BELIEVE - This Bread Is Mine 

Pogranicza

BELIEVE - This Bread Is Mine



1. The Years
2. Tales From Under The Tree
3. Mother
4. And All The Roads
5. Darkness
6. Problems Rise
7. AA
8. This Bread Is Mine
9. This Is Life
10. Mine
11. Silence

Sk³ad:
Mirek Gil - gitary
Karol Wróblewski - wokal, flet, instr. klawiszowe
Przemas Zawadzki - bas
Satomi - skrzypce
Vlodi Tafel - perkusja, instr. perkusyjne

Go¶cinnie:
Paulina Druch - wiolonczela
Bartek Zbroszczyk - gitara

Metal Mind
______________________________

Oto przede mn± trzeci kr±¿ek BELIEVE. P³yta ukaza³a siê jesieni± 2009, ale do tej pory jako¶ nie mia³a szczê¶cia do porz±dnego przeze mnie ods³uchania. Pomny wspania³ego ostatniego dzie³a „Yesterday Is A Friend” jako¶ nie potrafi³em przekonaæ siebie do tego kr±¿ka i pomimo moich szczerych chêci, bo ceniê Mirka Gila [ex-Collage], lubiê zespó³ i tak naprawdê nie wiem, do koñca czy uda³o mi siê prze³amaæ. Zobaczmy...

Grupa przyst±pi³a do jej nagrania ju¿ z nowym wokalist±. Ostatni wokalista opu¶ci³ grupê z powodów osobisto-muzycznych jak niesie wie¶æ w ¶rodowisku.
Tomka Ró¿yckiego zast±pi³ dawny flecista i sideman grupy Karol Wróblewski. I to jest zasadnicza zmiana, albowiem g³os Wróblewskiego jest nieco odmienny od wokalu Ró¿yckiego, co niew±tpliwie rzutuje na tzw. pierwsze s³uchowe wra¿enie. Nowy frontman BELIEVE dysponuje mocnym, niskim i g³êbokim wokalem, a¿ siê nie chce wierzyæ, ¿e to debiutant, bo radzi sobie nadspodziewanie dobrze... Jego angielski te¿ jest do¶æ dobry, nie jest to mo¿e Robert Amirian, ale jest nie¼le. Poza tym wokalista moim zdaniem rozkrêca siê z ka¿dym utworem i oswaja nas z faktem, ¿e on ju¿ tam rz±dzi i o by³ym mo¿emy zapomnieæ. Masteringiem kr±¿ka zaj±³ siê s³ynny Andy Jackson.

Po krótkim intro "The Years" grupa zaczyna wchodziæ na w³a¶ciwe obroty w nagraniu "Tales From Under The Tree". Niez³y monumentalny utwór z kapitalnymi partiami gitar, jak to u Mirka Gila w zwyczaju. Piêkny zw³aszcza ¶rodkowy fragment nagrania, bo porywa serce. Gdzie¶ tam w tle skrzypce Satomi siê przewijaj±, i motyw akustycznej gitary spaja ca³o¶æ...

"Mother " - piêkny gitarowy pocz±tek tej ballady zwiastuje, ¿e bêdzie królowa³ nastrój.
I tako¿ siê sta³o, bo wysz³a zespo³owi zgrabna melodia, o tak charakterystycznym dla twórczo¶ci Mirka Gila mi³ym dla ucha klimacie. Zaiste ma artysta dar tworzenia piêknych melodii. No i ta firmowa ju¿, arcyrozpoznawalna solówka gitary Gila... Niepowtarzalnie...
Smyczki tez daj± o sobie znaæ i nawet to w³±czenie siê wiolonczeli daje bardzo ciekawy efekt melodyczny.

Ponad o¶miominutowy "And All The Roads" - g³os wokalisty lekko z ty³u, piêkne partie gitar. I znowu widaæ, ¿e sk³ad ma ju¿ swoje dopracowane brzmienie. Du¿o tu gitar i smyczków, piêkne dialogi tych instrumentów. I powraca efektowna gitara akustyczna, której du¿o na tym kr±¿ku, co bardzo ³agodzi brzmienie, poniewa¿ muzyka staje siê przez to bardziej eteryczna...

Z kolei "Darkness " - smyczki i flet zaczynaj±, a potem jest ju¿ bardziej heavy... Fragmenty wokalu skryte za vocoderem, dalej równie ciekawie. Dynamika, stopniowanie napiêcia, zmiany tempa i gitary, gitary, gitary... a zw³aszcza ta partia fina³owa.

"Problems Rise" - ponad sze¶ciominutowy klimatyczny utwór dok³adnie w rejestrach BELIEVE. Zwraca uwagê nastrój oraz du¿a skala g³osu wokalisty i powtórzê po raz wtóry: piêkne gitary - a elektryczne solo na tle akustycznych piêknie pomy¶lane.

"AA" - piêkna melodia i bardzo akustycznie potraktowany temat, tylko gitara akustyczna i smyczki, które wieñcz± dzie³o..

This Bread Is Mine - oto i tytu³owe nagranie. Zespó³ w ca³ej swojej krasie i potêdze zarazem. Jest tu wszystko. Du¿o emocji, nostalgia i wielka muzyka sercem zagrana.
Satomi w swoim ¿ywiole. I bardzo du¿o muzycznej ekspresji...

"This Is Life" - urokliwa pie¶ñ, pe³na nastroju i ciep³a. Takie tchnienie optymizmu.

"Mine" - Du¿o powietrza w muzyce i gitar, raz ostrych, innym razem ³agodnych... Wiolonczela sobie radzi doskonale.

Fina³owa pie¶ñ "Silence " spina p³ytê jako ca³o¶æ. Tylko wokalista i akustyczna gitara na koniec. Jak¿e skromnie i jak¿e ³adnie zarazem.

Prawie godzina nowej, ¶wie¿ej muzyki BELIEVE za mn±...

P³yta jest pe³na uczuæ, nostalgii, jesiennych klimatów i doskonale nadaje siê równie¿ do s³uchania na d³ugie, zimowe wieczory. Nie dla mi³o¶ników ciê¿szej odmiany rocka.
Jest inna ni¿ poprzednia, ale nie znaczy to, ¿e jest z³a. Zadziwiaj±co poprawnie wypada nowy wokalista, reszta zespo³u nadal w formie z naczelnym szefem Mirkiem Gilem.
My¶lê, ¿e sprawiedliwie i obiektywnie powiem, i¿ bardziej podoba³ mi siê poprzedni kr±¿ek grupy... S± tu smaczki, klimaty i mi³e chwile dla mojego wyczulonego, progrockowego ucha, lecz nie ma tego, co powoduje, ¿e jak to zawsze mówiê "papucie mi spadaj±".
Najlepszym tego dowodem jest przyk³ad, ¿e po kilkunastokrotnym, uczciwym ods³uchaniu muzyczki z kr±¿ka, nie zosta³ mi w uszach ¿aden fragment, który swobodnie bym zanuci³....

Ale niech zespól szuka dalej, a ja my¶lê, ¿e sprawiedliwie mogê daæ:

7/10 gwiazdek

(C)Mirenium 2010 All Rights Reserved


Ha Wreszcie jest Believe
Czekalem kiedy to zrecenzujesz, bo mi sie plyta absolutnie nie podoba. Moim zdaniem od ostatniego krazka przynudzili i cofneli sie
A recenzja
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • adminik.xlx.pl