Pogranicza
Cze¶æ ch³opaki,
Jakie jest oficjalne stanowisko china watches wobec produktów oznaczonych znakiem marina militare?
Pytam w kontek¶cie Regulaminu który mówi:
Filip, by³o ju¿ o tym na chinawatches i to naprawdê du¿o. Trzeba po prostu poszukaæ, a nie wpadaæ tak znienacka co kilka dni.
Stanowisko jest takie jak na wus, czyli od dnia 16.10.2009 roku nie mo¿na zamieszczaæ zdjêæ pokazuj±cych MM. Zdjêcia zamieszczone do tego momentu nie bêd± kasowane.
Co do innych homarów opieraj±cych siê na produktach Paneraia, ale nazwanych inn± nazw± ni¿ MM lub w ogóle bez nazw, to wszystko jest po staremu - wolno¶æ jest pe³na.
Twoje pytanie przenoszê do w³a¶ciwego tematu.
jak by³o a nie zauwa¿y³em, to sorki
http://forums.watchuseek....ad.php?t=316289
jak by³o a nie zauwa¿y³em, to sorki
http://forums.watchuseek....ad.php?t=316289Komentarze s± ciekawsze ...
"Get sterile baby"
No dobra, bêdziemy pisaæ "Militarny Marian", albo "Militarna Mary¶ka", pewnie z tego powodu pojawia siê coraz wiêcej modeli no_name.
Czyta³em o tym ju¿. Prawo prawem, a ¿ycie ¿yciem.
Prawo prawem, a ¿ycie ¿yciem. to akurat nie jest s³uszna postawa, bo znam przypadki,w których ludzie bez sensu w k³opoty wpadali, na przyk³ad podpisuj±c co¶ za kogo¶ z rodziny (w dobrej wierze dzia³aj±c), co podpada pod paragraf. Skoro OP ma zastrze¿one prawo do znaku MM, nalezy to uszanowaæ, i s³usznie admin WUS zrobi³. Jednak w drug± stronê skoro nie zastrzegli praw do kszta³tu koperty itd. to mo¿na z tego dowolnie korzystaæ i noname 'y produkowaæ. Pytanie o os³onkê koronki, bo gdzie¶ mi siê o uszy obi³o, ¿e te¿ zastrzegali
inna te¿ sprawa, ¿e w Chinach znaki towarowe zastrze¿one w Europie nie bêd± chronione, bo Chiny do odpowiednich konwencji miêdzynarodowych z tego co wiem nie przyst±pi³y. Jednak co innego, jak sobie Chiñczycy legalnie (wg ich prawa) robi± MM, a co innego wprowadzanie ich do obrotu w pañstwie, gdzie przys³uguje ochrona prawna dla znaków towarowych nale¿±cych do OP
jak widaæ legalist± jestem
Pytanie tylko jak my siê powinni¶my w tej sytuacji zachowaæ, to mo¿e mieæ reperkusje prawne równie¿ w stosunku do naszego forum, nie pokazywaæ wiêcej MM, zamazywaæ napisy we wklejanych zdjêciach, sprawa wydaje siê b³aha, ale w gruncie rzeczy jest bardzo powa¿na.
S³uszna uwaga svedos.
Temat MM jest wprawdzie dychawiczny, ale sporo pojawia siê zdjêæ.
Uwa¿am ze z nazewnictwem sobie poradzimy - i tak mówimy w zasadzie "mary¶ka", "marianna" itd - zero stresu.
Gorzej ze zdjêciami ...
Po pierwsze prawo nie dzia³a wstecz. A po drugie - chodzi o nieu¿ywanie nazwy. Tylko lub a¿.
To co mamy to mamy na forum i ju¿. Zreszt± popatrzcie sami, bo ja wiêkszo¶æ tych zdjêæ wkleja³em. Zegarków nazwanych "Marina Militare" nie jest tak du¿o wcale. Reszta ma inne nazwy lub tarcze bez nazwy.
Aby by³o dok³adnie: chodzi o to, ¿e w pamowskich homarach nie mo¿e byæ u¿ywana nazwa "Marina Militare". Same homary mog± byæ. I Inne nazwy te¿.
Na WUS chyba nazywaj± je teraz Scooby Doo...
BTW - widzialem ostatnio na aukcjach w UK, ze napisy "marysiek militarnych" byly w polowie zamazane...
Pzdr
Spinner
Po pierwsze prawo nie dzia³a wstecz.tu akurat nie by³o ¿adnego nowego prawa, które mia³oby dzia³aæ wstecz. Mieli zarejestrowany znak towarowy, i tylko przed³u¿yli nañ prawa ochronne. Sytuacj± CW bym siê nie przejmowa³ - Polska to margines, forum to margines w Polsce, MM to margines na forum. I najwa¿niejsze ¿e nikt nie trzepie tutaj nasze kasy. Za WUS podejrzewam OP wziê³o siê formalnie (choæ chyba nie zosta³o to przyznane), st±d interwencja admina. Ale WUS to co innego - ma du¿e oddzia³ywanie na rynek
Forum to ju¿ nie margines, pocieszê ciê ...
Prawo w sensie zakazywania u¿ywania Trade Mark.
Forum to ju¿ nie margines, pocieszê ciê ...Alamo, operacyjnie to Ty siê jeszcze musisz jednak sporo nauczyæ. A teraz sza, bo siê OP dowie
Alamo, operacyjnie to Ty siê jeszcze musisz jednak sporo nauczyæ. A teraz sza, bo siê OP dowie Powtórzê : wpisz w google china watches forum... Zobaczysz jakim jeste¶my marginsem.
A operacyjnie, to nic nie dodam
ALAMO mimo ¿e w gogielkach wyskakujemy jako tako to i tak jestesmy na razie szczeniaczkami.Tutaj zgadzam sie z Kyle.
Bo my nie jeste¶my dla mas, i ca³e szczê¶cie. Dla siebie jeste¶my.
Ale nas widaæ. Wysoko. Dziêki nam wszystkim, i to mnie najbardziej szokuje jak entuzjazm i pasja potrafi szybko zbudowaæ CO¦.
jednak faktem jest ¿e niespe³na po trzech miesi±cach nasza pozycja jest mocna, to ¿e jest nas niewielu to jest moim zdaniem zaleta, gdyby nas by³o kilkuset, czy kilka tysiêcy i wszyscy by tak pisali jak my , to nie mieliby¶my czasu ¿eby to wszystko przeczytaæ. Uwa¿am ¿e mamy mocn± pozycjê, tym bardziej ¿e konkurencja czêsto nas wspomina.
inni potrzebowali komercji by wybudowaæ co¶ i teraz ta komercha stacza ich do do³u. My tutaj wspólnie w 2 miesi±ce postawili¶my prawdziwe forum. Ale wy chyba chcecie jakiego¶ cudu WUS w 2 miesi±ce. To nie jest Wus ,ani gmt tym bardziej kmziz - tutaj ka¿dy sie z ka¿dym liczy razem budujemy forum obalamy mity , uczymy sie i rozrabiamy ¿artujemy - poka¿cie mi forum na którym sbox jest miejsce rozmów towarzyskich o wszystkim i o niczym ,by nie robiæ tego w tematach o zegarkach - poka¿cie. Gdzie jest takie miesce ¿e wiekszo¶æ czuje sie jakby sie zna³a z 10 lat , a nie widzielismy sie w wiekszo¶ci ani razu na oczy .
bo sie zdenerwowa³em
Amen Rudolfie - a¿ ci siê nos z pasji zaczerwieni
Taka jest prawda ...
Po 2 latach na KiZi "dorobi³em siê" jednego braciszka co go znam personalnie ... W 2 miesiace tutaj - jest nas kilku co gadamy telefonicznie ze sob± regularnie! I w nosie mam czy w google jeste¶my na 2, 1000, czy 1 000 000 miejscu - warto by³o was poznaæ kamraci .
Ciekawe dzi¶ by³o spotkanie z Hotwaxem, w trakcie którego dzwoni nadszyszkownik ze Szczecina spytaæ siê co s³ychaæ.
A ja jak nadszyszkownik z nadszyszkownikiem uci±³em sobie pogawêdkê p³ac±c za zakupy przy sklepowej kasie , zreszt± ¿e nadszyszkownik Los Alamos to bratnia dusza przekona³em siê na kizi, tocz±c potyczki z "niewiernymi", pisz±c swoj± odpowied¼ podgl±dam czy co¶ nowego kto¶ nie napisa³ i co widzê kto¶ my¶li dok³adnie tak samo jak ja, a tym ktosiem jest w³a¶nie Krzysiek
A ja jak nadszyszkownik z nadszyszkownikiem uci±³em sobie pogawêdkê p³ac±c za zakupy przy sklepowej kasie , zreszt± ¿e nadszyszkownik Los Alamos to bratnia dusza przekona³em siê na kizi, tocz±c potyczki z "niewiernymi", pisz±c swoj± odpowied¼ podgl±dam czy co¶ nowego kto¶ nie napisa³ i co widzê kto¶ my¶li dok³adnie tak samo jak ja, a tym ktosiem jest w³a¶nie KrzysiekNa usprawiedliwienie moge jedynie rzec, ¿e siê ³ajdak zapiera³ i¿ ma tylko jedno dobro u¿ytkowe do skasowania, a kolejka do kasy jest d³uga
Co by nie mówiæ i jakich argumentów nie u¿ywaæ to i tak pozostaniemy podróbkarzami.
Wolê byæ z Alamo, svedosem i reszt± Was podróbkowiczem ni¿ z klodem, mathu i ratyñskim kolekcjonerem i stowarzyszem, howgh!!
Bo lepiej z m±drym zgubiæ, ni¿ z g³upim znale¼æ ...
I za to was lubiê kumotrowie
taa, to ciekawe, gdzie mnie zakwalifikujecie, bo ja na kizimizi nawet na klubow± stowê siê zapisa³em... bo mi siê koncepcje podobaj± i nie tylko. Zostawcie sobie tylko pozytywne emocje, Panowie...
trudno co poradzisz twój wybór i ja go szanuje , jeste¶ zakwalifikowany do kumotów - jeste¶ na forum masz swoje zdanie - za to sie ceni ka¿dego kumotra
masz swoje zdanie - za to sie ceni ka¿dego kumotraano dlatego siê tutaj przypl±ta³em , bo ludzie bez w³asnego zdania wkurzaj± mnie jak ma³o co
To jeszcze ja dorzucê swoje trzy grosze
Zegarki chiñskie nie interesowa³y mnie, w ka¿dym razie mia³em o nich negatywne zdanie. Na kmziz jestem aktywny tylko w dziale radzieckie, bo te zegarki mnie interesuj±. Na CW zarejestrowa³em siê dlatego, ¿e powsta³o tu podforum radzieckich i dlatego, ¿e du¿a ilo¶æ osób dawniej aktywnych w dziele radzieckim na kmziz przenios³a siê do dzia³u radzieckiego tutaj.
Po tym jak siê zarejestrowa³em na CW, my¶lê sobie, tak z ciekawo¶ci obejrzê parê zdjêæ tych "Chiñskich wynalazków". Jak zobaczy³em Parnisa z rezerw± naci±gu z niebieskimi wskazówkami to mój pogl±d na zegarki chiñskie obróci³ siê o 180 stopni. Poczyta³em trochê o "Chiñczykach", obejrza³em du¿o zdjêæ i jak dawniej na temat zegarek chiñski, pierwszym moim skojarzeniem by³a tania tandetna podróbka, tak dzisiaj kiedy pomy¶lê o zegarku chiñskim przed oczami wy³ania mi siê piêkny Parnis.
To forum tworz± ludzie z pasj± i dziêki Wam kumotrowie na zegarki chiñskie spojrza³em ca³kowicie inaczej.
Wracaj±c jeszcze do tematu kmziz, jestem tam zarejestrowany i nie planujê stamt±d odchodziæ. Jak ju¿ wcze¶niej napisa³em, przegl±dam tam przede wszystkim dzia³ radziecki, w którym panuje mi³a atmosfera, dyskusje s± generalnie merytoryczne, nie ma tam wiêkszych k³ótni, a z trzema osobami aktywnymi w tym dziale znam siê osobi¶cie.
Dzia³ radziecki na kmziz jest inny ni¿ pozosta³e, bo po prostu nie zagl±daj± tam u¿ytkownicy ceni±cy jedynie szwajcarskie zegarki o warto¶ci dobrego samochodu, których to miêdzy innymi wymieni³ kadarius na poprzedniej stronie.
Nie broniê tu kmziz, chodzi mi tylko o to, ¿e dzia³ radziecki rz±dzi siê tam trochê innymi zasadami dzia³ania i przedstawia o wiele wy¿szy poziom ni¿ reszta forum. Jako mi³o¶nik sowieckich zegarków lubiê przegl±daæ forum radzieckie i na kmziz i na CW, zarówno na jednym i na drugim forum dyskusje s± mi³e i ze wszystkimi kolegami rozmawia siê przyjemnie.
Patrz±c ogólnie CW oczywi¶cie przedstawia wy¿szy poziom ni¿ kmziz, jest Tu o wiele bardziej przyjemniejsza atmosfera, w ka¿dym razie od ca³o¶ci kmziz odizolowa³bym forum radzieckie, bo te¿ przyjemnie siê tam rozmawia, jest mi³a atmosfera i wszyscy "rusofile" s± w porz±dku.
Wracaj±c jeszcze do tego czym CW siê przede wszystkim zajmuje, muszê jeszcze raz podziêkowaæ, za to ¿e odmienili¶cie mój pogl±d na chiñskie zegarki. Teraz "chiñczyk" nie kojarzy mi siê ju¿ z podróbk±, teraz przed oczami migaj± mi fotki Parnisów.
