Sea-gull ST 25

Start

Pogranicza

Kumotrowie, znajomy zegarmistrz wzi�� si� za naprawianie zegarka, kt�rego mu sprzeda�em, czyli M163S opisanego w tym temacie: http://www.chinawatches.p...t=1381&start=45 Usterek jest tam co niemiara w ka�dym razie co by nie rozbiera� ca�ego zegarka na cz�ci pierwsze przyda�by si� schemat budowy mechanizmu ST 25 w wersji takiej jak w tym modelu: http://item.taobao.com/item.htm?id=4888522132
Kumotrowie, wie kto�, czy taki schemat w og�le istnieje i gdzie mo�na go zobaczy�

Nigdzie nie widzia�em takiego schematu, ale ST 25 ma konstrukcj� modu�ow� i nie ma problemu z jego demonta�em czy monta�em.
Racja - mamy tu modu�y - mechanizm wst�pnie rozk�ada sie na 3 osobne, kompletne cz�ci. To, co pod tarcz� bedzie stanowic najwiekszy problem, bo moze by� nietypowym pomys�em Sea-Gula. Reszta to zwyk�y 17 kamieniowy typowy mechanizm i prosty automat, kt�ry demontuje si� w ca�osci. My�l�, ze dla do�wiadczonego zegaristrza ten mechanizm nie powinien by� problemem, no, mo�e tylko ta data
To co pod tarcz� jest tak prosto skonstruowane �e ju� prosciej si� nie da.Nic nie odpadnie ani nie wyskoczy.

Tak sobie go obejrza�em i... Sam mechanizm jest �atwy do konserwacji. Jedyne z czym mo�e by� niewielki k�opot to wska�nik rezerwy chodu. Jak mniemam pod spodem jest przek�adnia z krzywk�. Dlatego by nie dokona� �adnego pochopnego kroku. Najpierw trzeba zluzowa� naci�g potem wyj�� koronk�, oswobodzi� werk z koperty i zdj�� wskaz�wk� rezerwy chodu. I najwa�niejsze, przy zak�adaniu najpierw po wst�pnej regulacji neutrum wychwytu, na naci�gu. Nale�y go spu�ci� i za�o�y� wskaz�wk� naci�gu. I jeszcze jedno. Krzywk� mo�na za�o�y� w obie strony dlatego najlepiej przy demonta�u zrobi� szkic tu� po zdj�ciu tarczy. Je�li mechanizm wska�nika rezerwy chodu jest tylko na ko�ach, bez krzywki, to jest to jeszcze wi�ksza pro�cizna. �ci�ganie/odkr�canie a�urowanego, jak w tym przypadku od strony tarczy, mostka balansu jest w z�ym gu�cie i troch� bez sensu. Na dodatek mo�na nawet w niewielkim stopniu uszkodzi� wygl�d �rubek mocuj�cych, efekt wizualny - fatalny.
Rozbieranie cz�ciowo mechanizmu nie jest najlepszym pomys�em. W uszkodzonym werku trzeba niestety przeprowadzi� gruntown� inspekcj�. Inaczej mo�e by� tak, �e po naprawie i z�o�eniu nadal b�d� jakie� ale... Nawet wymiana samej spr�yny naci�gowej powinna poci�gn�� za sob� ca�kowite wyczyszczenie i nasmarowanie tak�e mechanizmu prze��cznika naci�g/nastawy.

Traktuj to jako moj� skromn� opini� i nic wi�cej.
Dzi�ki za odpowiedzi, zegarek jest ju� naprawiony, �eby wyj�� b�ben ze spr�yn� i tak trzeba by�o rozbiera� prawie ca�y zegarek, ale zegarmistrz bez problemu sobie z tym poradzi�. Wszystkie usterki tej Mewy opisa�em w tym temacie: http://www.chinawatches.p...t=1381&start=45

Wątki

Template provided by Designs by Darren Opracowanie Marketing w Internecie dla Pogranicza