Ardi - nasza prababka 

Pogranicza

"Science" ujawnia d³ugo oczekiwane wyniki badañ ardipideka.

To najstarszy przodek cz³owieka, którego uda³o siê niemal w ca³o¶ci odtworzyæ ze znalezionych ko¶ci. ¯y³ ponad 4,4 mln lat temu, nied³ugo po tym, jak nasza linia rodowa rozesz³a siê z szympansi±.

Kiedy przed dok³adnie 150 laty ukaza³a siê najs³ynniejsza ksi±¿ka naukowa ¶wiata - "O powstawaniu gatunków" Karola Darwina - wszyscy zobaczyli w niej potwierdzenie najgorszych przypuszczeñ, ¿e cz³owiek pochodzi od ma³py. "Módlmy siê, ¿eby to nie by³a prawda - powiedzia³a wówczas pamiêtnymi s³owy pewna zacna wiktoriañska dama - a je¶li to prawda, módlmy siê, ¿eby siê to nie roznios³o". Te obawy by³y uzasadnione - ju¿ pierwszy goryl, pokazywany kilka lat wcze¶niej w londyñskim zoo, przekona³ Europejczyków, ¿e ¿yj± gdzie¶ zwierzêta, których podobieñstwo do cz³owieka jest zdumiewaj±ce. Ale, rzecz ciekawa, Darwin o pochodzeniu cz³owieka napisa³ w swej ksi±¿ce tylko jedno zdanie: "Przysz³e badania rzuc± ¶wiat³o na problem cz³owieka i jego pochodzenie". To wszystko.



Dopiero 15 lat pó¼niej wróci³ do tematu w ksi±¿ce "O pochodzeniu cz³owieka i doborze p³ciowym". Z braku dowodów kopalnych naszej ewolucji (znane ju¿ by³y wprawdzie ko¶ci neandertalczyka, ale ich status by³ zupe³nie niejasny) i nie wiedz±c nic o genach i genetyce (a w³a¶nie ko¶ci i geny s± najwa¿niejszymi ¶wiadectwami naszych dziejów), opar³ siê w swych rozwa¿aniach na porównaniu z ma³pami i zachowaniami innych zwierz±t. Jak na tak sk±pe przes³anki, wyprowadzi³ kilka zadziwiaj±co trafnych przepowiedni. Po pierwsze, ¿e cz³owiek narodzi³ siê w Afryce (wiêkszo¶æ optowa³a wtedy za Azj±). Po drugie, ¿e szympans jest naszym najbli¿szym krewnym (inni wywodzili cz³owieka od azjatyckich orangutanów lub gibonów). Wreszcie, ¿e znaczna czê¶æ naszych cech i zachowañ powsta³a na drodze doboru p³ciowego i jest przystosowaniem do zalotów godowych, a nie odpowiedzi± na wyzwania ¶rodowiska. Wszystko to okaza³o siê s³uszne.

Dzi¶ genealogia cz³owieka jest jedn± z najlepiej poznanych w ca³ym o¿ywionym ¶wiecie, a liczba znalezionych "brakuj±cych ogniw" - które krytycy wci±¿ wyci±gali, by pokazaæ, ¿e darwinizm to spekulacja - imponuj±ca. Paradoksalnie to raczej rodowód "ma³py" (szympansa i goryla) wci±¿ zawieszony jest w pró¿ni i to "ma³pa" mog³aby mówiæ o brakuj±cych ogniwach, które przecz± jej pochodzeniu od... ma³py.

Ponad milion lat przed Lucy

Praca, która ukazuje siê w dzisiejszym "Science" (a raczej ogromny blok 11 prac), stanowiæ mo¿e pomnikowy dowód przenikliwo¶ci ojca ewolucji. W etiopskim stanowisku Aramis, w ¶rodkowym biegu rzeki Auasz w Afarze, odkopano szcz±tki piêknie zachowanego i bardzo starego przodka cz³owieka w linii prostej - ardipiteka.

Ten pustynny, wy¿ynny teren Etiopii od lat ju¿ zaskakuje liczb± i wag± odkryæ naszych przodków. To st±d, z nieodleg³ego Hadaru, pochodzi najs³ynniejszy okaz naszych dziejów - Lucy, z gatunku Australopithecus afarensis, która w momencie odkrycia - w koñcu lat 70. - by³a najstarszym i najlepiej zachowanym ogniwem naszej ewolucji. Z racji wieku, urody i p³ci nazwano j± pramatk± ca³ej ludzko¶ci. To st±d te¿ pochodz± kolejne ogniwa, starsze i m³odsze, ewolucji cz³owiekowatych, a¿ po odkrytego ostatnio, najstarszego przedstawiciela gatunku Homo sapiens - sprzed ok. 170 tys. lat.