Trochê przyd³ugi siê zrobi³ mój wywód, ale kumotra smoka wawelskiego tak w ¶rodku nocy co¶ wziê³o na takie wylewne opowie¶ci
Noooo, to super, mi³o to s³yszeæ - a zakupi³e¶ jakiego¶ juz dla siebie jakiego¶ "niepoprawnego politycznie wynalazka"?:wink:
Pzdr
Spinner
Nie broniê tu kmziz, chodzi mi tylko o to, ¿e dzia³ radziecki rz±dzi siê tam trochê innymi zasadami dzia³ania i przedstawia o wiele wy¿szy poziom ni¿ reszta forum. Jako mi³o¶nik sowieckich zegarków lubiê przegl±daæ forum radzieckie i na kmziz i na CW, zarówno na jednym i na drugim forum dyskusje s± mi³e i ze wszystkimi kolegami rozmawia siê przyjemnie.
Patrz±c ogólnie CW oczywi¶cie przedstawia wy¿szy poziom ni¿ kmziz, jest Tu o wiele bardziej przyjemniejsza atmosfera, w ka¿dym razie od ca³o¶ci kmziz odizolowa³bym forum radzieckie, bo te¿ przyjemnie siê tam rozmawia, jest mi³a atmosfera i wszyscy "rusofile" s± w porz±dku.
Ja ju¿ mówi³em to samo - podforum radzieckie stanowi wyspê na oceanie KiZi. W 2 lata widzia³em tam JEDN¡ awanturê - jak raczy³ siê tam "stoczyæ" pan Ratyñski, prywatnie nie maj±cy pojêcia o zegarkach radzieckich, za to maj±cy, a jak¿e, wiele "cennych" uwag. "Kieszonkowego" nie liczê, bo to czyje¶ lewe konto jest zapewne.
Moja decyzja o kasacji konta na KiZi nie mia³a nic wspólnego z nami/wami. Po prostu uzna³em, ¿e nie bêdê wiêcej swoimi dzia³aniami ¿ywi³ hydry w któr± przeradza siê wspania³e niegdy¶ forum.
A tak poza konkursem, nikt nie musi siê t³umaczyæ gdzie i dlaczego jest zarejestrowany
Oczywi¶cie ¿e nikt nie musi siê t³umaczyæ, ale nie powiem to mi³o us³yszeæ , jakie by³y powody dla których Keyle czy Karol zarejestrowali siê na CW i jak zmienili zdanie odno¶nie Chiñskich zegarków, tak samo by³o ze mn± jescze na kizi. Zegarki Chiñskie zawsze kojarzy³y mi siê z bazarkow± tandet± i dopiero awantury na temat MM sprawi³y ¿e zainteresowa³em siê tematem, w celach poznawczych zakupi³em No_name.....i otworzy³em szeroko oczy ze zdumienia, ¿ê ca³e moje my¶lenie o 'Chiñczykach" tak naprawdê oparte by³o na stereotypie jakimi "kto¶" skutecznie wk³ada³ do g³owy, a który ni jak ma siê do rzeczywisto¶ci. Dopiero wtedy pozna³em Chiñskie firmy zegarkowe i Chiñskie zegarki, zegarki których nie trzeba siê wstydziæ, które mo¿na nosiæ na dumnie ods³oniêtym nadgarstku, które nie s± gorsze od innych, a wrêcz odwrotnie.
To jeszcze ja dorzucê swoje trzy grosze
Po tym jak siê zarejestrowa³em na CW, my¶lê sobie, tak z ciekawo¶ci obejrzê parê zdjêæ tych "Chiñskich wynalazków". Jak zobaczy³em Parnisa z rezerw± naci±gu z niebieskimi wskazówkami to mój pogl±d na zegarki chiñskie obróci³ siê o 180 stopni. Poczyta³em trochê o "Chiñczykach", obejrza³em du¿o zdjêæ i jak dawniej na temat zegarek chiñski, pierwszym moim skojarzeniem by³a tania tandetna podróbka, tak dzisiaj kiedy pomy¶lê o zegarku chiñskim przed oczami wy³ania mi siê piêkny Parnis.
Ja mia³em dok³adnie tak samo, na pocz±tku interesowa³y mnie tylko zegarki Radzieckie i w odru¿nieniu od Ciebie tak¿e rosyjskie, które wydawa³y mi siê naturaln± kontynuacj± radzieckiej produkcji. Jak s³ysza³em o prdukcji chiñskiej to reagowa³em z obrzydzeniem. A teraz gdy dziêki Wam wiele siê dowiedzia³em o histori i tera¼niejszo¶ci przemys³u zegarmistrzowskiego w Chinach jestem dla nich pe³en podziwu. A jak patrzê na moje dwa parnisy to nie mogê wyj¶æ z podziwu jak wiele daj± za tak ¶mieszne pieni±dze.
A zdajecie sobie sprawê, ¿e ja do sierpnia tego roku nie mia³em ¿adnego chinolka ?? Po prostu komentowa³em - to podróba, to nie podróba, to skopiowane, to ich w³asne ... Co nijak nie przeszkadza³o bym sta³ siê Wrogiem Systemu na którego "wydaje sie zlecenia" I musia³em tolerowaæ personalne ataki kolesi, którzy takie chiñczyki sobie, a owszem, kupili - tylko wstydzili sie przyznaæ ...
Orwell...
ooo ciekawe opowie¶ci...to tylko ja mia³em chiñski sprzêt od zaraja
dziejów
Ty Felek to ich tyle masz, ¿e jak mówi³ Andree mo¿na by chiñsk± dywizjê wyposa¿yæ ...
eeee wiêkszo¶æ to kwarce
taa, to ciekawe, gdzie mnie zakwalifikujecie, bo ja na kizimizi nawet na klubow± stowê siê zapisa³em... bo mi siê koncepcje podobaj± i nie tylko. Zostawcie sobie tylko pozytywne emocje, Panowie...
Kyle, my nie identyfikujemy kodowo: kizi - z³o, z³o - kizi.
S± u nas cz³onkowie Stowarzyszenia kizi i nie robimy co rano odkadzania wszystkich zak±tków forum.
Nie ma co jednak ukrywaæ, ¿e Chinawatches powsta³o nie tylko po to, by pisaæ o zegarkach chiñskich, ale i pisaæ w atmosferze zupe³nie innej od tej jaka przez ostatni rok nasta³a na kizi za spraw± kilku-kilkunastu userów, którzy - pech - zaczêli mieæ decyduj±cy wp³yw na wizerunek kizi.
Wracaj±c do tematu - niezwykle ciekawe jest podej¶cie do sprawy MM i na wus, i na kizi. Na kizi uznano oczywi¶cie, ¿e MM to podróba, choæ wcze¶niej stwierdzano, ¿e podrób± nie jest. No ale mo¿e wtedy jeszcze zachowywano pozory.
Jeszcze raz powtarzam: chodzi tylko i wy³±cznie o u¿ywanie nazwy Marina Militare na zegarku, pasku, klamrze. Sprawa nie dotyczy jakichkolwiek innych zegarków, w tym jakichkolwiek homarów Pama. "Sterile baby" bêd± produkowane jak dawniej i na wus opisywane czy zamieszczane z prostego powodu: OP nie ma obecnie opatentowanego pamowskiego wygl±du. A homary, nie tylko oparte na Paneraiu, s± uwa¿ane za pe³noprawne zegarki i nic tego nie zmieni.
Swoj± drog± Rolex ze swoim projektem Submarinera tak nie wariuje, a klonów Submarinera jest wiêcej ni¿ wszystkich Pamów razem wziêtych.
Bo Rolex to powa¿na firma, produkuj±ca zylion powa¿nych zegarków od lat.
Paneraj odarty z otoczki, zbudowanej marketingowo zaledwie 15 lat temu mniej-wiêcej, nie istnieje.
Od samego pocz±tku to by³a bujda na resorach - serwisant Rolka zamówi³ w Rolku zegarek który zaoferowa³ najwaleczniejszej marynarce wojennej ¶wiata - no po prostu historia i tradycja jak z powie¶ci dla wiktoriañskich dam po piêtnastym roku ¿ycia ...
Paneraj odarty z otoczki, zbudowanej marketingowo zaledwie 15 lat temu mniej-wiêcej, nie istnieje.
no w³a¶nie
Nie¼le powiedziane...
Dobra dobra ch³opaki... te¿ mam z nich pe³n± polewke (szczególnie jak sie Dolasa przypomni) ale kilku sukcesów im nie mo¿na jednak odmówiæ...:wink:
Co do "wloskiej armii"... Pamietajmy, ¿e kilkana¶cie wieków wcze¶niej byli "Panami ¦wiata" w zasadzie...
U nas wtedy w ziemiankach siê pewnie jeszcze pomieszkiwa³o...
Pzdr
Spinner
Nie¼le powiedziane...
Dobra dobra ch³opaki... te¿ mam z nich pe³n± polewke (szczególnie jak sie Dolasa przypomni) ale kilku sukcesów im nie mo¿na jednak odmówiæ...:wink:
Co do "wloskiej armii"... Pamietajmy, ¿e kilkana¶cie wieków wcze¶niej byli "Panami ¦wiata" w zasadzie...
U nas wtedy w ziemiankach siê pewnie jeszcze pomieszkiwa³o...
Pzdr
SpinnerTo jest polewka celowo przesadzona
Oczywi¶cie ¿e OP ma osi±gniecia, ale sa to osi±gniêcia wspó³czesne, robione za pieni±dze Richemonta ju¿. Tymczasem, banda naprawde zdeterminowanych kolesi da³a by siê pokroiæ za to, by wszyscy zrozumieli czemu za Unitasa zap³acili po kilkana¶cie tysiêcy ... St±d w³a¶nie afera "MM"...
Wystarczy spoj¿eæ na mojego O&W w ¶rodku unitas , w wiekszosci modeli podstawowa eta a ceny od 99Euro za najprostrze przez du¿o modeli za 295 Euro po chrono za 600 Euro z VJ 7750
Ja wiem, ze to jest przesadzone:-) Podobnie jak ceny OP to najwieksze naci±ganie w historii chyba...;-P A wiec znowu - dzieki Ci Boze za Chiny?:wink:
Pzdr
Spinner
kiedy¶ do¶c obszernie ¶ledzi³em ca³± t± MODE na OP,
i na zakoñczenie pu¶ci³em sobie wywiad z szefem tej¿e firmy
i nie moge siê oprzeæ wra¿eniu ¿e ten ³ysawy go¶æ ¶mia³ siê wszystkim
w twarz...
Ja wiem, ze to jest przesadzone:-) Podobnie jak ceny OP to najwieksze naci±ganie w historii chyba...;-P A wiec znowu - dzieki Ci Boze za Chiny?:wink:
Pzdr
SpinnerCiekawe gdzie koperty robi± ...
A tak bardziej serio - to mnie w tym najbardzie¶ ¶mieszy³o zawsze. Zegarek jak zegarek - o ile nie ma siê do niego sentymentalnego podej¶cia - to jest kupka metalu ze szkie³kiem. To wszystko. Dorabianie do tego "papy", uzasadnianie czemu MUSI kosztowac zylion PLN - to jest sztuka sama w sobie. Zajmuje to ostatnio producentom wiêcej czasu, ni¿ ... same zegarki! I to jest kuriozum!
Dzia³ marketingu wewnêtrzny plus wielka firma PR z zewn±trz , a to wszystko generuje takie koszty. ile ludzi pracuje nad dorabianiem historii któr± ma potem ³ykn±æ konsument. A produkcja zegarków to ju¿ dzia³alno¶c drugo planowa lub trzecioplnaowa
1) marketing i PR
2) Sprzeda¿
3) produkcja
6) innowacyjno¶æ
ile ludzi pracuje nad dorabianiem historii któr± ma potem ³ykn±æ konsument
ca³e forum paneristi?
ciekawe kto wpad³ na taki *********** pomys³ i to stworzy³?
Znalaz³em ¶wietn± wypowied¼ na innym forum ni¿ wus dotycz±c± tej sytuacji. Dlaczego bowiem tylko OP ¶ciga homary oparte na swoim wyrobie (bo wiadomo, ¿e chodzi nam o homary, a nie podróbki)? A jak mo¿e firma, która zegarki za 200 dolarów sprzedaje trzydzie¶ci razy dro¿ej, nie ¶cigaæ homarów, które maj± warto¶æ 200 dolarów i s± sprzedawane za 200 dolarów?
Innymi s³owy: firma, która opar³a swój sukces na agresywnym marketingu, bo nie na rozwi±zaniach technicznych mechanizmu, musi broniæ swojego istnienia w³a¶nie agresywnym marketingiem. Azjaci mówi± w tej chwili Paneraiowi: król jest nagi. Mo¿e metody Azjatów nie do koñca s± do przyjêcia, ale król robi wszystko, by widzowie nie dowiedzieli siê, ¿e nagi rzeczywi¶cie jest.
Znalaz³em ¶wietn± wypowied¼ na innym forum ni¿ wus dotycz±c± tej sytuacji. Dlaczego bowiem tylko OP ¶ciga homary oparte na swoim wyrobie (bo wiadomo, ¿e chodzi nam o homary, a nie podróbki)? A jak mo¿e firma, która zegarki za 200 dolarów sprzedaje trzydzie¶ci razy dro¿ej, nie ¶cigaæ homarów, które maj± warto¶æ 200 dolarów i s± sprzedawane za 200 dolarów?
Innymi s³owy: firma, która opar³a swój sukces na agresywnym marketingu, bo nie na rozwi±zaniach technicznych mechanizmu, musi broniæ swojego istnienia w³a¶nie agresywnym marketingiem. Azjaci mówi± w tej chwili Paneraiowi: król jest nagi. Mo¿e metody Azjatów nie do koñca s± do przyjêcia, ale król robi wszystko, by widzowie nie dowiedzieli siê, ¿e nagi rzeczywi¶cie jest. Wiesz, trochê jednak kombinuje - o¶miodniowiec, plus podobnie¿ w³asny werk w koncu ...
