atlantic worldmaster na 17 kamykach - problem 

Pogranicza

witam, mój Tato ma takiego zwyk³ego atlantika:



Walczy z nim od jakiego¶ czasu, bo albo spieszy, albo stoi, albo le¿y tygodnie u zegarmistrza. Mówiê mu, Tato, kupiê Ci parnisa, z Chin on jestst i jaaaak choooodzi... Niestety pozostaje nieugiêty. Ostatni problem jest taki, ¿e zegarek noszony na rêku spó¼nia oko³o 20s/dobê, czyli ewentualnie da siê z tym ¿yæ. Jajo jest tego rodzaju, ¿e jak ojciec odk³ada go na noc na parapet ko³o otwartego okna, rano ma pó³ godziny w plecy. Macie jaki¶ pomys³ jak to mo¿liwe? I czemu tak drogo?


Zmiana temperatury o kilka czy kilkana¶cie stopni (w takim zakresie jak otwarteokno latem) nie ma nic do rzeczy - zmieni troszkê chód, ale nie o tyle, b³agam. Na pocz±tek zaproponujê wymianê zegarmistrza który naprawia go pó³ roku i to z takimi efektami. Zegarek robi wra¿enie zacieraj±cego siê, warto te¿ sprawdziæ, czy który¶ z czopów nie jest uszkodzony (zwróæ uwagê, czy b³±d nie jest czasem tylko w jednej pozycji).

Zmiana temperatury o kilka czy kilkana¶cie stopni (w takim zakresie jak otwarteokno latem) nie ma nic do rzeczy - zmieni troszkê chód, ale nie o tyle, b³agam.

Nie no jasne, nie s±dzê przecie¿, ¿e chodzi o otwarte okno, zacytowa³em mojego ojca...
Je¶³i tata bêdzie siê upiera³ przy wp³ywie otwartego okna na chód mechanizmu, poka¿ mu moj± zamro¿on± Alphê ...



Je¶³i tata bêdzie siê upiera³ przy wp³ywie otwartego okna na chód mechanizmu, poka¿ mu moj± zamro¿on± Alphê ...

Tata siê nie upiera, przemówi³o do niego to, ¿e w Szwajcarii maj± ostre zimy, wiêc to niemo¿liwe....
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • adminik.xlx.pl