Laborki z chemii neorganicznej z dr Makowskim 

Pogranicza

Witam, jak oceniacie trudno¶æ tych laborek?/ Dr du¿o wymaga?? z którym¶ prowadz±cym jest ³atwiej?


Dr Makowski czy du¿o wymaga?

Jak ka¿dy wyk³adowca... nic wiêcej nic mniej. Du¿ym plusem jest to ¿e ka¿dy twój b³±d w sprawozdaniu czy w wej¶ciówce omówi z tob± na osobno¶ci i jak jeste¶ dobrym ogarniêtym negocjatorem mo¿e uda ci siê zyskaæ przy tym 'dopycie' punkt albo pó³
w dodatku mi³± atmosfera tak jak u jego ma³¿onki
Hmm... nawi±zuj±c do przedmówcy, to prawda czasem mo¿na wynegocjowaæ nieco punktów, ale naprawdê trzeba mieæ dobre argumenty
Co do atmosfery siê nie wypowiadam, ka¿dy z nas ma prawo mieæ inne odczucia.
Moim zdaniem, dr jest do¶c wymagaj±cym wyk³adowcom.
Z zajêæ z dr Makowskim utkwi³y mi w pamiêci sprawozdania . Dr bardzo czêsto dawa³ do rozwi±zania pytania "bonusowe" z którymi nie raz by³y problemy. Do dzi¶ pamiêtam swoje sprawozdanie na ok. 10 kartek, z którym mêczy³em siê ca³y weekend.
Je¶li chcesz mieæ lu¼ne laborki, to z dr Makowskim to nie przejdzie

Heh, tak porównuj±c stopieñ trudno¶ci labów z nieorgany z labami na wy¿szych latach, to naprawdê ró¿nica jest zauwa¿alna:) My¶lê, ¿e starsi koledzy zgodz± siê ze mn±:)
10 kartek [jedno, czy obustronnie zapisanych?] ;D

Widaæ, ¿e chyba nie wiecie, co to jest sprawozdanie z chemii fizycznej. Tam tyle stron to jest standard


Heh obustronnie, pisane kratka pod kratka , tylko w przypominam Ci, ¿e teoretycznie sprawozdania na niorganie powinny byæ na 2 kartki.
No chemia fizyczna to ju¿ zupe³nie inna bajka
A to jest w grupach czy ka¿dy z osobna robi sprawozdanie

A to jest w grupach czy ka¿dy z osobna robi sprawozdanie

Prosze Pana/Pani,

Cwiczenia wykonywane sa w parach. Sprawozdanie pisane jest jedno na pare. Pan UNASEK napisal 10 stron naprawde ambitnego sprawozdania - o ile dobrze sobie przypominam. Oprocz obserwacji i wnioskow do kazdego z wykonywanych cwiczen, czasami Studenci sa proszeni o napisanie odpowiedzi do pytan i zagadnien, ktore umieszczne sa pod instrukcja do kazdego cwiczenia. Laboratoria z chemii nieorganicznej na I OS roznia sie od tych na I CH. Na chemii analizowane sa cwiczenia z wybranych grup pierwiastkow ukladu okresowego. Na OS przeprowadza material podobny do tego co na I semestrze cwiczen laboratoryjnych na chemii. Wszelkie Pani/Pana watpliwosci co do wymagan zostana przedstawione na zajeciach organizacyjnych.

Serdecznie pozdrawiam,

Mariusz Makowski

Ps.
Przy okazji milego objadana sie paczkami
ok, Zjad³em 2 i wystarczy jak na razie ;d ale równie¿ ¿yczê:)
No i proszê jak mi³o ¿e wyk³adowcy maj± dostêp do forum nie tak jak na forum biologii :>

offtopic: 2 p±czki? s³abo :> za mn± 20'sty
Ja mam na koncie tylko [mo¿e a¿] 3 sztuki i zdecydowanie mi to wystarczy³o
jak ma siê 189cm wzrostu i 63 kg wagi to 20 to te¿ za ma³o ]:->
ju¿ sie poprawi³em.. [5]

10 kartek [jedno, czy obustronnie zapisanych?] ;D

Widaæ, ¿e chyba nie wiecie, co to jest sprawozdanie z chemii fizycznej. Tam tyle stron to jest standard

ja siê nie zgadzam, wszystkie moje sprawozdania nie mia³y wiêcej jak 6 kartek ka¿de! pisane w sumie ró¿nie, ale ponad 10 stron nie wysz³o!
co do Pana unaska to nie wiem, w której szkole w Gdyni ucz± analfabetyzmu "wyk³adowcom"
To nie wina Gdyni tylko ogarniêcia :] nie chodzi o ilo¶æ a jako¶æ poza tym pismo nie ka¿de pismo ma t± sam± wielko¶æ, szeroko¶æ, grubo¶æ itp. itd.
bardziej ambitni. Z tym siê zgodzê, ale nie koniecznie, czasem w jednym zdaniu mo¿na zmie¶ciæ tre¶æ kartki. Charakter pisma mam ¶rednio rozwlek³y. Ponadto wychodzê z za³o¿enia, ¿e sprawozdanie, to nie esej i wyk³adowca te¿ cz³owiek i nie trzema mu utrudniaæ ¿ycia
Pozdrawiam

co do Pana unaska to nie wiem, w której szkole w Gdyni ucz± analfabetyzmu "wyk³adowcom"

Od Gdyni siê proszê odczepiæ! Wycieczki osobiste i tak s± nie na miejscu, ale szarganie miejsca zamieszkania WIÊCEJ NI¯ JEDNEJ osoby to ju¿ gruba przesada.

Wyobra¼ sobie, ¿e u nas w szko³ach 'uczyæ poprawna polski'...
A ile - je¶li w ogóle cokolwiek - kto¶ z tych lekcji wyniesie, to ju¿ sprawa indywidualna.

P.S. Wymagana 'objêto¶æ' sprawozdañ zale¿y od prowadz±cego, wiêc po co te spory?
Odnoszê wra¿enie, i¿ nasze "przepychanki s³owne" powoli schodz± na niew³a¶ciwy tor.
Przypominam, i¿ intencj± autora by³o, aby starsi koledzy wyrazili swoja opiniê na temat zajêæ laboratoryjnych z dr Makowskim.
Nie widzê powodu, aby na tym etapie straszyæ go sprawozdaniami z chemii fizycznej.

Proponujê za³o¿yæ nowy w±tek pt. "Sprawozdania z chemii fizycznej."
do ultio to nie przytyk w stronê miasta ile w stronê stosowania poprawnej polszczyzny, to jedna sprawa. Nastêpna, to my¶lê, ¿e ¿aden prowadz±cy nie stawia na objêto¶æ sprawozdania, lecz na jego tre¶æ. I ostatnia: nie mia³am zajêæ z dr Makowskim, ale jest z Mojej Ostro³êki, a to znaczy, ¿e musi byæ ok.
koniec.
PS chemia fizyczna wcale nie jest taka straszna jak mówi±.
Oczywi¶cie fizyczna, ¿e nie jest straszna, tylko bardzo ciekawa

Odno¶nie "przepychanek s³ownych" - dajmy ju¿ spokój, doro¶li jeste¶my.

Lepiej otwórzmy temat: Jak mijaj± ferie?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • adminik.xlx.pl