Ale to jest wszystko warto¶æ dodana - najpierw o¿enili tysi±com Paneristi zegarki za $300 po $5000 Teraz ju¿ ich staæ na fanaberie
¯eby by³o ¶mieszniej - to inne firmy moim zdaniem te¿ z tego dr± ³acha. Dla mnie Habring tourbillion w kopercie Radomira to jest ewidentne naplucie w twarz ...
Noooo, to super, mi³o to s³yszeæ - a zakupi³e¶ jakiego¶ juz dla siebie jakiego¶ "niepoprawnego politycznie wynalazka"?:wink:
Pzdr
SpinnerPlanujê sprawiæ sobie Parnisa jako prezent "podchoinkowy", w ostatnim czasie moja white lista zegarków radzieckich zaczê³a siê kurczyæ, znalaz³em doj¶cia do kilku ciekawych modeli i trochê kasy trzeba bêdzie na nie wy³o¿yæ. Parnis z rezerw± naci±gu i niebieskimi wskazówkami bêdzie za to ³owi³ ze mn± karpia w wannie
No to gitara - tylko uwa¿aj na zanurzenia;-)
Pzdr
Spinner
No to gitara - tylko uwa¿aj na zanurzenia;-)
Pzdr
SpinnerA powiem ci ¿e nie jest ¼le - na pewno trzyma wodoszczelno¶æ lepiej ni¿ 80% radzieckich dziadków, wiêc dla Karola bêdzie to mistrzostwo ¶wiata ...
Parnisiak z niebieskimi wskazówkami bedzie wisia³ jako bombka na choince - ja te¿ chce taki prezent !!
Wiesz, trochê jednak kombinuje - o¶miodniowiec, plus podobnie¿ w³asny werk w koncu ...
Ale to jest wszystko warto¶æ dodana - najpierw o¿enili tysi±com Paneristi zegarki za $300 po $5000 Teraz ju¿ ich staæ na fanaberie
Teraz ich staæ.
Poka¿ mi firmê, która sprzedaje zegarki za tyle kasy, która nie mo¿e siê w³asnego in house 'a dorobiæ?
A to sobie koledzy pod moj± nieobecno¶æ poje¼dzili troszkê po OP i szlachetnej i walecznej Marina Militare
He, he, bo tez i bylo po czym pojezdzic.
Ja az tak bardzo sie w Paneraiach nie orientuje (nie mam potrzeby), ale jak czesc z Was wie, jestem fanem Rolexa. Jeden z lepszych dowcipow, jaki udalo mi sie NIECHCACY popelnic, byl taki, jak to na kizimizi ktos wkleil fote tego pierwszego Paneraia (Radiomira?), bez zadnych napisow na tarczy, a ja w prostocie ducha (naprawde!) napisalem komentarz w stylu: "nawet ciekawy zegarek, to chyba jakis stary Rolex?" .
Druga firma a wlasciwie grupa firm, ktorych nie trawie to wspolczesne zegarki z Glashutte i okolic. Ci tez nadrabiaja braki w historii...
No i dlatego rzemie¶lnicy z okolic Glashutte siedz± i pieczo³owicie, z namaszczeniem szlifuj± przez 4 tygodnie po jednym elemencie wykonywanego zegarka
A to sobie koledzy pod moj± nieobecno¶æ poje¼dzili troszkê po OP i szlachetnej i walecznej Marina Militare No ju¿ ta Regia Marina taka strasznie z³a nie by³a Pomys³ów mieli kupê "genialnych", jak choæby przerzucenie 40 okrêtów podwodnych na Atlantyk ... Ale jak jeden drogi przywódca mo¿e drugiemu drogiemu przywódcy odmówiæ ... ?
Trochê Panowie poje¼dzili¶cie po OP, nie powiem. Ale czy s³usznie? Wg mnie nie do koñca. Ceny zegarków Panerai niskie nie s±, ale nie zapominajmy ¿e ustali³ je rynek i ludzie którzy s±(choæ nie zawsze- patrz kredyty zegarkowe, kuriozum) w stanie tyle za zegarek daæ. Nie twierdzê, ¿e przep³acaj±- po prostu taki jest próg cenowy, czy nam siê to podoba czy nie. Za to z zegarkiem dostajesz "pakiet atrakcji", jak±¶ wyj±tkowo¶æ, serwis, nietuzinkowo¶æ, trochê historii(mo¿na polemizowaæ), ciekawy design, niepowtarzalny(bo nawet MM go kopiuje, a to o czym¶ ¶wiadczy- ludziom siê podoba). Warto¶æ dodana, jak w przypadku wiêkszo¶ci dóbr luksusowych. Przesad± jest twierdzenie, ¿e zegarek wart jest 100-300 dolców. Jego wyprodukowanie w Chinach mo¿e i tak, ale sory- nie w Europie. Tylko zauwa¿cie ró¿nicê miêdzy si³± nabywcz± w Europie(Szwajcarii), a w Chinach. Do tego dochodzi dystrybucja, transport, salon zegarkowy, a przede wszystkim serwis. Tak, tak- serwis w³a¶nie. Bo ja za 300 z³ dostajê Parniego w woreczku i jak mam problem to albo zegarmistrz, albo odsy³anie do HK. W³a¶nie dlatego s±dzê, ¿e ludziom, którzy kupili Pama nie mo¿na odbieraæ rado¶ci z jego posiadania, bo dostali z nim co¶ jeszcze czego z MM nie dostaniesz nigdy.
Trzeba te¿ na chiñsk± produkcjê patrzyæ krytyczny okiem, bo nadejd± czasy kiedy ju¿ "nasze" nic nie bêdzie. A tego chyba nikt by nie chcia³. Król wcale nagi nie jest, ma siê dobrze-
http://zegarkiclub.pl/for...rai-jupiterium/ . MM równie¿ sporo dochodów generuje, choæby dziêki liczbie sprzedanych egzemplarzy i czego¶ takiego nigdy nie zrobi±. Ja rozumiem, ¿e to element kampanii, promocji marki, ale takie w³a¶nie elementy dodaj± du¿o smaczku. Je¶li chodzi o "agresywny marketing" OP to jako¶ nie zauwa¿y³em ¿eby mi siê drzwiami i oknami pchali do mieszkania "Agresywny marketing" to pojêcie wzglêdne. Fakt, s± jedn± z najbardziej rozpoznawalnych marek "¶redniej" nazwijmy to pó³ki szwajcarskiej(choæ dla mnie baaardzo wysokiej ), ale to akurat mog± zawdziêczaæ rzeszy klientów, którzy ³yknêli przynêtê. Mi zegarek podoba siê, oceniam go subiektywnie, w historiê marki siê nie zag³êbiam, choæ opracowanie, bodaj¿e Kloda, przeczyta³em z mi³± chêci±- fajna lektura, nie¼le ilustrowana. Je¶li kiedy¶ staæ mnie bêdzie na ten zegareczek i niczego nie bêdê sobie musia³ odmawiaæ(o kredycie nie wspominam ), to zegarek nabêdê. Lubiê t± markê po prostu, ale lubiê te¿ wiele innych, radzieckich(choæ ju¿ jaki¶ czas ich nie zbieram), europejskich, japoñskich(taaa- Seiko rz±dzi ) i w koñcu lubiê te¿ chiñczyki(choæ ¿adnego ju¿ nie mam...). A tak na marginesie wywodu to trzeba zauwa¿yæ jeszcze jeden fakt- przecie¿ MM jedzie ju¿ od wielu lat na marketingu wypracowanym przez OP. Obra³a sobie za cel odwzorowanie designu, który ludziom siê spodoba³, jest sprawdzony, dobrze siê sprzedaje i heja- wdra¿amy do produkcji, na pewno siê sprzeda. Przecie¿ gdyby nie by³o OP to nie by³oby MM, to jasne. Mo¿e kto¶ by wpad³ na podobn± koncepcjê, nie twierdzê ¿e nie, ale nie s±dzê by by³a to MM Wzór ludziom siê spodoba³, nam równie¿ i wiêkszo¶æ ju¿ kupi³a(ja mam w planach jakiego¶ sk³adaczka z hameryki ). To ¶wiadczy tylko o doskona³ym kierunku, który wyznaczy³ Panerai i który trwa do dzi¶ w³a¶ciwie w niezmienionej formie. To, ¿e MM nie ma praw do nazwy jest akurat jasne i klarowne. No name niech sobie bêdzie. Przynajmniej z prawnego punktu widzenia podrób± nie jest. A to, ¿e jest kopi± wie ka¿dy z nas doskonale.
*we¼cie poprawkê na to i¿ Pam to chyba jeden z pierwszych zegarków w których siê zakocha³em jak tylko trafi³em rok temu na KMZiZ Stara mi³o¶æ nie rdzewieje, i kiedy¶ sobie kupiê, a wszystko co do tego czasu to tylko "kryzysowe narzeczone" No chyba, ¿e po drodze spe³niê po¶rednie marzenia, a trochê ich jest...
Podpisujê siê pod tym co napisa³e¶ a w szczególno¶ci
Bibliotek@rzu, masz oczywi¶cie racjê, dworowali¶my sobie tak troszkê z OP, ale nikt nie chce ujmowaæ z ich osi±gniêæ i nikt nie kwestionuje tego ¿e osi±gnêli sukces, sukces który zawdziêczaj± g³ównie marketingowi i stworzeniu otoczki pewnej wyj±tkowo¶ci posiadaczy tych zegarków, gdyby to by³y brzydactwa pewnie ¿aden z nas nie kupi³by Vodolaza, MM ani Parnisa w podobnych kopertach. Zegarki s± fajne i bardzo dobrze siê nosz± , ale nie zmienia to faktu ¿e ich cena nie jest adekwatna do pracy jak± trzeba w³o¿yæ aby je wykonaæ. I to wszystko, ja nie kupiê sobie OP nigdy gdy¿ uwa¿am ¿e wydawanie kwot przekraczaj±cych po³owê ceny ¶redniej klasy samochodu to delikatnie mówi±c lekkie nieporozumienie.
No mo¿e kiedy¶ kupiê jaki¶ u¿ywany egzemplarz w przyzwoitej cenie
Oj, wiele by³o kpin svedos I ka¿dy ma do nich prawo, po to jest forum.
Ja nie twierdzê, ¿e wykonanie zegarka tyle kosztuje. Ale kosztuje na pewno wiêcej ni¿ w Chinach. Kosztuje równie¿ dystrybucja, utrzymanie salonów i serwisów, samej manufaktury, dzia³u marketingu i promocji(nie powiem- pewnie jeden z najwiêkszych dzia³ów firmy ), ksiêgowo¶æ, itd. Do tego serwis. To generuje koszta, ale przy okazji pozytywnie wp³ywa na obraz rzetelno¶ci firmy. No i w koñcu ta nieszczêsna, dyskusyjna dla wielu "warto¶æ dodana"(imo oczywista ). Nikt nie dyskutuje o przesadnej warto¶ci PP, VC, UN czy innych wielkich(o niezale¿nych nie wspominam). To marki same w sobie i to jasne, ¿e nie chc± byæ dostêpne dla ka¿dego, przeciêtnego zjadacza chleba To by dopiero by³o...
Widzisz svedos- nie chcia³by¶ zegarka za po³owê warto¶ci ¶redniej klasy samochodu(choæ nie do koñca Pam tyle kosztuje, nówki widzia³em za 15-18 tys., ¶redniej klasy auto kosztuje, oczywi¶cie nowe, ok. 60 tys., choæ zale¿y co dla kogo znaczy "¶rednia klasa", znowu dyskusja...przyjmijmy te 60 tys. za jakiego¶ kompakta). Lubisz zegarki rosyjskie, widzê u Ciebie od groma modeli(jakiego¶ nie masz? ), ka¿dy o nie ma³ej warto¶ci materialnej, "nadrabiasz" ilo¶ci±(to ma na celu tylko zobrazowanie, absolutnie nie kwestionujê warto¶ci Twojej kolekcji, gdy¿ jest, hmmm...zajebista ). Kto inny woli jednego Pama, za 15 tys., razem z ca³± t± otoczk±, histori± i z warto¶ci± czego¶ co wywo³a³o taki bum na rynku zegarków.
Dlaczego wziêcie kredytu na zegarek to kuriozum? Mo¿na wzi±æ na telewizor, kino domowe czy inne badziewie, a nie na zegarek? Przecie¿ s± telewizory w cenie 1500-2000 z³, a ludzie bior± na raty takie za 5000 chocia¿ mogliby kupiæ za gotówkê tañszy. Czym siê ró¿ni telewizor na który mnie nie staæ od zegarka na który mnie nie staæ? Pytanie nie jest z³o¶liwe tylko ciekawy jestem
PS Nie bra³em kredytu na zegarek i nie zamierzam.
(...) Czym siê ró¿ni telewizor na który mnie nie staæ od zegarka na który mnie nie staæ?...Cen± za kilogram jak mniemam
Dok³adnie - kredyt na zegarek to nic dziwnego (nie bralem i nie wezme pewnie aby bylo jasne)... Ludzie biora na g³upsze rzeczy kredyty...
Ja sobie zdaje sprawe, ze nie mam OP bo mnie na niego nie stac... Od kiedy jednak zalozylem taka koperte na lape wiem, ze bym byl bardzo zadowolony a w³asciwie bardziej niz bardzo zadowolony...
Svedos - kazdy odczuwa inaczej, ja np. jakbym mial miec w domu 30 zegarkow po 1kzl to bym wolal miec 2 po 15tys kazdy...
Nie bardzo rozumiem podejscia "duzo tanich lepiej niz jeden drogi":)
Pzdr
Spinner
A ja pozwolê siê nie zgodziæ.
Otó¿ wytworzenie homarka Pama jest najprostsze - co nie jest równoznaczne z: najtañsze. Kanapkowa tarcza jest bardzo prosta do wykonania, Unitas jest bardzo znanym werkiem od Alp, przez Ural do Morza ¯ó³tego z powodu licencji, zapo¿yczeñ etc. Dlatego z tego te¿ powodu, a nie z powodu popularno¶ci designu Pama pojawi³a siê MM. W przypadku homarków Submarinera popyt wytworzy³ poda¿, bo projekt Submarinera ma³o komu siê nie podoba. W przypadku MM by³o odwrotnie: poda¿ stworzy³a popyt. NAJPIERW pojawi³a siê MM, a potem stwierdzenie: je¶li TO kosztuje 100 dolarów to czemu nie kupiæ i sprawdziæ?