Lucy ¿y³a przed 3,2 mln lat, a jej gatunek narodzi³ siê ok. 4 mln lat temu i trwa³ przez milion lat. To który¶ z jej wspó³plemieñców, australopiteków, pozostawi³ po sobie s³ynne ¶lady stóp w Laetoli w Tanzanii - ¶wiadectwo tego, ¿e ju¿ ponad 3 mln lat temu chodzili¶my na dwóch nogach. Te odciski s± niemal identyczne z naszymi, choæ mniejsze.

Z badañ genetycznych wiemy, ¿e wspólny przodek cz³owieka i szympansa ¿y³ ok. 6-7 mln lat temu, wiêc wtedy nasza linia rodowa oddzieli³a siê od szympansiej, a australopiteki pojawi³y siê ponad dwa miliony lat pó¼niej. Co dzia³o siê pomiêdzy? Ten krytyczny okres by³ do niedawna paleontologicznie niemy. Nie wiedzieli¶my, jak te pierwsze kroki (dos³ownie i w przeno¶ni) naszych dziejów mog³y wygl±daæ. Kiedy zeszli¶my z drzew, kiedy stanêli¶my na dwóch nogach, kiedy zyskali¶my du¿y mózg, kiedy zaczêli¶my wytwarzaæ narzêdzia, kiedy zrodzi³a siê nasza (wzglêdna) monogamia i tak dalej. Na te wszystkie problemy, jak mówi³ Darwin, rzuciæ ¶wiat³o mog³y tylko przysz³e odkrycia. A tych d³ugo brakowa³o.

Dlatego antropolodzy tak bardzo czekali na wnioski z odkrycia w Aramis. Tim White, g³ówny koordynator prac zespo³u amerykañsko-etiopskiego (obok niego w zespole s± takie antropologiczne s³awy jak C. Owen Lovejoy i Johannes Haile-Selassie), dokona³ go bowiem dawno - ju¿ w roku 1994 obwie¶ci³, ¿e Lucy ma sw± starsz± konkurentkê. Nied³ugo potem te¿ opisano kilka bardzo ma³ych fragmentów zêbów i ko¶ci tego nowego gatunku nazwanego Ardipithecus ramidus. I by³o jasne, ¿e to tylko forpoczta sensacyjnego odkrycia, o którym White wspomina³. Ale ma³o kto przypuszcza³, ¿e a¿ 15 lat zajmie opracowywanie ca³ego materia³u.



Trzeba powiedzieæ, ¿e ten blok materia³ów, które "Science" dzi¶ publikuje, rekompensuje to d³ugie oczekiwanie. Jest to bowiem materia³ imponuj±cy.

Czego siê wiêc dowiadujemy o najstarszym przodku?

Po pierwsze, i mo¿e najwa¿niejsze, potwierdza siê przypuszczenie, ¿e ardipitek - i pewnie wszystkie wczesne hominidy - ¿y³ w ¶rodowisku typowo le¶nym, nie sawannowym, jak d³ugo przypuszczano. Wskazuje na to sk³ad fauny, jaka towarzyszy³a jego szcz±tkom (ogólnie liczba odkopanych ko¶ci zwierzêcych - samych ma³ych ssaków jest ponad 10 tys. - wielokrotnie przewy¿sza liczbê ko¶ci hominidów, których jest 110), badanie kopalnych li¶ci, skrzemienia³ych drzew, litologia ska³, w których je znaleziono, kszta³t i ¶lady ¶cierania zêbów samego ardipiteka, a tak¿e sk³ad izotopowy jego ko¶ci i zêbów.

Ardipitek jad³ wy³±cznie p³ody lasu, ¿y³ po¶ród le¶nych zwierz±t i tam te¿ najwyra¼niej stan±³ na dwóch nogach. Ale jak?

To drugi wa¿ny wniosek z tego odkrycia. Budowa stopy ardipiteka - a stóp akurat w szkielecie Lucy brakowa³o - przedstawia ciekaw± mieszankê cech: wielki palec (paluch) jest odstaj±cy i chwytny, jak u szympansa, ale pozosta³e palce s± bli¿sze ludzkich. Inne cechy szkieletu (w tym budowa miednicy, w czê¶ci dolnej bli¿sza ma³piej, w górnej - ludzkiej) sugeruj±, ¿e ardipitek porusza³ siê po drzewach, ale na swój w³asny, nie szympansi sposób. Chodzi³ po ga³êziach na czterech koñczynach, opieraj±c na nich p³asko swe stopy i d³onie. Schodzi³ te¿ czêsto na ziemiê i wtedy porusza³ siê na dwóch nogach (znów: po swojemu, nie na mod³ê ludzk±). A to oznacza - i to ju¿ trzeci wniosek - ¿e nie by³ stworzeniem po¶rednim miêdzy szympansem a cz³owiekiem, ale oba gatunki odbieg³y w toku swej ewolucji od jego wyj±tkowego wzorca w dwóch odmiennych kierunkach.

