I znowu jaja w PZPN 

Pogranicza

Prezes Bednarek rz±dzi nielegalnie. Wybór Laty na prezesa PZPN nale¿y powtórzyæ!

Tak zadecydowa³ S±d Okrêgowy w Szczecinie, który na wniosek Pogoni Szczecin Nowa i kilku innych dzia³aczy bada³ legalno¶æ ubieg³orocznego zjazdu wyborczego Zachodniopomorskiego Zwi±zku Pi³ki No¿nej.

Uchybienia formalnoprawne, udzia³ nieuprawnionych osób - to by³y najpowa¿niejsze zarzuty pod adresem Bednarka. Po rozpatrzeniu sprawy - s±d uzna³ zasadno¶æ skarg i uchyli³ wszystkie decyzje zjazdu! Co to oznacza? ¯e wybór prezesa, zarz±du ZZPN oraz delegatów na zjazd PZPN nale¿a³oby powtórzyæ. A do tego czasu zwi±zkiem (ZZPN) powinien pokierowaæ kurator.

- Czujê ogromn± satysfakcjê, choæ wiem, ¿e sprawa nie jest jeszcze zakoñczona - skomentowa³ Stefan Pawlak, jeden z przeciwników prezesa Jana Bednarka. - Od pocz±tku kwestionowali¶my wybory i mieli¶my racjê, a ja mam szczególn± satysfakcjê, bo widzia³em, co siê dzieje w ZZPN i mam nadziejê, ¿e klakierzy Bednarka po¿egnaj± siê ze zwi±zkiem.

S±d - na mocy prawa - indywidualne wnioski dzia³aczy oddali³, ale przyj±³ argumenty PSN (klub dosta³ odszkodowanie - 1080 z³). - Spodziewali¶my siê takiego rozstrzygniêcia, a teraz poczekamy na ruch ZZPN - mówi szef PSN Rafa³ Chlasta. - Je¶li ZZPN nie z³o¿y odwo³ania od wyroku, my wyst±pimy o ustanowienie kuratora, by ten przeprowadzi³ nowe wybory.

S±d ma 7 dni na pisemne uzasadnienie, a ZZPN 14 kolejnych dni na z³o¿enie odwo³ania. Prezes Bednarek wczoraj nie odbiera³ telefonu, ale adwokaci zapowiedzieli taki krok.

Gdy wyrok siê uprawomocni - kluby bêd± mog³y z³o¿yæ wniosek do ministra sportu o wprowadzenie kuratora do PZPN. Ubieg³oroczny zjazd centrali, w którym uczestniczyli "nielegalni" delegaci ZZPN - te¿ bêdzie uznany za niewa¿ny.

Gazeta Wyborcza Szczecin


PZPN chwieje siê w ¦wiêtokrzyskiem

Sensacyjnie zakoñczy³o siê poniedzia³kowe posiedzenie zarz±du ¦wiêtokrzyskiego ZPN. Piêciu spo¶ród jedenastu cz³onków z³o¿y³o dymisje, co oznacza, ¿e potrzebne bêd± nowe wybory.

- W czasie obrad nagle wysz³o na jaw, ¿e jeden z cz³onków zarz±du zosta³ skazany za przestêpstwa gospodarcze - mówi Stanis³aw Nowak, jeden z tych, którzy zrezygnowali. - Poza tym mieli¶my do¶æ tego, co ostatnio dzieje siê w ¦ZPN. Niewype³niania zadañ statutowych, braku nadzoru. I postanowili¶my z³o¿yæ dymisjê.

W ¦wiêtokrzyskiem od dawna trwa wojna miêdzy frakcj± Grzegorza Laty, któr± reprezentuje tam cz³onek zarz±du PZPN, prezes ¦ZPN Miros³aw Malinowski, a grup± zbuntowanych lokalnych zwi±zkowców. Przed zaplanowanym na 20 grudnia zjazdem zwi±zku to kolejny sygna³, ¿e umacnia siê ekipa maj±ca zamiar odwo³aæ ca³± wierchuszkê PZPN. Chce do tego wykorzystaæ g³osowanie nad absolutorium dla najwa¿niejszych dzia³aczy.

Wybory w ¦wiêtokrzyskim ZPN odbêd± siê najwcze¶niej w lutym 2010 r. Do tego czasu tamtejsi delegaci na zjazd ogólnopolski (m.in. Nowak) zachowuj± mandaty.

sport.pl
Greñ: Lato zaczyna siê baæ

Kazimierz Greñ uwa¿a, ¿e pozycja Grzegorza Laty w PZPN s³abnie z dnia na dzieñ. Podobno oko³o 70 delegatów prezes PZPN mo¿e nie dostaæ absolutorium. - Zgadza siê. Lato i jego ¶wita dzwoni± po ludziach i obiecuj± im stanowiska, aby ich z³amaæ - powiedzia³ Greñ.

