Pogranicza
Witam serdecznie, podobny w±tek zamie¶ci³em kiedy¶ na kizi, niestety nie uzyska³em wielu informacji. Mo¿e tu uda siê dowiedzieæ co¶ wiêcej?
Mam pro¶bê o wyra¿enie Waszej opinii nt trzech zegarków kieszonkowych pochodz±cych prawdopodobnie z prze³omu XIX i XX wieku.
Interesuje mnie ka¿da informacja dotycz±ca tych zegarków : przybli¿ony okres powstania, gdzie wyprodukowany itp, jak równie¿ orientacyjna warto¶æ, choæ to niekoniecznie, zegarki s± pami±tk± po dziadku, nie mam najmniejszego zamiaru ich siê pozbywaæ. Czy warto je restaurowaæ? To na pewno. Ile, oczywi¶cie orientacyjnie, wynosi³by koszt takiej renowacji? Czy s± jeszcze dostêpne czê¶ci do takich zegarków? Czy to mnie nie zrujnuje i czy nie lepiej pozostawiæ je w takim stanie jak s± obecnie? Czy mo¿ecie poleciæ jakiego¶ zegarmistrza w Warszawie, który wykona³by tak± renowacjê? Nie jestem w stanie otworzyæ zegarków, by zrobiæ zdjêcia mechanizmów.
Po renowacji kieszonki trafi± do jakiej¶ mahoniowej gablotki i bêd± umieszczone na honorowym miejscu.
1/ Zenith - zegarek srebrny, próba 875 ( pod prób± liczba 84 ), nr na kopercie 3394643 (pod spodem 3235). Zegarek dzia³a. Brak szkie³ka.
2/ Moser - zegarek z³oty, oznaczenia na kopercie: nr 106349, z³oto 14k, próba 585 (pod prób± w nawiasie liczba 56). Oznaczenie na mechanizmie 106349. Zegarek nie dzia³a. Mechanizm, jak widaæ, w stanie ruiny.
3/ Schaffhausen : nr na zegarku 809261, z³oto 14k, próba 585 (pod prób± w nawiasie liczba 56). Zegarek nie dzia³a, brak jest przedniej klapki zas³aniaj±cej cyferblat.
Piêkne stare zegarki, takie egzemplarze zawsze warto ratowaæ.
A daj zdjecia werku tego Zenitha, mnie on najbardziej ciekawi. W ogole jest pewna rzadkoscia, bo zegarki kryte (sawonety) w srebrze wcale tak czeste nie byly, zwykle koperty byly albo z litego zlota, albo pozlacane. Srebro to domena kieszonek otwartych. Zenith przed wojna robil w ogole bardzo fajne mechanizmy.
Nie znam sie ale bede kibicowal odnowieniu tych zacnych kieszonek
A daj zdjecia werku tego Zenitha, mnie on najbardziej ciekawi. W ogole jest pewna rzadkoscia, bo zegarki kryte (sawonety) w srebrze wcale tak czeste nie byly, zwykle koperty byly albo z litego zlota, albo pozlacane. Srebro to domena kieszonek otwartych. Zenith przed wojna robil w ogole bardzo fajne mechanizmy.Zenith jako jedyny jest "na chodzie", wola³bym go nie otwieraæ, fachowcem nie jestem. Bêdê go dawa³ do czyszczenia i smarowania w pierwszej kolejno¶ci - wtedy w spa zrobiê zdjêcia. Choæ teraz zrobi³ +1,5 minuty na dobê, co po ponad 40 latach od ostatniego czyszczenia jest dla mnie REWELACYJNYM WYNIKIEM.
W srodku pewnie kaliber 19,czyli werk podobny do 18.28.1.P.E.Mam 18.28.1.P.E -mechanizm open face,po pradziadku.Czyszczony nie byl co najmniej od lat 60,ja sie za to nie zabieram.Robi +12 sek na dobe :]
Te zenithy to bardzo dobre maszyny.
cal.19 wyglada tak:
Dla porownania,18.28.1.PE wyglada tak(zwroc uwage na odwrotne ustawienie kol):
[quote="TomekR"]In. Czy mo¿ecie poleciæ jakiego¶ zegarmistrza w Warszawie, który wykona³by tak± renowacjê?
Czy dosta³e¶ odpowied¼ na zadane pytania cz mam co¶ spróbowaæ pomóc? :):)
Dziêki, ju¿ p. Rosiak z Z±bkowskiej siê tym zajmie, jeste¶my po wstêpnych negocjacjach, po wakacjach id± wszystkie do konserwacji, renowacji i naprawy. Na razie brak funduszy a bêdzie to kosztowne spa.
oczywi¶cie nie kwestionujê kwalifikacji wymienionego Pana i byæ mo¿e na próbê sam skorzystam z jego umiejêtno¶ci :):) Zreszt± polecany na forach ...
ALE ...
pozwól, ¿e przynajmniej w sprawie szkie³ka skierujê ciê do zak³adu, do którego wszyscy mistrzowie kieruj± swoje kroki. Zak³ad jest róg Zwyciê¿ców i Katowickiej na Saskiej Kêpie (zak³ad nie dziala ka¿dego dnia) :):)
powodzenia zyczê
.....pozwól, ¿e przynajmniej w sprawie szkie³ka skierujê ciê do zak³adu, do którego wszyscy mistrzowie kieruj± swoje kroki. Zak³ad jest róg Zwyciê¿ców i Katowickiej na Saskiej Kêpie (zak³ad nie dziala ka¿dego dnia) :):)
powodzenia zyczêDziêki, tam równie¿ w sprawie szkie³ek odsy³a Mistrz Rosiak
Có¿ - znaczy, ¿e Mistrz :):)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pladminik.xlx.pl