I nie zgodzê siê z Tob± Bibliotek@rzu, ¿e wytworzenie w Europie zegarka ze szwajcarskim Unitasem w ¶rodku musi kosztowaæ znacznie wiêcej ni¿ 300 dolców. Nie musi. Mo¿na znale¼æ przyk³ady znanych i uznanych europejskich firm, które za tyle oferuj± Unitasa i te¿ ponosz± koszty marketingu, sklepu, serwisu, a i historiê firmy maj± znacznie ciekawsz± ni¿ Panerai.
Ja - i jak siê okazuje na innych zagranicznych forach nie tylko ja - nigdy nie kupiê oryginalnego Pama, bo wychodzê z za³o¿enia, ¿e nie bêdê p³aci³ 18 tysiêcy PLN za zegarek, który jest wart (bior±c pod uwagê wszystkie aspekty) góra 1 (s³ownie: jeden) tysi±c PLN! Trzeba sobie to powiedzieæ wprost: ogólno¶wiatowe kontrowersje wokó³ Pama bior± siê st±d, ¿e jest to jedyny bodaj zegarek (czy raczej seria) na ¶wiecie, który w swojej cenie ma tak wielk± warto¶æ dodan± dziêki marketingowi. Mo¿na siê na to zgodziæ lub nie. Ja siê nie zgadzam. I nie mówmy, ¿e oko³o 17 tysiêcy PLN p³acimy Paneraiowi za ich wk³ad w ¶wiatowe zegarmistrzostwo, bo to nieprawda. Prêdzej za wk³ad w ¶wiatowe innowacje marketingowe.
Powiedzmy sobie wprost: Panerai to by³ (jest) wspania³y pomys³ na biznes. I je¶li chodzi o taki aspekt, to podziwiam t± firmê. Ale z t± warto¶ci± zegarmistrzowsk± to bym nie przesadza³.
Dobra trochê roz³aduje ten brak napiecia w temacie
W jednym z filmów przyrodniczo-awanturniczych niejaki Rocco Siffredi ma na rêku wielkiego Pama Submersible i proszê siê mnie nie pytaæ sk±d to wiem.
Go¶æ powinien byæ i twarz± , albo ... , szczególnie tych d³u¿szych i wiekszych modeli Pama.
Rudolf
Dworowali¶my sobie z OP, wiêc na inne firmy nie starczy³o czasu.
A co do kolekcji i cen zegarków, mam jedn± zasadê któr± siê kierujê przy ich zakupie i bardzo rzadko od niej robiê odstêpstwa, nie wydajê na zegark wiêcej ni¿ 1000 z³, oczywi¶cie moje zegarki katalogowo maja ceny o wiele wy¿sze , ale jak siê dobrze poszuka i wynegocjuje ceny, to to co czasami wydaje siê drogie mo¿na kupiæ z przyzwoite pieni±dze. Po drugie ja wydajê jednostkowo ma³± kwotê a kolekcjê gromadzi³em latami, wiêc zakupy z ni± zwi±zanie nie mia³y wp³ywu na mój bud¿et domowy, i po trzecie nie musia³em na nie braæ kredytu. To ostatnie dla mnie to ju¿ jest kuriozum, rozumiem kredyt na mieszkanie, kredyt na samochód.....ale na zegarek, tylko po to ¿eby w ten sposób podkre¶liæ swój status....nie to dla mnie jest nie do przyjêcia.
Edit
Wojtek te tañsze zegarki wcale nie gorsze od tych dro¿szych, patrzenie na zegarki po przez pryzmat ceny moim zdaniem jest niew³a¶ciwe, ba 10 moich po 1k dla mnie stanowi wiêksz± warto¶æ kolekcjonersk± ni¿ jeden za za 10k, wygl±daj± podobnie, maja dobry mechanizm w ¶rodku, do tego wiêkszo¶æ pochodzi z limitowanych serii. Po prostu wspó³czesne rosyjskie zegarki maj± bardzo dobry poziom techniczny i w miarê niewygórowana cen±, gdyby produkowa³y je "zacne szwajcarskie" firmy kosztowa³by kilkukrotnie dro¿ej. Po drugie i to bardzo wa¿ne ka¿dy z zegarków jaki mam w kolekcji nie znalaz³ siê tam w sposób przypadkowy, co¶ mnie w nich zaintrygowa³o ¿e postanowi³em je kupiæ, a na dzieñ tylko jeden z nich uwa¿am za nietrafiony zakup.
Nooo... tylko po co komu¶ tyle zegarków - wiesz, tego nie kumam...:) To nie jest tak, ze uwazam ruskie za zlomy... Tylko skoro masz np 30tys w 30-tu zegarkach "umoczone" to bym wolal miec za to Panerai na codzien i B&M do garniaczka i wsio...
Zdaje sobie sprawe, ze jestem pewnie w tym odosobniony... Ale ja mam kilka i dumam jak tutaj zmniejszyc ich ilosc jednoczesnie wiedzac, ze podobaj± mi siê ro¿ne nastepne... Dziwactwo jakie¶, wiem... ;-(
Ale pewnie tylko ja tak mam.
Pzdr
Spinner
Nie tylko Ty, bo i ja mam zazwyczaj dwa, w porywach trzy zegarki.
Ale¿ ja wszem i wobec powtarzam do znudzenia, ja mam takie hobby, KOLEKCJONUJÊ zegarki, dla tego ci±gle ich przybywa.
No wiesz Sylwek, skoro to wszystko usprawiedliwia to dlaczego wysmiewasz czy moze nie rozumiesz ludzi bioracych kredyt na zegarek - w koncu to ich czesto jedyne hobby, spelnienie marzen itp...
pzdr
Spinner
Ha. To i ja sie przy³±czê.
Bli¿ej mi do stanowiska Bibliotekarza, Tessia.
Zegarek jak kazde dobro - moze byc na kredyt. Nie rozumiem dlaczego nie?
Skoro toster mo¿na kupic na raty, pier¶cionek - to i zegarek. Je¿eli mogê co miesi±c kupiæ zegarek za 1000 z³ - bo na to pozwala moja pensja, to czemu nie jeden za 10000 na raty?
Do tysiaka pewnie jest pare zegarków które mi sie podobaj±, ale moim typem jest jeden z modeli Breitlinga i 10 Buranow mi go nie zast±pi. Zupe³nie nie moja bajka. Chiñczyki podobaja mi siê - ale raczej nie MM czy Parnis. Kredytu pewnie nie wezmê - ale zbieram. To to samo, tylko odroczone
Kolekcjonowaæ - rozumiem stare, ciekawe. Kolekcjonowanie modeli w okolicach 1000 zl z aktualnej produkcji - to nie dla mnie. Limitacja przemawia do mnie - ale du¿o bardziej nawet taka z Polopry ni¿ jakakolwiek w wydaniu wspó³czesnych rosyjskich firm - to dopiero naci±gany marketing.
ps
OP - tylko Radiomir z California dial.
Inne pskudy.
OP - tylko Radiomir z California dial.
Heh, jaki ciekawy jest jednak ten swiat i ludzie - patrz, a dla mnie najpaskudniejsze s± te californie...:) Dlatego taki wybór wszystkiego - co cz³owiek to opinia:-)
Pzdr
Spinner
Ja siê z nich nie wy¶miewam, tylko ich nie rozumiem, czêsto bior±c kredyt na bardzo drogi zegarek ci osobnicy robi± to kosztem domowego bud¿etu i swojej rodziny, i w³a¶nie tego nie rozumiem. Robi± to tak¿e nierzadko aby w oczach innych ludzi podkre¶liæ swój status spo³eczny i materialny, który nie jest zgodny z prawd±....jako przyk³ad podam np . aplikanta w kancelarii adwokackiej który zarabia 1500 z³, nosi na reku zegarek za 20K kupiony na kredyt i kreuje siê na Pana mecenasa chodziarz nim nie jest, i na co dzieñ utrzymuj± go rodzice.
A kolekcjonowanie, có¿ to kwestia w³asnych preferencji, w brew pozorom w przypadku Aviatora, Sturmanskie i Burana limitacja jest zgodna z rzeczywisto¶ci±, wspó³czesne zegarki Rosyjskie to taki sam przedmiot kolekcjonerski jak stare zegarki radzieckie.
Hmmm... no tak, taki aplikant to wiesz... ;-P
Ale jak Ty kupujesz watche z "lewej kaski" a nie bud¿etu domowego to wydaj±c je na raty kredytu wzietego na sp³acenie wymarzonego zegarka (zamiast na zakup kolejnych zegarków) postepowa³by¶ nagannie?:wink:
Pzdr
Spinner
Svedos, mnie nie chodzi³o o przypadki kliniczne, ale o cz³owieka któremu podoba siê zegarek za 10 000 z³ i nie jest dla niego ¿adnym problemem sp³aciæ go w 10 ratach po 1000 z³, a ca³a kwota jednorazowo by³aby jakim¶ obci±¿eniem. Po co ma czekaæ, po to s± kredyty.
Kurcze, to ju¿ podpada pod nowy w±tek o naszych zapatrywaniach na "kolekcje"(ja swojej gromadki tak bym nie nazwa³, st±d cudzys³ów ).
Z wieloma pogl±dami siê zgodzê, z innymi nie do koñca, dobrze ¿e obejsz³o siê bez inwektyw
Mimo prób przekonania mnie, ¿e Pam nie wart, ¿e to wszystko marketing, nie mogê siê zgodziæ i przyznaæ racji interlokutorowi(Blazowi ). Marketing to jedno, kupuj±cy i ich marzenia to drugie. Oczywiste jest, ¿e marketing je tylko wzmaga, ale czym by³by ¶wiat bez reklamy i innych dzia³añ marketingowych, ¿aden producent nie móg³by sprzedaæ swojego towaru. Co do rynkowej ceny Pama i sond na zagranicznych forach jej dotycz±cej- to tak jakby zapytaæ ile jeste¶ w stanie daæ za Mercedesa(lub inn± markê, powszechnie uznawan± za luksusow±). Nie wydaje mi siê, ¿eby takie "badania" mia³y jakikolwiek wp³yw na obraz OP i ich politykê cenow±. Gdyby mia³o to jakikolwiek wp³yw to ju¿ dawno mieliby¶my Pamy w cenie 5 tys.(albo i taniej), a Panerai sta³by siê mark± powszechnie dostêpn±. Oczywi¶cie sprzeda¿ wzros³aby 100krotnie, dochody wygenerowane przez firmê skoczy³yby do góry jak dzikie. Taki scenariusz jest ma³o realny, gdyby by³ Panerai ju¿ dawno wprowadzi³ by go w ¿ycie, skoro tak "zdziera" z klientów. Mia³by ich 100 razy wiêcej w koñcu Widaæ nie tylko o kasê chodzi.
Poza tym Blaz- nie oszukujmy siê, pierwszy by³ Pam, a MM "zwietrzy³a" dobry biznes w tym designie i ogólnym szumie woó³ OP. Nigdy nie s³ysza³em ¿eby pojawi³a siê na rynku na prze³omie lat 30 i 40tych
W takim przypadku oczywi¶cie jest O.K. tyle tylko ¿e z w³asnych obserwacji mniemam ¿e tych klinicznych przypadków jest znacznie wiêcej ni¿ nam siê wydaje. Je¶li taki zakup jest zrobiony na zdrowych zasadach jakie opisa³e¶ to ja to oczywi¶cie jak najbardziej rozumiem, gorzej jak kto¶ to robi za wszelk± cenê, tego nie rozumiem i tego nie mogê zaakceptowaæ.
Czyli siê zgadzamy
Howgh!:wink:
Pzdr
Spinner
Bibliotekarzu, gwoli ¶cis³o¶ci to pierwszy by³ Rolex
Tessio, w tej kwestii na 100%, ja od samego pocz±tku mia³em na my¶li tylko i wy³±cznie takie skrajne przypadki. A czytaj±c ro¿ne fora i wypowiedzi userów, czêsto odnoszê wra¿enie ¿e nie powinni posiadaæ zegarka o którym mówi± ¿e maj±, w zwi±zku z tym na my¶l przychodzi konkluzja, albo nie posiadaj± tego zegarka wcale tylko konfabuluj±, albo kupili w kredycie co¶ na co ich nie staæ.
Kurcze, to ju¿ podpada pod nowy w±tek o naszych zapatrywaniach na "kolekcje"(ja swojej gromadki tak bym nie nazwa³, st±d cudzys³ów ).
Z wieloma pogl±dami siê zgodzê, z innymi nie do koñca, dobrze ¿e obejsz³o siê bez inwektyw
Mimo prób przekonania mnie, ¿e Pam nie wart, ¿e to wszystko marketing, nie mogê siê zgodziæ i przyznaæ racji interlokutorowi(Blazowi ). Marketing to jedno, kupuj±cy i ich marzenia to drugie. Oczywiste jest, ¿e marketing je tylko wzmaga, ale czym by³by ¶wiat bez reklamy i innych dzia³añ marketingowych, ¿aden producent nie móg³by sprzedaæ swojego towaru. Co do rynkowej ceny Pama i sond na zagranicznych forach jej dotycz±cej- to tak jakby zapytaæ ile jeste¶ w stanie daæ za Mercedesa(lub inn± markê, powszechnie uznawan± za luksusow±). Nie wydaje mi siê, ¿eby takie "badania" mia³y jakikolwiek wp³yw na obraz OP i ich politykê cenow±. Gdyby mia³o to jakikolwiek wp³yw to ju¿ dawno mieliby¶my Pamy w cenie 5 tys.(albo i taniej), a Panerai sta³by siê mark± powszechnie dostêpn±. Oczywi¶cie sprzeda¿ wzros³aby 100krotnie, dochody wygenerowane przez firmê skoczy³yby do góry jak dzikie. Taki scenariusz jest ma³o realny, gdyby by³ Panerai ju¿ dawno wprowadzi³ by go w ¿ycie, skoro tak "zdziera" z klientów. Mia³by ich 100 razy wiêcej w koñcu Widaæ nie tylko o kasê chodzi.