Z nieoficjalnych wiadomo¶ci zebranych przez futbolnews.pl wynika, ¿e za nie udzieleniem absolutorium chce g³osowaæ na tê chwilê blisko 70 delegatów. To mo¿e oznaczaæ powa¿ne k³opoty dla Grzegorza Laty i jego wspó³pracowników. - Zgadza siê. Teraz jednak zaczyna siê decyduj±cy okres. Wiemy, ¿e Lato i jego ¶wita dzwoni± po ludziach i obiecuj± im stanowiska, atrakcyjne wyjazdy i inne przywileje. Rozpoczê³o siê przeci±ganie liny. Zobaczymy ilu delegatów da siê z³amaæ. Ja wierzê, ¿e niewielu i zwyciê¿y m±dro¶æ tych ludzi, czemu dadz± dowód podczas zjazdu - komentuje Greñ doniesienia serwisu.

Sam Greñ nie wie, czy bêdzie móg³ uczestniczyæ w czasie zjazdu. - Z³o¿y³em za¿alenie na decyzjê PZPN, odmawiaj±c± mi przyznanie mandatu delegata do ministra sportu Adama Giersza. Ten jednak przetrzyma³ mnie przez miesi±c, po czym napisa³, ¿e to zwi±zek i jego zarz±d musz± zdecydowaæ w tej sprawie. Wiem, ¿e pozytywn± dla mnie opiniê w tej sprawie wydali prawnicy ministerstwa sportu. Jeszcze raz bêdê interweniowa³ u ministra Giersza. Zobaczymy z jakim skutkiem. Mam nadziejê, ¿e zostanie poszanowane prawo, a nie zwyci꿱 kolesiowskie uk³ady - powiedzia³.

Greñ nie boi siê czy zostanie wpuszczone na salê obrad. - Na razie czekam na rozwój wypadków. Opozycja jest silna. Strach jest po drugiej stronie. To Lato i jego ludzie nerwowo czekaj± na rozwój wypadków.

futbolnews.pl
Zjazd PZPN: Boniek "podziêkowa³" Lacie

By³y pi³karz reprezentacji Polski i by³y wiceprezes PZPN Zbigniew Boniek nie bêdzie uczestniczy³ w sobotnim jubileusz 90-lecia zwi±zku oraz w niedzielnym zje¼dzie. Jeden z najs³ynniejszych polskich pi³karzy uwa¿a, ¿e forma poinformowania go o tych wydarzeniach by³a niepowa¿na.

- Nie zosta³em zaproszony na zjazd, a o obchodach jubileuszu dowiedzia³em siê telefoniczne. Tydzieñ temu zadzwoni³a do mnie pani Ania Bryk z PZPN i zaprosi³a na sobotni± galê. Podziêkowa³em grzecznie, ale odmówi³em. Oczywi¶cie szanujê pani± Bryk i nie mam do niej ¿adnych pretensji. Uwa¿am jednak, ¿e powinienem zostaæ poinformowany w inny sposób - powiedzia³ Boniek.

- O obchodach jubileuszu wiadomo by³o ju¿ od dawna. Moim zdaniem, przynajmniej miesi±c temu powinna zostaæ sporz±dzona lista go¶ci, do których wypada³oby wys³aæ zaproszenia. Niestety, prezes Grzegorz Lato nie tylko nie potrafi³ zwolniæ Leo Beenhakkera, ale nie umie nawet w odpowiedni sposób zaprosiæ mnie na jubileusz zwi±zku - podkre¶li³ Boniek.

- Nie czujê siê jednak obra¿ony. Nie zamierzam siê nikomu narzucaæ, mam inne pomys³y na spêdzenie wolnego czasu w weekend - doda³ by³y pi³karz Juventusu, Romy i Widzewa.

Zbigniew Boniek nie chcia³ oceniaæ mo¿liwo¶ci odwo³ania w niedzielê dotychczasowych w³adz zwi±zku.

- Nie bêdzie mnie na sali, wiêc nie chcê teraz spekulowaæ. Moja ocena rocznej prezesury Grzegorza Laty? Bardzo negatywna. Mogê merytorycznie wypunktowaæ szefa PZPN w ka¿dym temacie. Nie dziwiê siê jednak, ¿e nie chce odchodziæ ze swojego stanowiska. Tak dobrze i ciep³o w³adze zwi±zku chyba od dawna nie mia³y - zakoñczy³ Zbigniew Boniek.

