaæ a nie spamowaæ
Wielkie dziêki - ¶wietny artyku³!

I wiesz co?? I by¶ k...wa teraz nie mia³ rêki
...rêka odros³a, zdjêcie dodane

Dopiero teraz mia³em czas przeczytaæ i ju¿ wiem o co chodzi z seiko.
Oczywi¶cie jak czo³owy zbieracz od razu ebajowa³em wszystkie te cyferki których nie zna³em wcze¶niej

To teraz jeszcze poproszê tak± historie o g-shockach - w koñcu na forum te¿ siê zapaleñcy znajduj±...

edyta
Dzieki Maxiu
Odno¶nie wskazówek w SKX007 i 6309 - mnie z kolei pasuj±. Czytelne, i co wa¿niejsze - charakterystyczne. Wg mnie brakuje w SKXie metalowych indeksów (takich jak np. w SKX171 czy SKX031) oraz oczywi¶cie sygnowanej koronki.
Wiem wiem, mo¿na modowaæ, ale .. jako¶ mi moda na mody przesz³a, wolê orgina³y.

Maxio - szacun wielki za artyku³ w sumie:) widzê bratni± duszê.
Corten, a ja w³a¶nie SKX007 naby³em, aby go zmodowaæ, choæ to bêdzie mod bardzo podobny do orygina³u. Wskazówki jednak wymieniæ chcia³em od pocz±tku.
Ju¿ kiedy¶ wkleja³em, ale podoba mi siê tak bardzo, ¿e jeszcze raz go poka¿ê

Wspania³e lat asiedemdziesi±te ...
MIeli pojechane ztymi kolorkami równo!
Kolor jest jak najbardziej teges w tym temacie 

Super opracowanie, dziêki za w³o¿on± pracê, zastanawia mnie tylko czy rzeczywi¶cie jest tak ¿e 6309 by³o nastêpc± modelu 6105, czy nie jest to jednak klasa ni¿ej, i cenowo i technologicznie. Tak jak teraz powiedzmy SKX007 i Sumo, b±d¼ inny Marinemaster 9](musia³em)[/size]

kiedy¶ znalaz³em katalog Seiko z lat 70 z cenami ...6105 kosztowa³ bodaj¿e 130 usd....

wiêc ta klasa ,przynajmniej cenowa,nie by³a jaka¶ ogromnie wysoka,pewnie dlatego armia w Vietnamie je kupowa³a,zarabiali ¿o³d a tanie Seiko kupowali w PX-ach...na pewno podoba³y im siê bardziej ni¿ kontraktowe Benrusy...

Ju¿ kiedy¶ wkleja³em, ale podoba mi siê tak bardzo, ¿e jeszcze raz go poka¿ê



...tego ¿ó³tego to rzadko siê spotyka, przynajmniej ja go nigdzie w zasadzie nie widzia³em

...to jest 6106-8100 z koñca lat sze¶ædziesi±tych, wystêpowa³ jeszcze z czarn±, bia³±, niebiesk± i zielon± tarcz±
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • adminik.xlx.pl