Poza tym Blaz- nie oszukujmy siê, pierwszy by³ Pam, a MM "zwietrzy³a" dobry biznes w tym designie i ogólnym szumie woó³ OP. Nigdy nie s³ysza³em ¿eby pojawi³a siê na rynku na prze³omie lat 30 i 40tych
Nie zrozumieli¶my siê.
Nie twierdzê, ¿e MM by³a pierwsza, tylko ¿e pojawi³a siê ZANIM pojawi³ siê popyt na homarki Pama. A dok³adniej WSKUTEK pojawienia siê MM pojawi³ siê popyt na homarki Pama. Odwrotnie ni¿ w Submarinerze. NAJPIERW pojawi³ siê popyt na homarki Submarinera, a potem takowe pojawi³y siê na rynku.
Co do tej sondy - w³a¶nie innymi s³owami powiedzia³e¶ to, co chcia³em przekazaæ. Je¶li cenê Pamów ustala³by rynek, to by³yby one znacznie tañsze. A takie nie s±, bo jest to wynikiem polityki marketingowej Paneraia, który oprócz zegarka sprzedaje ca³± marketingow± otoczkê. Mo¿na siê z tak± polityk± zgodziæ lub nie. Ja siê nie zgadzam.
Nale¿y tak¿e dodaæ to, i¿ w przypadku Pama proporcje miêdzy rzeczywist± warto¶ci± zegarmistrzowsk± a otoczk± marketingow± s± mocno zachwiane i ta dysproporcja jest bardzo widoczna.
Co do kredytu. Co innego jest Tessio je¶li chodzi o takie sumy: kto¶ mo¿e od³o¿yæ sobie miesiêcznie tysi±c PLN i chce kupiæ zegarek warto¶ci 10 tysiêcy PLN. A co innego gdy chodzi o 500 z³ i 20 tysiêcy. Chodzi w gruncie rzeczy o proporcje. Samo wziêcie kredytu na zegarek nie jest nienormalne. Chodzi o t± granicê - dla ka¿dego z nas inn± - po której kupno zegarka (czy innego przedmiotu) jest wyrzeczeniem nadmiernie obci±¿aj±cym bud¿et domowy.
Bibliotekarzu, gwoli ¶cis³o¶ci to pierwszy by³ Rolex
Jako dostawca mechanizmów z pewno¶ci±, z designem to sprawa dyskusyjna i prawie ten sam okres
*pisa³em wcze¶niej o opracowaniu dot. OP, które czyta³em- jest autorstwa Kadariusa, nie jak napisa³em, Kloda. Choæ jego opracowanie te¿ gdzie¶ czyta³em, da³bym sobie ³eb uci±æ
Blaz- ale to w³a¶nie rynek ustali³ cenê(bo rynek to nie tylko potencjalni klienci, ale te¿ sprzedawcy, którzy nie mog± sobie pozwoliæ na wej¶cie na g³owê, przys³owiowe). Istnieje po prostu grupa ludzi których mimo wszystko na ten zegarek staæ. Reszta to marzyciele i jak dobrze pokombinuj±(nie mówiê o jakiej¶ wyniszczaj±cej formie kredytu) to sobie kupi±. Je¶li nie to ¶wiat siê nie zawali Gdyby¶my ustalali ceny innych dóbr poprzez sondy wiesz co by siê dzia³o? W przypadku Panerai cena to wypadkowa dwóch czynników- zasobno¶ci portfela grupy docelowej i marketingu firmy OP.
Co by nie mówiæ to nigdy nie kupiê za 18 tysiêcy PLN zegarka, który jest tak naprawdê wart oko³o 1 tysi±ca PLN (a i ta cena jest zawy¿ona), choæby by³ to zegarek, w którym przemycono bombê w nieudanym zamachu na Hitlera. Choæby by³ to zegarek na którego cyferblacie zamieszczono zaszyfrowany klucz do Enigmy. Choæby to by³ zegarek u¿ywany przez marynarzy jedynego okrêtu podwodnego pañstwa Nepal. Czy - aby i¶æ za obecnymi trendami - zegarek, którego o¶ka jest wykonana z plastikowej butelki wziêtej po ca³onocnym sprz±taniu lasów Amazonii.
£ukasz i dlatego Bernhardty mamy, s± wyj±tkowe i maj±tku nie kosztowa³y, maj± odpowiedni stosunek jako¶ci do ceny, z naciskiem na jako¶æ.
A ja owszem, a ja tak Kieeeedy¶, bo kieeedy¶(a mo¿e nigdy ), ale kupiê Bo mi³o¶æ to wiele wyrzeczeñ, ale i wiele przyjemno¶ci. No name mo¿e po drodze te¿ zakupiê, ale to nie bêdzie "to". A w³a¶nie- kiedy¶ kto¶ pisa³ o bladym strachu jaki pad³ na OP w zwi±zku z "podbieraniem" im klientów przez MM. Cz³owiek ten musia³ mieæ nierówno...Maryna nie zast±pi potencjalnemu klientowi Pama, mo¿e byæ jedynie pó³¶rodkiem, jakim¶ tam punktem w drodze do celu. Ale jak ju¿ kto¶ chce kupiæ i go na to staæ to przeca M. nie kupi Kubama zrozumie biednego, zakochanego Bibliotek@rza
A Lechu w takim razie nie zastanawia Ciê dlaczego tylko Panerai têpi homary bazuj±ce na ich zegarkach..?
Sylwek - ano w³a¶nie.
Nooo... tylko po co komu¶ tyle zegarków - wiesz, tego nie kumam...:) To nie jest tak, ze uwazam ruskie za zlomy... Tylko skoro masz np 30tys w 30-tu zegarkach "umoczone" to bym wolal miec za to Panerai na codzien i B&M do garniaczka i wsio...
Zdaje sobie sprawe, ze jestem pewnie w tym odosobniony... Ale ja mam kilka i dumam jak tutaj zmniejszyc ich ilosc jednoczesnie wiedzac, ze podobaj± mi siê ro¿ne nastepne... Dziwactwo jakie¶, wiem... ;-(
Ale pewnie tylko ja tak mam.
Pzdr
SpinnerA jakie to ma znaczenie czy jeste¶ odosobniony ? Przecie¿ to TWOJE kryteria budowania w³asne kolekcji, czy po prostu u¿ytkowania zegarków. I nikomu nic do tego.
Ja postawi³em sobie za cel zgromadzenie du¿ej kolekcji zegarków radzieckich w jak najlepszym stanie, i to w³a¶nie robiê. I te¿ nikomu nic do tego
Problem zaczyna siê w punkcie, gdy ludzie usi³uj± udowodniæ ¿e tylko ich jedna wersja "mi³owania" - jest s³uszna.
Ja uwa¿am podobnie jak Svedos - branie kredytu na zegarek to kompletne kuriozum, poniewa¿ oznacza, ¿e ciê na niego zwyczajnie nie staæ. To jest oczywi¶cie tylko moje zdanie, nie zabraniam innym na zegarki kredytów posiadaæ.
Co do Pama, to jak ju¿ pisa³em - celowo przejaskrawi³em nieco sytuacjê , natomiast oceniaj±c obiektywnie, jest to marka pozycjonowana i wyceniana BARDZO wysoko, co nijak nie stoi w parze z jego osiagnieciami technicznymi, histori± marki, czy jej reputacj±. Jest to wypadkowa BARDZO dobrego projektu biznesowego, i tyle. K³opot polega na tym, ¿e nabywcy w du¿ym stopniu akeptuj± to, p³ac±c za "wyj±tkowo¶æ bycia Paneristi" - mimo ¿e wiedz± ¿e nie ma tam specjalej warto¶ci dodanej! A to ju¿ zaczyna przypominaæ sektê
Nie znam ¿adnej innej grupy klientów zdolnych zap³aciæ po KILKASET DOLARÓW za ... klamerkê. Czy pasek. I tutaj nie chodzi nawet o to czy kogo¶ staæ, czy nie staæ ...
Blaz- nie wiem czy jako¶ specjalnie têpi, póki co zastrzeg³ nazwê, co jest zrozumia³e. Je¶li rzeczywi¶cie têpi to niepotrzebnie strzêpi sobie jêzyk
Alamo- zerknij na ceny oryginalnych pasków i bransolet do Omegi, Breitlinga, Rolexa, nie wspominam o markach z jeszcze wy¿szej pó³ki. Równie¿ osi±gaj± niebotyczne ceny, przy których cena dobrej Redy, starczy³a by mo¿e na teleskop, choæ pewnie te¿ nie Ci to dopiero maj± ceny Ale to tak samo jak z ASO i czê¶ciami do drogich marek samochodowych.
Ano têpi, a Rolex ze spokojem sobie na wszystko patrzy. Bo za Rolexem stoi pewno¶æ swego, a za OP marketing.
Po prostu nie lubiê jak kto¶ ze mnie robi wariata i ju¿.
Bibliotekarz, rozmawiamy o OP, która to sta³a siê symbolem tej dyskusji, ale z powodzeniem mo¿na nasz± rozmowê rozci±gn±æ na pozosta³e firmy, ich to dotyczy tak¿e. Ceny akcesoriów, pasków teleskopów itp to to tak¿e temat do dyskusji. Ja kiedy¶ próbowa³em zamówiæ sobie pasek do ML, taki jak mia³em z³o¿ony w fabrycznie nowym zegarku, cena jak± us³ysza³em powali³a mnie na kolana, to by³o prawie 20 % ceny nowego wcale nie taniego zegarka, uprzejmie podziêkowa³em i za³o¿y³em Hirscha, by³ duuu¿o tañszy a zdecydowanie lepiej wykonany.
Otó¿ to.
Opowiada³em wam casus pasków w damskich Tissotach. To jest bubel. Ca³kowity i bezapelacyjny bubel, który po pó³rocznym u¿ytkowaniu jest ca³y popêkany. Mimo to, kosztuje ponad 130 z³ (grubo¶æ i miêsisto¶æ ceraty!) - przy drogich modelach markowych pasków kosztuj±cych po 100-120 z³, bez komentarza.
Widaæ jest to przyjêta polityka.
Któr± jak najbardziej nale¿y têpiæ i za tak± cenê ¿±daæ wrêcz lepszych jako¶ciowo akcesoriów. Ale tutaj muszê stan±æ w obronie akcesoriów Pamowskich- nigdy nie s³ysza³em by kto¶ narzeka³ na pasek lub klamerkê zrobion± do Pama(oczywi¶cie wiêkszo¶æ robiona jest w domowych warsztatach, co nie zmienia faktu ¿e jako¶æ jest ok).
Blaz- ja te¿ nie lubiê jak kto¶ ze mnie wariata robi i naprawdê nie ruszaj± mnie zabiegi marketingowe. Choæ przypomnij sobie jak jaki¶ czas temu zakupi³e¶ klamerkê-¶winkê. Tania nie by³a przecie¿, a jednak jaki¶ bodziec zadzia³a³ i hop- klamerka klikniêta
A Pam po prostu mi pasuje.
A tak, niestety, za "oryginalno¶c" siê p³aci... "0" />
Do mojego zwyklego B-42 bransoletka na zatoce kosztuje tyle co 3-4 Parnisy...
A z t± sekt± to blisko...
Pzdr
Spinner
P.S. Wow - ale naspami³em... równe "piñcet"...:)
Z autami jest mniej wiêcej tak.
Wupasiona Insignia V6 grubo ponad 200 koników, "full wypas" - absolutnie wszystko co mo¿na w aucie mieæ - daje ze 130, 140 tysiaczków. Merceses E klasa o podobnych wymiarach (bo jednak C jest pozycjonowany w segmencie D) kosztuje 2 razy tyle w wersji standard - po dokupieniu bajerów jeszcze wiêcej. Czy jest wart kolejne 150 tysiaków ze wzgledu na u¿yte materia³y, technologiê?
Linia produkcyjna, podwykonawcy czesto ci sami.
Svedos - jestes w stanie kupiæ co miesi±c jaki¶ zegarek/zegarki - i domowy bud¿et daje radê. Wiêc znios³by tak± rate bez problemu je¶li komu¶ wystarczy jeden porz±dany zegarek na rok, a nie kilkana¶cie. To ¿adne kuriozum. Alamo woli mase ruskich (w podpisie kilkaset!! ), a Spinner kilka innych zupe³nie. Mne te¿ nie rusza 15 wersji jednego modelu Wostoka, a jeden jedyny Breitling z odmalowan± et± w brzuszku i owszem
Pasja, to pasja- nie nale¿y jej komentowaæ je¶li jest niegro¼na. Paski do Pama kilka stów, klamry jak kto woli. Pasek do Omegi pewnie nie tañszy - i to bez zapiêcia. Firmie uda³o sie wokó³ siebie stworzyæ niemal subkulturê - raczej podziwiaæ za to ob¶miaæ - bo nikt na si³e do wydawania kasy na Paneraje nie jest zmuszany. A ememki jedynie ¿eruj± na tym co zosta³o wypracowane. Mo¿e i legalnie - ale to droga, z powodu której parzy³by mnie na rêku taki sikorek.
Homage to - oczywi¶cie moim zdaniem - cos co powsta³o z pasji, niemal uwielbienia dla orygina³u - zysk jako element mniej wa¿ny, albo niewazny. To na¶ladowanie swojego wzoru, idea³u. MM to nie homage w moim rozumieniu - bo cel zupe³nie inny, jako¶æ czytajac perypetie ró¿ne na ro¿nych forach, tez pozostawia wiele do zyczenia. Jednym zdaniem to nie efekt uwielbienia, a raczej kiepski ¿art. Ale to tylko moje zdanie
Ale to tylko moje zdanie No i super, w koñcu jakby¶my wszyscy tak samo widzieli ¶wiat - to by by³a nuuuudaaaa, paaaanieee...
