czy warto pojsc na zerowke z chemii 

Pogranicza

male pytanie do starszych kolegow... czy warto pojsc na egzamin zerowy z chemii gdy sie nic nie umie poniewaz dzien po zerowce jest egzamin z matmy na ktory trzeba bylo sie nauczyc w pierwszej kolejnosci (gdyz z matmy jest sie naprawde slabym:/ ...a z chemii z teorii jest sie na serio cienkim a zadania liczy sie bez najmniejszego problemu... slyszalam ze na zerowce (kierunek chemia) jest sama teoria:/ ...niby zerowka jest o wiele prostsza ale czy warto ryzykowac nic nie umiejac???????????????? (na przygotowanie na pierwszy termin po matmie ma sie w koncu 2 i pol dnia... a w moim przypadku to naprawde duzo czasu:)



slyszalam ze na zerowce (kierunek chemia) jest sama teoria
Kto ci tak nak³ama³? Wprawdzie wiêkszo¶æ pytañ dotyczy³a wyprowadzeñ wzorów, ale trafia³y siê proste zadania.

czy warto ryzykowac nic nie umiejac????????????????
Niczego nie ryzykujesz, to zerówka. Nawet je¿eli dostaniesz 2, to i tak zostaj± ci dwa terminy.
Mo¿esz tylko zyskaæ, z tego co pamiêtam pytania s± ³atwiejsze ni¿ na 'zwyk³ym' egzaminie i by³o ich dwa razy mniej.
Uda siê, to siê uda. Nie, to nie - bez tragedii.
ZERÓWKA.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • adminik.xlx.pl