Nie jest wiêc tak, jak d³ugo s±dzono, ¿e szympans niejako zatrzyma³ siê w rozwoju i mo¿e stanowiæ dobry wzorzec naszego wspólnego przodka. Szympansia i cz³owiecza linie rozwija³y siê niezale¿nie, gromadz±c w toku d³ugiej ewolucji wci±¿ nowe i coraz bardziej odbiegaj±ce od pierwowzoru cechy.

Byæ mo¿e nawet ów wspólny przodek sprzed 6 mln lat, jak ardipitek, potrafi³ ju¿ chodziæ na dwóch nogach i jednocze¶nie wspinaæ siê na drzewa, i dopiero w linii ludzkiej owa rzadka w¶ród zwierz±t dwuno¿no¶æ zosta³a utrwalona, a¿ w koñcu wypar³a nadrzewno¶æ do reszty. Natomiast w linii szympansa to nadrzewno¶æ siê utrwali³a, redukuj±c, a z czasem wypieraj±c umiejêtno¶æ dwuno¿nego chodu. Ma³py mog³y utraciæ sw± pierwotn± dwuno¿no¶æ i poniek±d mo¿na by wiêc dowodziæ (z pewn± doz± przesady), ¿e to ma³pa pochodzi od cz³owieka (hominida), a nie odwrotnie.

Mozaikowo¶æ budowy ardipiteka z pewno¶ci± oznacza³a mo¿liwo¶æ pój¶cia obiema drogami.

Jeszcze starsi od ardipiteka

Z wa¿nych cech budowy ardipiteka pozostaj± jeszcze zêby i czaszka - obie odtworzone z wielk± precyzj±. Zêby mia³y ma³e k³y, co jest cech± ludzk±, oraz podobne do szympansich trzonowce. I tu znowu mozaikowo¶æ cech wskazuje na potencjalne mo¿liwo¶ci ewolucyjne i na niezale¿n±, d³ug± ewolucjê, któr± maj± za sob± zarówno ludzie, jak i wielkie wspó³czesne ma³py.

Ma³e k³y oraz niewielkie ró¿nice miêdzy budow± samców i samic mówi± te¿ o lu¼nej strukturze rodzinnej, jak u szympansów, i braku agresji miêdzy samcami (gdy ró¿nice miêdzy p³ciami - tj. dymorfizm - s± du¿e, jak u goryli, domy¶lamy siê poligamii i struktury haremowej).

Ardipitek mia³ bardzo ma³y mózg - o objêto¶ci szacowanej na 300 do 350 cm sze¶c. To tyle, co u dzisiejszych du¿ych ma³p, mniej ni¿ u australopiteków. Ale dzi¶, po odkryciu przedziwnego hobbita (Homo floresiensis ) z dalekiej Indonezji, który jeszcze 12 tys. lat temu wyrabia³ narzêdzia, polowa³ na (kar³owate) s³onie i rozpala³ ogniska, a mia³ mózg nieco tylko wiêkszy ni¿ u ardipiteka, to nie budzi ju¿ zdumienia. Warto pamiêtaæ, ¿e d³ugo uwa¿ano, ¿e to w³a¶nie mózgiem - tym najbardziej ludzkim elementem anatomii - od pocz±tku ró¿nili¶my siê od ma³pich przodków.

Ardipitek to nasz najstarszy tak dobrze zachowany, a teraz i tak porz±dnie opisany przodek. Od jego odkrycia minê³o jednak 15 lat i to, co wówczas by³o absolutn± sensacj±, dzi¶ przyæmione zosta³o przez pó¼niejsze znaleziska.

Z jednej strony poznali¶my formy jeszcze starsze - sahelantropa z Czadu i orrorina z Kenii, których wiek mie¶ci siê w granicach od 6 do 7 mln lat, a wiêc pochodz± z czasów, gdy rozchodzi³a siê linia ludzka i szympansia. Który¶ z nich mo¿e byæ przodkiem ardipiteka, a tym samym najstarszym ju¿ w ogóle przedstawicielem cz³ekokszta³tnych, inny mo¿e byæ przodkiem szympansa. Albo oba mog± byæ za³o¿ycielami bocznych linii, które wymar³y bezpotomnie.