Któr± jak najbardziej nale¿y têpiæ i za tak± cenê Choæ przypomnij sobie jak jaki¶ czas temu zakupi³e¶ klamerkê-¶winkê. Tania nie by³a przecie¿, a jednak jaki¶ bodziec zadzia³a³ i hop- klamerka klikniêta
Klamrê t± zakupi³em, bo lubiê du¿e klamry i na szczê¶cie nie ma to nic wspólnego z uwielbieniem dla Pama.
Kryspin - MM nie jest jedynym homarem OP. Ja w ka¿dym b±d¼ razie rozmawiam tu o ogóle homarów OP.
Ja równie¿ jestem jedno-dwuzegarkowcem, ale mam te¿ rodzinê. I nie wyobra¿am sobie, po prostu nie wyobra¿am, ¿ebym zmniejszy³ rodzinny komfort bytowy tylko dlatego, ¿e mam pasjê i ¿e ta pasja pcha mnie do wydania 18 tysiêcy na zegarek. Zrozumcie, ¿e dla postronnych ludzi wydanie i 600 z³ na zegarek jest zbyt du¿o. Pasja t³umaczy wiele, ale nie wszystko. Rozs±dek - to s³owo czêsto jest zapominane przez tych, którzy maj± pasjê.
Ale to tylko moje zdanie.
Wa¿ne jest to aby w swojej pasji zachowaæ umiar i rozs±dek, to ¿e mnie staæ aby sobie kupiæ co miesi±c jeden zegarek za 1000 z³ nie znaczy ¿e co miesi±c tak robiê, raz kupiê jeden za 1k raz 2 po 0,5k a potem przez 3-4 miesi±ce wcale, kupujê w miarê moich mo¿liwo¶ci i potrzeb. Wi±zanie siê kredytem na co miesiêczne sp³aty za zegarek uwa¿am za zbyt niebezpieczne dla rodzinnego bud¿etu, zegarek kupujesz dzisiaj i dzisiaj staæ ciê na kredyt, tylko co bêdzie jutro......
Krystian, mówi±c o perypetiach w zwi±zku z zakupem zegarka, to ja zdecydowanie wolê perypetie zwi±zane z Parnisem za 230 z³ ni¿ z markowym super zegarkiem za 23 tysi±ce, mniejsze ryzyko, a z opisów swoich perypetii z tymi super zegarkami jakie mieli koledzy na kizi i z jako¶ci± ich serwisowania to zakup takowego jest obarczony duzym ryzykiem a i firmy nie chc± siê wywi±zywaæ z obowi±zku gwaranta, czego nie mogê powiedzieæ o sprzedawcach Parnirgo czy MM oferuj± wymianê od rêki. I nie jest tu ¿adnym usprawiedliwieniem cena, to w³a¶nie p³ac±c z zegarek kilkana¶cie czy kilkadziesi±t a nawet kilkaset tysiêcy mamy prawo oczekiwaæ ¿e zostanie on wymieniony na egzemplarz nowy wolny od wad w przypadku jakiejkolwiek powa¿nej usterki.
Panowie - ale od czego mamy rozs±dek. Hipotetycznie -zarabiam 8000. Nie staæ mnie na jedorazowe wydanie 10000, ale na 10x1000 bez problemu. Mogê odk³adaæ - ale znaj±c np sam siebie to zanim uzbieram - trzy razy wydam, mogê tez po¿yczyæ. Kwestia podej¶cia. Nie rozmawiamy o przypadku absurdalnym - zarabiam 1000 i kupuje na kredyt sp³acany przez 3 lata za 10 000.
Blaz - moim zdaniem - ale podkre¶le jeszcze raz - moim, w moim rozumieniu - MM wcale nie jest homage, ze wzgledu na cel powstania.
Ja jednak zbieram
Svedos - Kryspin
K³opoty miewaja wszyscy. Ale czy bêd±c mi³o¶nikiem Mercedesa mog±cym sobie na niego pozwoliæ, dla unikniêcia ewentualnych problemów (a takowe w przypadku tej marki sa czêste) kupisz sobie Pandê? Przeciez chyba nie w tym rzecz. Na forum KMZIZ jest uzytkownik, który mia³ przej¶cia z IWC - i jest to nadal jego jedna z ulubionych marek. To pasja. Taka sama jak zebranie kilkuset radzieckich.
Kryspin, ale ja te¿ powtarzam, ¿e mi nie chodzi tylko o MM.
I jeszcze raz mówiê: kredy kredytowi nierówny. Jest wed³ug mnie granica nie bojê siê tego s³owa u¿yæ - ¶mieszno¶ci brania kredytu na zachciankê.
Jeste¶ sam, zarabiasz du¿o wy¿ej ni¿ przeciêtna - Twoja zachcianka, Twoje pieni±dze. Ale je¶li masz rodzinê, masz pensjê w granicach ¶redniej krajowej i masz zachciankê - to branie kredytu na zegarek jest dla mnie nieodpowiedzialno¶ci± granicz±c± z brakiem zdrowego rozs±dku. Ot co. Bo - tak jak napisa³em - pasja czêsto mija siê ze zdrowym rozs±dkiem.
Aha, wiecie co koledzy? Mamy tutaj ró¿ne, rozbie¿ne czêsto zdania. A siê nawzajem nie obra¿amy, nie dramatyzujemy, nie wyci±gamy pochopnych wniosków. Jestem zbudowany.
Sorki Kryspin, to wynika z mojego sposobu czytania tekstu pisanego, ja bardzo szybko czytam i nie doczytujê wyrazów do koñca, mam w g³owie co¶ w rodzaju telefonicznego T9 i nie zawsze dobrze "uzupe³nia" mi wyrazy to chyba ze wzglêdu mój "zaawansowany" na wiek, dawniej tego nie by³o.
To pasja. Taka sama jak zebranie kilkuset radzieckich.Absolutnie nie. Ja jestem z³omiarzem, za¶ moja kolekcja - to nic nie warta kupa z³omu Jako z³omiarz, jestem te¿ go³odupcem, zawistnikiem, i leniem ¶mierdz±cym - zamiast skrêcac popo³udniami d³ugopisy, to siedzia³em na forum i opluwam prawdziwych Mi³o¶ników. Jestem te¿ za g³upi, i za ma³o wiem o zegarkach ¿eby doceniæ to, ¿e Delbana jest 3 razy (co zosta³o dok³adnie wyliczone przez szanowanych kolekcjonerów co trzymaj± zegarki w wiadrach) lepsza, ni¿ jaki¶ tam wie¶niacki Poljot de Luxe z 2415 w brzuszku
Prosze nakleiæ mi na plecach kartki hañby, bêdê teraz ¶piewa³ samokrytykê
Alamo, b±d¼ dzielny ja Ci szczerze zazdraszczam tych kilku wiaderek sovieckich zegarków, ale ja te¿ z³omiarz jestem....tak trochê z³omiarz
Edyta
I podróbkarz, na dodatek jestem
Kryspin, owszem k³opoty maj± wszyscy,ale sposób w jaki firmy zegarkowe za³atwiaj± reklamacje ur±ga wszelkim zasadom pisanym i nie pisanym, pracownicy tych ¿e firm przechodz± specjalne szkolenia z tzw"satysfakcji klienta", je¶li ta satysfakcja ma wygl±daæ tak jak w kilku opisywanych przypadkach, gdzie miêdzy innymi zegarki po serwisie wraca³y z nie usuniêt± usterk± i z do³o¿onymi gratis w wyniku nieudolnego serwisowania kolejnymi, to ja dziêkujê za taki zegarek i za tak± firmê. Wydaj±c niebotyczn± sumê na zegarek mam prawo oczekiwaæ ponadprzeciêtnej obs³ugi serwisowej......kupuj±c przys³owiowego Parnisa mam ¶wiadomo¶æ ¿e za tak± cenê mo¿e on mieæ jakie¶ usterki , ale wiem tak¿e ¿e w miarê mo¿liwo¶ci mogê je sam usun±æ, lub odes³aæ zegarek do sprzedawcy i w ci±gu 2 tygodni bêdê mia³ nowy egzemplarz - patrz przypadek Felka i jego ¯elaznego Feliksa
Ja to te¿ jestem kolekcjoner z bomb± w nosie , a moja kolekcja jest nic nie warta i jakbym j± sprzeda³ o ile by kto¶ kupi³ to starczy³o by mi na prenumeratê katalogów jednej z elitarnych marek zegarków.
W sumie Svedos jakbys zbieral ró¿ne wersje Perfectów to luzik kompletny, zero stresów i problemów z serwisem - "sie zepsuje to sie wyp..li"...
Pzdr
Spinner
Spinneros, teraz to lekko przegi±³e¶, albo ja nie zrozumia³em subtelnej aluzji.....od wieków g³oszê ¿e interesuj± mnie tylko i wy³±cznie zegarki mechaniczne a Ty mi tu z Perfectami wyskakujesz.
Po drugie ja siê serwisu nie obawiam w 90% sam sobie mogê naprawiæ ...bo umiem.
Wiecie co, dobrze ¿e pojawi³ siê tu w±tek kupowania zegarka na kredyt bo mia³em okazje to porz±dnie przemy¶leæ. Dotychczas uwa¿a³em to za, powiedzmy, niezbyt rozs±dne. No ale przecie¿ punkt widzenia zale¿y od punktu siedzenia.
Osobi¶cie unikam kupowania na kredyt wszystkiego oprócz mieszkañ bo dobrze wiem z autopsji jak drogie i niebezpieczne s± kredytu krótkoterminowe - potrafi± ¶ci±gn±æ pod wodê jak ... hmmm jak naszyjnik z ma³ych o³owianych kulek. Tu ma³a rata 100z³, tam 150, tu 60 i tu jeszcze 50, a tu na samochód 500 i o qwa gdzie moja pensja?!! No dobra ale je¿eli przyjmiemy, ¿e na dany kredyt mnie staæ to je¿eli pojawia siê potrzeba to mogê go wzi±æ. Powtarzam, ¿e musi mnie byæ staæ na ten kredyt - odrzucam sytuacjê, gdy mia³bym sobie od ust odejmowaæ i wyprzedawaæ rodzinne pami±tki ¿eby kredyt potem sp³aciæ. Brak wyobra¼ni nie jest ¿adnym usprawiedliwieniem. G³upota te¿.
No to rzeczywi¶cie czym ró¿ni siê kupno TV plazmowego od kupna zegarka? Ja by³em gotów i zap³aci³em swego czasu kredytówk± 5k PLN za plazmê Yamahy (deal mojego ¿ycia bo nówka sta³a wtedy w salonie za 14k PLN). Sp³aci³em to i nadal cieszê siê z rewelacyjnego ekranu. A gdyby mój s±siad Jan Kowalski trafi³ swojego wymarzonego PAMa 111 za 5k PLN, kupi³ go na swoj± kredytówke, a potem sp³aca³ spokojnie przez pól roku to gdzie by by³a miêdzy nami ró¿nica? To tylko kwestia hierarchii potrzeb. Dla mnie wy¿ej stoj± wydatki zwi±zane z moim samochodem (gdzie ju¿ kilka Panerajów wpakowa³em) czy audio ni¿ zegarkami. Kto¶ inny pozycjonuje to odwrotnie i ma do tego prawo.
Kredyty s± od tego ¿eby je braæ, kupowaæ za nie przedmioty czy us³ugi, których potrzebujemy, a potem je uczciwie sp³acaæ ¿eby nikt nie musia³ mêczyæ siê przy przewiercaniu nam kolan wiertark±. To co kupimy na kredyt to sprawa wtórna.
Kredyty s± od tego ¿eby je braæ, kupowaæ za nie przedmioty czy us³ugi, których potrzebujemy, a potem je uczciwie sp³acaæ ¿eby nikt nie musia³ mêczyæ siê przy przewiercaniu nam kolan wiertark±. To co kupimy na kredyt to sprawa wtórna.My¶lê ¿e trochê nieporozumienia budzi u¿ycie sowa "na kredyt". Ja na przyk³ad u¿ywam go jako okre¶lenia sytuacji, gdy kupuje sie zegarek na który ciê NIE STAÆ. Widzê ¿e ma³o wyra¼nie to podkre¶li³em
Nie widzê niczego z³ego je¶li kto¶ realizuje swoj± zachciankê "teraz", finansuj±c j± kredytem, o ile go na tak± fanaberiê STAÆ.
Tymczasem bardzo czêsto widze manierê, o której mówi³ Svedos - osobnik paradujacy z zegarkiem za swoj± pó³roczn± pensjê... Pomijam sytuacjê, gdy jest to prezent, rodzice kupili bo bogaci itd - to s± zwyk³e, ludzkie sprawy, nie bêdê nikomu zagl±da³ i wypomina³ co i za ile dziecku kupuje, bo mnie to pstro obchodzi. Ale czêsto s± to nabytki ludzi którzy przez to chc± "równaæ do szeregu", bo "w naszej korporacji to w dobrym tonie", lub tym podobne. To ci ludzie s± pó¼niej najzacieklejszymi wrogami wszystkiego, co kosztuje 1/100 kwoty któr± wydali, a sprawia w³a¶cicielowi nie mniejsz± frajdê. Bo o umniejsza JEGO dobre samopoczucie. A u¿ najgorzej, jak postronni obserwatorzy na oba zakupy mówi± tak samo : ale fajny! Tak to widzê
Oj Perfect to tylko przyk³ad...Chodzi³o mi o to, zartobliwie dodam, ze ruskie prezentowaly odpowiadajacy Ci poziom za akceptowalna cene to je zbiera³es, teraz sie okazuje, ze za jednego mozesz miec 3-4 Parnisy to zbierasz je... Jaki jeszcze rynek mozna odkryc gdzie bedzie tanio i dobrze? Wietnam? Indie?:)
A jakby seriws byl najwiekszym problemem to nikt by tutaj nie mial mechaników ró¿nej masci tylko Casiaka czy Q&Q za kilka dych...