PAP

Ale tam bagno...


Zjazd PZPN: ostre s³owa Listkiewicza

By³y prezes PZPN Micha³ Listkiewicz zaapelowa³ podczas Walnego Zgromadzenia w Warszawie, ¿eby w perspektywie organizacji pi³karskich mistrzostw Europy w 2012 roku dzia³acze zwi±zku zaprzestali ostrych k³ótni. Doda³, ¿e w obecnej atmosferze nie uda siê zorganizowaæ turnieju na miarê oczekiwañ.

- Proszê, wrêcz b³agam, o zjednoczenie. Dzisiejszy zjazd pokazuje, ¿e nasze ¶rodowisko jest rozbite, sk³ócone. Je¶li wci±¿ bêdziemy siê spieraæ, Euro 2012 nie bêdzie takim turniejem, jaki wymarzyli sobie delegaci i go¶cie niedzielnego zjazdu - podkre¶li³ Listkiewicz.

- Nie mówiê, ¿eby¶my nie wymieniali siê opiniami, ale przestañmy siê k³óciæ. To wszystko odbija siê negatywnie na presti¿u polskiej pi³ki na arenie miêdzynarodowej. Musimy byæ silni, graæ w jednej dru¿ynie. W przeciwnym razie nie zd±¿ymy odpowiednio przygotowaæ siê do turnieju. Mówiê o dzia³aczach zwi±zku, bo o reprezentacjê jestem spokojny. Moim zdaniem, selekcjoner Franciszek Smuda bez problemów poradzi sobie w nowej roli - doda³.

Listkiewicz przypomnia³, ¿e pi³karska federacja na Ukrainie równie¿ by³a sk³ócona, ale po otrzymaniu wspó³organizacji Euro 2012 wszystko siê zmieni³o.

- Wówczas nasi ukraiñscy koledzy doszli do s³usznego wniosku, ¿e najwy¿sza pora siê zjednoczyæ. Zaczêli razem pchaæ wózek. Teraz kolej na nas. Nie chcê wskazywaæ konkretnie palcami, ale ka¿dy wie, o kogo chodzi - podsumowa³ swoje krótkie, choæ do¶æ emocjonalne wyst±pienie by³y prezes PZPN.

Greñ do Laty: wracaj do Mielca, tam twoje miejsce

Bardzo emocjonalne wyst±pienie zaprezentowa³ na Walnym Zgromadzeniu delegatów PZPN Kazimierz Greñ. Jeden z liderów opozycji przekonywa³ delegatów, by g³osowali przeciwko udzieleniu absolutorium Grzegorzowi Lacie.

- Chcia³em powiedzieæ wiele, ale brak³oby mi dzi¶ czasu. Po wyborze Grzegorza Laty na prezesa zapowiedzia³em, ¿e je¿eli nie bêdzie realizowany program, to odejdê. S³owa dotrzyma³em. Przyznajê siê do b³êdu, uwierzy³em w jego s³owa. Pomyli³em siê, ale mam nadziejê, ¿e dzi¶ ten b³±d zostanie naprawiony – grzmia³ Greñ.

- Wszystko bêdzie sz³o w kierunku zmian w PZPN, nie da siê tego zatrzymaæ. Te dwie dogrywki podczas wyboru przewodnicz±cego dzisiejszych obrad da³y jasny dowód, ¿e ludzie chc± zmian. 50 tys. z³. mo¿e pan braæ, ale za dobre zmiany realizowane przez PZPN. Niech pan to przemy¶li, czas najwy¿szy na to. Ale ¿yczê panu weso³ych ¶wi±t i niech pan spokojnie wraca do Mielca, tam pana miejsce! – zakoñczy³ oponent prezesa.

Prezes zwi±zku nie pozosta³ d³u¿ny: - Po raz pierwszy zdarza siê, ¿e gospodarz uroczysto¶ci jest obra¿any przez go¶cia. Gdyby pan Greñ nie uciek³ jak szczur z zarz±du, zobaczy³by wszystkie umowy. Ze Sportfive, z Nike i inne - stwierdzi³ Lato.

Wypowied¼ szefa zwi±zku spotka³a siê z kolejn± ostr± reakcj± Kazimierza Grenia. - Panie Lato! Prostactwo z pana wysz³o. Ja nie jestem i nigdy nie by³em szczurem, który ucieka. Mam honor, a pan go nie ma! - zakoñczy³ prezes Podkarpackiego ZPN.

sport.onet.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • adminik.xlx.pl