Uczniowie oceniani za udzia� w nabo�e�stwach?

Start

Pogranicza

Czy w tym roku szkolnym na lekcjach religii uczniowie b�d� oceniani nie tylko z wiedzy, ale tak�e z uczestnictwa w nabo�e�stwach? - zastanawia si� "Dziennik Polski".

Od tego roku po raz pierwszy ocena z religii (ale tak�e etyki i innych zaj�� dodatkowych) ma by� wliczana do �redniej na �wiadectwie. Jakie wymagania przed uczniami stawiaj� katecheci? Okazuje si�, �e wielu z nich opr�cz wiedzy religijnej b�dzie wymaga� od uczni�w uczestnictwa w nabo�e�stwach, s�u�enia do mszy czy �piewania w ko�cielnej scholi - pisze gazeta.

Nie wolno im tego robi� - podkre�la ks. prof. Tadeusz Panu�, dyrektor Wydzia�u Duszpasterstwa Dzieci i M�odzie�y Kurii Metropolitalnej w Krakowie. Zabrania tego wyra�nie Dyrektorium Katechetyczne, kt�re w punkcie 83 m�wi, �e ocenie nie podlega modlitwa, praktyki religijne, uczestnictwo we mszy �wi�tej czy sakramentach �wi�tych. Przed ocenianiem z wiary przestrzega� te� niedawno abp Kazimierz Nycz, przewodnicz�cy Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski. Ocena z religii b�dzie dotyczy� wy��cznie wiedzy religijnej, a nie praktyk religijnych - m�wi� duchowny na konferencji prasowej.

Tyle oficjalne stanowisko Ko�cio�a. Szkolna praktyka jest jednak zdecydowanie inna. Szko�a Podstawowa w Szczyrzycu (powiat limanowski): "DP" dotar� do spisanych przez tamtejszych katechet�w kryteri�w oceniania zaj�� z religii. Wynika z nich, �e dziecko, kt�re chce mie� na koniec roku ocen� bardzo dobr�, musi m.in. "w��cza� si� w dynamik� i prze�ycia roku liturgicznego" oraz "stara� si� by� �wiadkiem wyznawanej wiary". Co to oznacza?

Ju� na pocz�tku roku ksi�dz poinformowa� nas, �e aby mie� lepsz� ocen� na �wiadectwie musimy zaliczy� wszystkie maj�wki, drog� krzy�ow�, wszystkie pierwsze pi�tki miesi�ca, mamy bra� udzia� w scholi i oazie, a ch�opcy musz� by� ministrantami - wylicza jedna z uczennic podstaw�wki. W tamtym roku mia�am sz�stk� tylko za wiedz�. Teraz ju� wiem, �e ocena z religii popsuje mi �redni� i nie dostan� szkolnego stypendium naukowego.

Szczyrzycka "podstaw�wka" to nie jedyna szko�a, kt�ra chce w tym roku ocenia� zaanga�owanie religijne swoich uczni�w. Tak b�dzie r�wnie� w Szkole Podstawowej w Ci�kowicach w powiecie tarnowskim. "Ucze�, kt�ry b�dzie chcia� mie� sz�stk� na �wiadectwie opr�cz wiedzy na temat religii b�dzie musia� bra� udzia� w nabo�e�stwach majowych i r�a�cowych, a tak�e wszystkich pierwszych pi�tkach miesi�ca - podkre�la w rozmowie z "Dziennikiem Polskim" Aneta Kozio�, katechetka w SP w Ci�kowicach. (PAP)

----------------------------------------------------------------

I chyba sta�o si� to, czego w�a�nie si� obawia�em.... Ale wracaj�c to tematu, to mam nadziej�, �e nadgorliwym katechetkom szybko minie ten zapa�, zw�aszcza �e wymuszona religijno�� uczni�w b�dzie fa�szywa... A czasy gdy si�� uszcz�sliwiano ludzi chrze�cija�stwem ogniem i mieczem min�y a my si� musimy tego wstydzi�... Jak dla mnie nie nic gorszego, ni� religijno�� na pokaz...

PS a ministrant�w te� kilku zna�em, zastanawiam si� do dzisiaj, co tak naprawd� decyduje o tym, �e si� nim zostaje, bo je�li s� nimi takie osoby, to ja mam du�e w�tpliwo�ci czemu to ma s�u�y�, wiadomo, modli si� pod figur� a diab�a ma za sk�r�...

Dzi� po przyj�ciu do szko�y dowiedzia�em si� ze je�li nie chce chodzi� na religie to musze uzbiera� 7 os�b i napisa� pismo do szko�y je�li nie to mam chodzi� na religie innego wyj�cia niema!

Ciekawe jak mam uzbiera� 7 os�b skoro w mojej szkole s� dwie lub 3 takie osoby

I co to za sprawiedliwo�� jak zawsze w Polsce chrze�cijanie maja lepiej
Zacznijmy od tego, �e nie po raz pierwszy ocena z religii wliczana jest do sredniej ocen na swiadectwie - tak ju� kiedy� by�o, potem wycofano sie z tego pomys�u, a obecnie jest come back...

Rzecz jasna, ze je�eli ta ocena ma byc wliczana do sredniej, to wpierw uczniowie powinni byc poinformowani, jakie wiadomo�ci wymagane s� na konkretn� ocen�, czyli dok�adnie tak, jak powinno by� na wszystkich innych przedmiotach. Pow�rze raz jeszcze - wiadomo�ci, a nie chodzenie na maj�wke czy r�aniec. Skoro religia jest traktowana jako przedmiot szkolny, to pedagodzy, kuratorium, itp. powinni by� konsekwentni, tym bardziej, ze ksi�dz, czy pani od religii nie ma prawa ot tak sobie wymy�lac wymaga�.

Jestem osob� wierz�c� i praktykuj�c�, ale to, co sie wyprawia z religi�, baaaaaaaaaardzo mi sie nie podoba...
Podzielam zdanie przedm�wczyni :P
Chocia� na lekcji organizacyjnej zostali�my poinformowani, �e nie ocenia si� praktyki i "nawet szatanista ma szanse na ocen� bdb, je�li b�dzie si� uczy�"

Wątki

Template provided by Designs by Darren Opracowanie Marketing w Internecie dla Pogranicza