Pzdr
Spinner
My¶lê ¿e trochê nieporozumienia budzi u¿ycie sowa "na kredyt". Ja na przyk³ad u¿ywam go jako okre¶lenia sytuacji, gdy kupuje sie zegarek na który ciê NIE STAÆ.No to siê rozumiemy.
Spinneros po raz kolejny dzisiaj przesadzi³e¶, sam osobi¶cie Ci powiedzia³em w rozmowie i¿ Rosyjskich zegarków kupujê teraz znacznie mniej ni¿ kiedy¶ z dwóch powodów, po pierwsze od d³u¿szego czasu nie wypu¶cili takiej nowo¶ci której bym bardzo pragn±³ ( poza ekranoplanem który bardzo mi siê podoba³, ale nie a¿ tak bardzo ¿eby wydaæ na niego prawie 1800 z³, no i mia³ wadê by³ za du¿y), po drugie z powodów tak¿e jak raczy³e¶ zauwa¿yæ materialnych, ma³o który zegarek Rosyjski mo¿na teraz kupiæ w cenie 1k lub poni¿ej. Do niedawna za np zegarek z VE trzeba by³o zap³aciæ oko³o 500 z³, obecne ceny to w granicach 900 z³ lub wiêcej. Ja po prostu uwa¿am ¿e te zegarki s± na dzieñ dzisiejszy za drogie ( k³ania siê moja praktycznie ¿elazna zasada max 1k za zegarek.
Zegarki Chiñskie kupujê nie tylko dlatego ¿e s± tanie, ale równie¿ dlatego ¿e s± w miarê dobrej jako¶ci.
I dlatego jako¶ bêdziesz musia³ mi wybaczyæ ¿e p³acê za nie dok³adnie tyle samo co Ty, chocia¿ za No_name zap³aci³em znacznie wiêcej, bo na poziomie Vodolaza z przed kilku miesiêcy.
Nie wiem w sumie o Ci chodzi, czy¿by "paski" spowodowa³y ¿e masz taki negatywny stosunek do moich zegarków, ja Tobie nie proponujê zakupu pseudo zegarków z egzotycznych krajów przeznaczonych dla bazarowych klientów, tak nisko mnie cenisz ?
Edit
No dobra dzisiaj to Twój dzieñ, wybaczam Ci, ju¿ mi przesz³o ale laxigen do nastêpnej kawy na bank dostaniesz
Ja nie wiem czy ja naprawde tak zle, niezrozumiale pisze?
Otó¿ SZYDZÊ (vel DWORUJÊ) sobie, ¿e znalaz³e¶ idealn± dla Ciebie rzecz - za cene ruskiego (który dawa³ Ci dobry stosunek jakosci do ceny) mozesz teraz kupic chinczyka (który przy wystarczajacej dla Ciebie jakosci jest 3 do 4 razy tanszy jak nie wiecej od ruskiego) i zastanawiam sie, ze jest szansa, ze bedziesz mogl za dana kase kupic zegarki odpowiadajace Ci jakosciowa ale jeszcze tansze - stand pytaj±co poda³em Witnam i Indie bo nic innego mi nie porzychodzi na mysl...
Sorry - nie umiem pro¶ciej i mniej zawile - mo¿e jestem dziwny;-)
Pzdr
Spinner
Sorry - nie umiem pro¶ciej i mniej zawile - mo¿e jestem dziwny;-)
Pzdr
SpinnerPo laxigenie siê nauczysz
Spinnerosie, O.K. ja na 100 % mam dzisiaj z³y dzieñ, i uwierz mi nie zrozumia³em, ale Twoje "pokrêtne " t³umaczenie przyjmujê z dobr± monetê, co nie zmienia faktu ¿e¶ "z³o¶liwiec i malkontent"
Blazosie moje rozumowanie "kredytu na zegarek" tak¿e zalicza sie do tej kategorii
Skoro nawet Szwedo mnie nie rozumie to pozostaje upic siê...:P
Pzdr
Spinner
P.S. A 'propos Poznania i zajêæ czytelniczych - czytamy tam nowelki czy powa¿ne powie¶ci?
Skoro nawet Szwedo mnie nie rozumie to pozostaje upic siê...:P
Pzdr
Spinner
P.S. A 'propos Poznania i zajêæ czytelniczych - czytamy tam nowelki czy powa¿ne powie¶ci?Ja tam lubie powa¿n± literaturê ...
A na kakij s³uczaj spraszywajesz ?
A tak wogóle, to czy ty aby, dostojny jubilacie, nie powiniene¶ tak trochê choæ po wêgiersku ju¿ gadaæ ..? No w sumie gada³e¶ przez ca³y dzieñ, ale ...
Dzisiaj mo¿esz
Zaraz siadam do raportów, zajmie mi to spor± czê¶c nocy - mega niefart...
Wasze dalsze uwagi pozwolicie, ¿e przemilczê bo obawiam sie ze dosta³bym bana...
Pzdr
Spinner
Wasze dalsze uwagi pozwolicie, ¿e przemilczê bo obawiam sie ze dosta³bym bana...
Pzdr
SpinnerNie prowokuj, nie prowokuj ...
Wystarczaj±c± "kar±" dla Spinnera, bêd± te raporty, lepszej nie trzeba, to siê nazywa wychowanie przez pracê.
Nie boje sie laxigenu bo teraz to juz mnie Sylwek nie zaprosi:-P Zresztê póki trwa fascynacja rózami to ja "nie mam czasu":)))
Pzdr
Spinner
Zaraz mi sie przypomina "G³upi i g³upszy":P
Zaprosi, zaprosi i ......swoj± w pocie czo³a "zarobion±"porcjê tego ¶rodka "rozlu¼niaj±cego" dostaniesz, by Ty ostatnio jaki¶ taki Spinner...znaczy spiêty jeste¶
W ¿yciu do was na kawê nie pójdê
Po co ma mi sie Grand Duke ¶niæ potem...
Rudolf, bez obawy Tobie nic ie grozi, tobie siê Berni podoba
tak sobie czytam ten w±tek i mia³em co¶ m±drego napisaæ, ale kubama napisa³ za mnie
Daajnerku kochany, no co ja poradzê, ¿e wpadam co parê dni - przynajmniej czytam regulamin :*
Czyli rozumiem, ¿e te podróbki które by³y wcze¶niej zamieszczone zostaj±, tak samo jak dzia³?
btw - od 16? z czego to wynika?
Daajnerku kochany, no co ja poradzê, ¿e wpadam co parê dni - przynajmniej czytam regulamin :*
Czyli rozumiem, ¿e te podróbki które by³y wcze¶niej zamieszczone zostaj±, tak samo jak dzia³?
btw - od 16? z czego to wynika?Na razie z lu¼nej interpretacji. Mamy te¿ z tym niejaki zgryz jak widzisz, bo rozumiem ¿e pytasz jako w³a¶ciciel GMT i kolega ? W zasadzie mogli by¶my kompletnie niczego nie robiæ, i czekaæ a¿ kto¶ nas o to ³adnie poprosi pokazuj±c obowi±zuj±ce w Polsce podstawy prawne. Ale wyszli¶my trochê przed szereg i koledzy sami postanowili uszanowaæ literê prawa, choæby i brytyjskiego ...
Ano rozumiem, ¿e wpadasz rzadko, dlatego skierowa³em do odpowiedniego w±tku.
16 st±d, ¿e od tego dnia wiemy o tej sprawie.
Prawo nie dzia³a wstecz, wiêc zdjêcia MM zamieszczone do tego momentu zostan±. Zreszt± tak jak pisa³em - zdjêæ MM w dziale o homarach jest mniejszo¶æ.
Dzia³ zostanie, bo traktuje ogólnie o homarach Pama, a tytu³ dzia³u zostanie zmieniony - dziêkujê za zwrócenie uwagi.
Filip s³uszne pytanie zada³. Moim zdaniem jak siê powiedzia³o D to trzeba te¿ powiedzieæ G. Nie lubiê staæ w rozkroku. Dzi¶ bêdê radyka³em. Mam destrukcyjny nastrój kurde.
Moja propozycja (jako posiadacza dwóch podróbek Panerai):
1. Wywaliæ wszystkie zdjêcia MM. Ja zaraz dokonam autocenzury na swoich dwóch w±tkach i przeczeszê foty nadgarstkowe. Ca³e szczê¶cie, ¿e nie jestem taki straszny spamer to mi sie do Wigilii nie zejdzie.
2. Pozosta³o¶ci dzia³u MM przenie¶æ "do wszystkie inne chiñczyki" bo s± tam przecie¿ homary, które nie zawieraj± zastrze¿onego znaku towarowego, a sam dzie³ usun±æ.
Ustawianie cezury na 16.10.2009 jest do¶æ sztuczne. Albo rybka albo pipka
Prawo nie dzia³a wstecz, wiêc zdjêcia MM zamieszczone do tego momentu zostan±. Zreszt± tak jak pisa³em - zdjêæ MM w dziale o homarach jest mniejszo¶æ.
Blaz, poczepiam siê trcohê, bo wiem, ¿e jeste¶ zwolennikiem takiej retoryki
Skoro piszesz o prawie - wiêc 16.10 nasta³y jakie¶ podstawy prawne, których wcze¶niej nie by³o? No bo, ¿e tak powiem podstawy prawne istniej± od dawien dawna according to WUS
Alamo - pytam jako kolega forumowicz
Filip, na dobr± sprawê my oficjalnie nic nie wiemy, a zamkniêcie sprawy MM wynika tylko i wy³±cznie z naszej dobrej woli. Nikt nas nie powiadamia³, policja czy s±d angielski, hiszpañski czy polski nie wys³a³ do nas oficjalnego pisma, ¿e Maryna jest be. Przyjêli¶my wiêc, ¿e od dnia, w którym na naszym forum poruszono temat tego wyroku, dla dobra sprawy MM jest u nas na cenzurowanym. Mogliby¶my powiedzieæ, ¿e od godziny 23.15 2 listopada 2012 roku, ale staramy siê planowaæ w rozs±dnych terminach.
Kuba, nie b±d¼ taki inkwizytor.
Sprawa jest wyja¶niona. Przyjêli¶my tak±, a nie inn± politykê tej sprawy. Zreszt± na wus to co? Wszystko kasuj±? Trochê rozs±dku poproszê.
He, he, bo tez i bylo po czym pojezdzic.
Ja az tak bardzo sie w Paneraiach nie orientuje (nie mam potrzeby), ale jak czesc z Was wie, jestem fanem Rolexa. Jeden z lepszych dowcipow, jaki udalo mi sie NIECHCACY popelnic, byl taki, jak to na kizimizi ktos wkleil fote tego pierwszego Paneraia (Radiomira?), bez zadnych napisow na tarczy, a ja w prostocie ducha (naprawde!) napisalem komentarz w stylu: "nawet ciekawy zegarek, to chyba jakis stary Rolex?" .
Druga firma a wlasciwie grupa firm, ktorych nie trawie to wspolczesne zegarki z Glashutte i okolic. Ci tez nadrabiaja braki w historii...Zbyszke - bo te¿ jad± bez lito¶ci na "marce" tej niewielkiej mie¶ciny ...
Opowiada³em o tym na GMT - w zesz³ym tygodniu ogl±da³em u sieciowego jubilera w Berlinie "Do¶tam und Sohne" z Glashuette, które na 90% bazowa³o na zmodyfikowanym SB18 - ogólnie mechanizm rózni³ siê wyciêciami w mostku by uwidoczniæ ko³a naci±gowe - SB18 ma pe³en mostek 3/4. Oraz zdobieniami w tym sensie, ¿e na widocznych ju¿ ko³ach naci±gu by³ szlif ¶limakowy...
Swoja drog±, musze siê bli¿ej przyjrzeæ niemieckim przepisom "made in Germany" - zdecydowanie DU¯O takich chiñsko-niemieckich przedsiêwziêæ jest pod pe³n± gal± banderow± prezentowana z dumnym "Made in Germany" ... Triasy, Piloty ...
Kuba, nie b±d¼ taki inkwizytor.
Blaz pozwól mi byæ raz na jaki¶ czas jak Antek Maciarewicz. Na co dzieñ bêdê czaruj±cy jak Agent Tomek. Poczyni³em ju¿ spustoszenie.
Alamo - pytam jako kolega forumowiczWszystkich biorê na ¶wiadków, ¿e mój stosunek do MM od pocz±tku by³ znany, i raczej nie pozytywny. Wiêc mnie ten problem de facto nie dotyczy, a nawet cieszy
Osobi¶cie dzia³ o MM by zostawi³, ale faktycznie przemianowa³. Mo¿e "Dziadkowe Rolexy" ...?
Ewentualno¶æ kasacji postów/zdjêæ przez kolegów pozostawi³bym wolnej woli autorów, chyba ¿e dostaniemy na to oficjalne stanowisko poparte prawn± legitymacj±. W w±tkach czy tytu³ach w zasadzie nie pojawia siê zastrze¿ona nazwa.
ja bym zamienil tytul dzialu na np "Homary", nie kasowal ale postaral sie nie zamieszczec "homarow z wiadom± nazw±"...
Kurna - Monty Python mi sie przypomina - "to s³owo"...:wink:
Ju¿ dawno zmienione.
ja bym zamienil tytul dzialu na np "Homary", nie kasowal ale postaral sie nie zamieszczec "homarow z wiadom± nazw±"...
Kurna - Monty Python mi sie przypomina - "to s³owo"...:wink:No co zrobisz jak po drugiej stronie masz firmê któr± tworzy marketing, i która ma wiernych wyznawców ?
O ja ¶lepa dupa...