Z drugiej strony mamy ma³ego hobbita, który postawi³ na g³owie wiele z dotychczasowych hipotez na temat ewolucji cz³owieka. Odkrycie ardipiteka nie wprowadza takiego zamieszania, podbudowuje za to nasz rodowód o bardzo solidny fundament, do którego odt±d trzeba bêdzie siê odnosiæ, jak kiedy¶ do Lucy.

* Specjalna strona po¶wiêcona Ardipitekowi przez kana³ Discovery (tam m.in. krótkie filmy z wykopalisk i rozmowy z odkrywcami):

http://dsc.discovery.com/...dipithecus.html

Gazeta Wyborcza


Sawanna czy las, czyli gdzie ¿y³a Ardi?

Od wielu lat spor± popularno¶ci± cieszy³a siê hipoteza, ¿e sawanny odegra³y kluczow± rolê w ewolucji cz³owieka, gdy¿ pojawienie siê dwuno¿nego chodu w pozycji wyprostowanej by³o w³a¶nie dostosowaniem siê do ¿ycia w tym ¶rodowisku. Zwolennicy tej hipotezy wskazywali, ¿e taki sposób poruszania siê pozwala³ na ³atwe przemierzanie wiêkszych odleg³o¶ci. Pozycja wyprostowana zwiêksza³a te¿ znacznie zasiêg wzroku.

Zak³adano, ¿e wczesne hominidy zosta³y zmuszone do przyjêcia takiej pozycji, gdy zmiany klimatyczne spowodowa³y zast±pienie wielu lasów, które przez miliony lat by³y domem ¿yj±cych na drzewach naczelnych, sawannami. Jednak w 2009 r. hipoteza ta zosta³a mocno podwa¿ona ustaleniami zespo³u naukowców, który bada³ odkryte w Etiopii szcz±tki Ardipithecus ramidus i ¶rodowiska, w którym ta istota ¿y³a 4,4 mln lat temu (czytaj: Ardi: niezwyk³y pracz³owiek sprzed 4,4 mln lat).

White i koledzy orzekli, ¿e Ardipithecus ramidus by³ dwuno¿n± istot±, która jednak ¿y³a w lasach. W ocenie zespo³u kierowanego przez Tima White’a z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley wskazywa³y na to zgromadzone podczas badañ skamienia³o¶ci ro¶lin i zwierz±t oraz próbki dawnej gleby.

Jednak w ostatnim “Science” ukaza³ siê artyku³ innego zespo³u naukowców, którzy podwa¿aj± analizy White’a i jego kolegów. Zespó³ geochemika Thure’a Cerlinga z Uniwersytetu Utah, w sk³ad którego wchodzi ³±cznie 8 geologów i antropologów, w oparciu o te same dane uzna³, ¿e Ardi, jak nazwano najbardziej kompletny szkielet Ardipithecus ramidus, ¿y³a jednak na sawannie.

Badacze wskazali m.in., ¿e 40-60 proc. biomasy w jej ¶rodowisku stanowi³y trawy, co jasno wskazuje na sawannê z pojedynczymi drzewami (co najwy¿ej 25 proc. powierzchni zakrytej koronami drzew; by mo¿na by³o mówiæ o lesie korony musz± zakrywaæ minimum 60 proc. powierzchni).

Badacze powo³uj± siê równie¿ na wyniki badañ izotopowych wielu ma³ych zwierz±t znalezionych razem z Ardi. Wskazuj± równie¿ na obecno¶æ niektórych gatunków charakterystycznych dla terenów trawiastych. Ich zdaniem du¿a ilo¶æ szcz±tków ma³ych ssaków, która mia³a ¶wiadczyæ o le¶nym ekosystemie, mo¿e byæ skutkiem tego, ¿e badane miejsce by³o obszarem ko³o wody, gdzie drapie¿niki czai³y siê na nieostro¿ne, spragnione zwierzêta.

- Spo³eczno¶æ naukowa i opinia publiczna nie powinny akceptowaæ wy³±cznie le¶nego ¶rodowiska dla Ardipithecus ramidus i pocz±tków dwuno¿nego chodu, poniewa¿ dane tego nie potwierdzaj± – mówi geolog Naomi Levin z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa.

W tym samym “Science” White odpar³ wraz z kolegami zarzuty. Zdaniem White’a krytycy dobrali pasuj±ce do tezy dane i m.in. zignorowali fakt, ¿e izotopy z zêbów Ardi wskazuj± na to, ¿e ¿y³a w lesie.

archeowiesci.wordpress.com
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • adminik.xlx.pl