Czy taki homar jest O.K.
http://img148.imageshack.us/i/11111tz.jpg/
Czy taki homar jest O.K. Dla Stra¿ników Rewolucji - zapomnij. Dla nich jest tak samo trefny jak Faszeron z Bu³garii
J.
Oczywi¶cie ¿e nie! To najplugawsza podróbka, zamach na Wielkie Dzie³a Wspania³ych Zegarmistrzów z OP! I tej wersji mam zamiar broniæ, tak na trze¼wo jak i po pijaku!
Ale przecie¿ nie ma napisu Marina Militare, wiêc powinien byæ O.K.
A tak na powa¿nie chcia³em tylko pokazaæ jak mo¿na szybko i bezbole¶nie obej¶æ zakaz prezentowania MM , wszak svedos nie jest mark± zastrze¿on±
wszak svedos nie jest mark± zastrze¿on± A ten rygiel, a ten blu¼nierczy "chronometer"???
J.
Bli¼nierczy jak blu¼nierczy ...
Ale najgorsze ze drañ spe³nia normy z nawi±zk±!!
Jedno jest pewne , Chiñskie wy¶rubowane normy dla chronometrów to on pe³nia na 100%
Ale przecie¿ nie ma napisu Marina Militare, wiêc powinien byæ O.K.
A tak na powa¿nie chcia³em tylko pokazaæ jak mo¿na szybko i bezbole¶nie obej¶æ zakaz prezentowania MM , wszak svedos nie jest mark± zastrze¿on± svedos powiedzia³ "Marynarka Wojenna" po w³osku!!! pod s±d go!!! brytyjski!!!
serio cieszy mnie choæ po³owiczne powa¿ne podej¶cie do sprawy. Nikt do nas nie musi ¿adnego pisma przysy³aæ - wiemy, ¿e prawa do nazwy MM s± zastrze¿one i sama ta wiedza zobowi±zuje nas do poszanowania tych praw. Eye lip s³usznie prawi jednak prawi, ¿e z dniem powziêcia wiadomo¶ci nie powsta³o ¿adne nowe prawo - prawa OP istnia³y wcze¶niej. Mo¿e warto zrobiæ przegl±d
ale ,ale - jeszcze jedno. Eye lip - na kizi te¿ pyta³e¶ tak szczegó³owo? niby stanowisko znamy, ale w³a¶nie przed minut± sprawdzi³em, wisz± tam ci±gle w Galerii (nie w dziale o podróbach, gdzie by³oby to zrozumia³e i uprawnione) tematy ze zdjêciami (sk±din±d ¶wietnymi) tessia i korby. Ja wiem, ¿e ch³opaki w prowokacje siê bawili, ale zdjêcia wisz±, to fakt...
Kyle - s³usznie mówisz. Ma³o tego - na GMT równie¿ Maryna wisi i nikt tego nie wyczy¶ci³. Znaczy - nasze forum wed³ug innych musi byæ czyste, ale inne mog± sobie Marynê trzymaæ. Dziwne podej¶cie i wed³ug mnie nie do koñca w porz±dku.
Co do terminu. Niby prawda, ¿e 16 pa¼dziernika nic siê tak naprawdê nie zmieni³o. Ale trzeba do sprawy podej¶æ realistycznie st±d obligatoryjne potraktowanie terminu: od tego dnia MM jest be. Na kizi i GMT nawet tego nie zrobili, a niby to my jeste¶my podróbkarzami...
Innymi s³owy: zanim kto¶ wytknie innemu b³±d, niech sprawdzi czy sam go nie pope³nia.
na kizi nie zrobili bo maj± wojne domow± a burdel
to i tak dawno mieli
a co do gmt to faktycznie niech filip swoje forum poczy¶ci
a nie zabiera g³os na innych forach
Zabieraæ mo¿e, ale wypada³oby przy takim pytaniu rozejrzeæ siê czy na w³asnym forum ma wszystko pouk³adane w tym temacie...
Zabieraæ mo¿e, ale wypada³oby przy takim pytaniu rozejrzeæ siê czy na w³asnym forum ma wszystko pouk³adane w tym temacie...
nooo ale nikt nie patrzy w swoje ¶mieci ,najlepiej popisówke waln±æ
Ano racja...
W ka¿dym b±d¼ razie my zadzia³ali¶my w sprawie Maryny i to zanim Filip kaza³ nam siê stosunkowaæ.
kaza³ nam siê stosunkowaæ.
ale jajo...
dobrze ze nie kaza³ przeprosiæ
Felu¶, Janosiku Ty mój...
nic nie kazalem tylko zapytalem grzecznie..
nic nie kazalem tylko zapytalem grzecznie..Có¿, nie wyczu³e¶ pisma nosem
J.
nic nie kazalem tylko zapytalem grzecznie..
a na kilogramy ju¿ kupi³e¶?nie pamietasz jak napieprzali na japoñce
teraz twoi stowarzysze...
Na razie nie - ale jak bêdê tworzy³ w³asn± markê zegarków, to oczywi¶cie nie bêdê bra³ innej ni¿ chiñska produkcji pod uwagê, wtedy oczywi¶cie na kg zakupy bêd± wchodzi³y w grê.
Co do japoñców to nie pamiêtam, ¿eby moi stowarzysze napieprzali - przynajmniej Ci z którymi siê zadaje w realu, to raczej nie. A nie, pamiêtam jednego, teraz jest fanem seiko
Filip, nie tylko Felek odebra³ dwuznacznie formê twoich grzecznych pytañ, mogê ciê o tym zapewniæ. Zw³aszcza po przeczytaniu o "kilogramach" jako "sugestia" na proste pytanie innego kolegi gdzie moze kupiæ chiñski zegarek... Mo¿e tu tkwi problem ?
Wiêc jednak czytacie forum którego nienawidzicie ? Spoko.. pamiêtaj, ¿e w nastêpnym po¶cie wys³a³em go na CW
Forma chyba by³a ok - "Koledzy" , co do pytania to nie wiem co z t± dwuznaczno¶ci±.. pisa³em juz blazowi o tym - czytaj±c regulamin CW natrafi³em na definicjê podróbki i stosunek do nich na CW, a wczesniej czytalem o sprawie na WUS, wiêc naturalne, ze skojarzylo mi siê, ¿e jest na forum CW jakas SPORA sprzeczno¶æ.. i szczerze mówi±c my¶la³em, ¿e prêdzej zmienicie regulamin
Wiêc jednak czytacie forum którego nienawidzicie ? Spoko.. pamiêtaj, ¿e w nastêpnym po¶cie wys³a³em go na CW
Forma chyba by³a ok - "Koledzy" , co do pytania to nie wiem co z t± dwuznaczno¶ci±.. pisa³em juz blazowi o tym - czytaj±c regulamin CW natrafi³em na definicjê podróbki i stosunek do nich na CW, a wczesniej czytalem o sprawie na WUS, wiêc naturalne, ze skojarzylo mi siê, ¿e jest na forum CW jakas SPORA sprzeczno¶æ.. i szczerze mówi±c my¶la³em, ¿e prêdzej zmienicie regulamin Owszem, niektórzy z nas czytuj±, niektórzy s± nadal zarejestrowani, wymieniamy siê spostrze¿eniami na ten temat, poza tym nikt tutaj nie nienawidzi forum, ani stowarzyszenia czy poszczególnych osób je reprezentujacych. Niektórzy natomiast uznaj± niektóre z tych osób jako nie bêd±ce na li¶cie tych z którymi ¿yczy³oby sobie mieæ do czynienia.
Cieszê siê ¿e uda³o siê nam ciê zaskoczyæ postaw±, która na swój sposób jest zabawna, co ju¿ zauwa¿y³ Blaz wcze¶niej - na forum okre¶lanym pogardliwie "forum podróbkowiczów" zaprowadzono momentalnie porz±dek w "sprawie MM". I temat przesta³ istnieæ. Mo¿e powinni siê "niektórzy" uczyæ jak spokojnie i kulturalnie, a co znamienne - efektywnie - rozwiazywaæ problemy...?
Prowokatorku
ALAMO - nie pos±dzam o nienawidzenie poszczególnych osób ze stowarzyszenia, jednak nagminne jest wypowiadanie siê o niektórych w tonie ironicznym, pogardliwym wiêc
Oczywi¶cie nie jest to sugestia, bo na w³asnym podwórku dzia³acie, natomiast taka jest moja subiektywna opinia i mam racjê
hehehe dobre...zobacz na forum w którym nale¿ysz do stowarzyszów
ile osób jeszcze nas tam wspomina,w jakim tonie o nas pisz±.
i nie pisze o koszmarach mamusinych z rodwojeniem ja¿ni,ip
i czego tam jeszcze ale o ludziach którzy maj± sie tam za guru i
maj± w dopisku to samo co ty...
mam racje...
ps.
a ja jestem jian -
d³ugim mieczem chiñskim
tego forum i ostro wyra¿am na g³os to co my¶l± inni...
Filip, spokojnie, po Twoich wyja¶nieniach zrozumia³em Twoje intencje. Trzeba jednak przyznaæ, ¿e naprawdê Twoje pytanie trochê fermentu wywo³a³o z dwóch powodów: pierwszy - bo prawie 10 stron ju¿ to omawiali¶my, drugi - bo tylko my "podróbkowicze" t± spraw± siê zajêli¶my.
Co do kizi - czytamy, bo nie jest tak, ¿e po¿egnali¶my siê z tamtym miejscem. Po¿egnali¶my siê raczej z pewnymi osobami, których charakter, a dok³adniej charakteropatia sprawi³a, ¿e nie da³o siê w spokoju i tolerancji doprowadziæ do chiñskiego k±cika na kizi. Tylko tyle i a¿ tyle. Nie dziw siê, ¿e po prawie roku s³ownych upokorzeñ, ¶mierdz±cych gierek i dzia³añ nielicuj±cych z wiekiem, piszemy o niektórych z ironi±, wrêcz pogard±, bo jak w sumie mamy pisaæ? Je¶li oczywi¶cie piszemy. Sam dobrze wiesz, ¿e ca³y czas ró¿ne ma³e krasnoludki próbuj± nas prowokowaæ. Mo¿na oczywi¶cie milczeæ na ten temat, ale czêsto naprawdê a¿ chce siê odreagowaæ. Jak np. dzi¶ po skasowaniu oferty Brabbussa, który sprzedawa³ Samsona. Zegarek marki Samson rzecz jasna.
Reasumuj±c: forum podróbkowiczów zjawiskiem pt: "MM" siê zajê³o. Kropka.
a mo¿e powinni siê "którzy" uczyæ jak spokojnie i kulturalnie rozmawiaæ...?
Oczywi¶cie nie jest to sugestia, bo na w³asnym podwórku dzia³acie, natomiast taka jest moja subiektywna opinia i mam racjê Dla tych niektórych których mo¿esz mieæ na my¶li "majac racjê" jest ju¿ za pó¼no na naukê ...
Filip, potwierdzam ¿e pytania zadane przez Ciebie zabrzmia³y bardzo prowokuj±co. Jak widzisz jeste¶my jedynym Polskim forum które w tej sprawie zajê³o oficjalne stanowisko.
A to ¿e odwiedzamy inne fora w tym tak¿e te na których poprosili¶my o likwidacjê kont, nie znaczy ¿e siê od nich ca³kowicie odciêli¶my. Ja odchodz±c KMZiZ zadeklarowa³em jednoznacznie ¿e bêdê to forum odwiedza³ i przegl±da³ jego zawarto¶æ, chocia¿ robiê to coraz rzadziej.
Bo i dzieje siê tam niewiele, nie licz±c k³ótni i przepychanek na "górze".
eye lip - musisz zrozumieæ, ¿e ju¿ przez wzgl±d na genezê CW Twoje pytanie mog³o byæ odebrane prowokacyjnie (ale ch³opaki stanêli na wysoko¶ci...). To tak w ramach gestu równego traktowaniu wrzuæ pytanie na kizi, czy bêd± MM kasowaæ (galerie ci±gle wisz±), przecie¿ Adi zaraportowa³ decyzjê WUS godzinê po tym, jak j± wklei³em tutaj (grunt to mieæ dobre ¼ród³a informacji) . Przecie¿ kizi te¿ ma fajny regulamin na okoliczno¶æ 'podrób", nieprawda¿? Ja tam pytania wrzucaæ nie bêdê, bo prowokowaæ bêdzie, ty¶ "stowarzysz", lepiej odebrane bêdzie (mam nadziejê)
ooo, jeszcze sobie stowê wybieramy, mnie to na rêkê, bo i tak jak±¶ chcia³em. ale i tak po³owa obra¿ona, bo nie taki, nie w takiej formie, a w ogóle co to...Swoj± drog±, to jest kolejne kuriozum ...
Nawet ¶wietnego moim zdaniem pomys³u nie potrafi± sprzedaæ ludziom tak, ¿eby nie by³o awantury ... Intryg siê ch³opcom zachcia³o i kierowania t³umem ...
Tak BTW - od dawna mi Stowa ³azi po g³owie... i to nie jedna...
Nie znam tej marki za dobrze widzia³em jakiego¶ lotnika od nich.
http://www.stowa.de/STOWA2009.pdfMarina Original, Antea, Seatime, ProDiver, Flieger Original... Ech...
Jak widze Unitasa w Originalach to...
Spinner przejza³em ten katalog Stowy - fajne zegarki najbardziej podoba mi sie diver seatime i flieger , ten na Unitasie te¿ fajny. Mój O&W tez unitas , ale inny ni¿ w tej Stowie.
Intryg siê ch³opcom zachcia³o i kierowania t³umem ...na szczê¶cie ja siê kierowany nie czujê, Stowê chcia³em, a projekty niektórych kolegów fajne. Gorzej jakby pad³o na glycine (a by³a koncepcja) - dla mnie prawie wszystkie to jaka¶ pomy³ka. Ale ja jestem jednak garniturowo skrzywiony
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pladminik.xlx.pl