Paski K. Reda S-23 kilka uwag po 3 dniowym u¿ywaniu 

Pogranicza

W pi±tek dotar³y do mnie kupione (i przep³acone) na Allegro dwa paski Redy, s³awetne S-23. Jasny br±z i ciemny br±z. Na pierwszy rzut oka- wykonanie przezacne. Miêkkie, dopracowane, ³adna skóra, s³uszna grubo¶c. Solidna, satynowana klamra Pre-V skrêcana. I przede wszystkim- odpowiednia d³ugo¶c. Bo jak dla mnie- wszystkie paski w d³ugo¶ci ''standartowej'' sa za krótkie.
Wiêc od razu w pi±tek ubra³em jedn± Marianne w jasny br±z i intensywnie testujê.
I po tych trzech dniach mam kilka uwag, i na plus i na minus.
Pasek bardzo ³adnie sie uk³ada, z racji miêkko¶ci nie uwiera, nie ci¶nie, Prostok±tne dziurki rozmieszczone s± do¶c gêsto, mozna spokojnie zapi±c tak jak sie lubi- ¿eby zegarek nie cisn±³, ani nie lata³ dooko³a nadgarstka. Szycie równiutkie, ne widac brzydkich zakoñczeñ szwu. Nic do zarzucenia.
Skóra z jednakowym licem z obu stron. Pije wszelk± wilgoc. Na pewno w nied³ugim czasie sciemnieje. Zastanawiam sie, czy go nie zasmarowac jakims konserwantem. W sobote by³o bardzo gor±co, ³apa mi sie poci³a. Do tego skóra farbuje- w sobote wieczorem, po ca³ym dniu mia³em nadgarstek w piêknym, ¿ó³tym kolorze A ³atwo sie nie zmywa
Spodnia czê¶c paska która mia³a kontakt ze skór± (moj±) juz zmieni³a kolor na o ton ciemniejszy. Lecz jest to taki typ paska, ¿e naturalna ''patyna'' doda mu tylko urody. Oby sie przedtem nie rozlecia³ tylko. Bo zrobiony jest tak, ¿e od spodu i wierzchu sa dwie warstwy cienkiej skórki, naklejone na grub± ''dwoinê'' czy jak to sie tam nazywa taka skóra bez lica. Jedna ze szlufek zaczyna siê ju¿ niestety rozwarstwiac- rozklejac. Po trzech dniach... Mi nie pasuje równiez to, ¿e obie szlufki sa ruchome. Wole jedna wszyt± na sta³e. Krawêdzie paska sa malowane ta gumowat± farb±, ale idealnie dobran± do koloru skóry. Ciekawe jak d³ugo wytrzyma, bo ta warstwa lubi sobie popêkac nawet w paskach z wysokiej pó³ki.
Generalnie- nie ma co tragizowac. Mo¿e nie bêdzie to pasek na lata, ale przyzwoita jako¶c, a za takie pieni±dze to ciêzko kupic sama klamre Pre-V. Napewno warty swojej ceny. I raczej polecam.


No zobaczymy jak siê bêdzie trzymaæ, ale dla samej klamry siê op³aca kupiæ, jeszcze jak bêdzie w dobrej cenie to ju¿ w ogóle(mam nadzieje, ¿e przy 50sztukach bêdzie dobra ). Jedynie, co mnie martwi to farbowanie, ale za ta cenê niemo¿na mieæ wszystkiego… Szlufkê zawszê mo¿na podkleiæ, wiêc dopóki siê nie urwie niema tragedii

....Zastanawiam sie, czy go nie zasmarowac jakims konserwantem.
Koniecznie, inaczej zacznie pêkaæ
Pekaæ nie zacznie, ale bêdzie pi³ wodê jak g±bka - mówi³e o tym od samego poczatku. Mój ma pó³ rou, i jest jak na nie czêsto na rêku - nie mam uwag. Pasek przy dziurce zeczywi¶cie szbko siê zfatygowa³, ale to stanê³o na tym samym poziomie.



Mi nie pasuje równiez to, ¿e obie szlufki sa ruchome. Mo¿e nie bêdzie to pasek na lata, ale przyzwoita jako¶c, a za takie pieni±dze to ciêzko kupic sama klamre Pre-V. Napewno warty swojej ceny. I raczej polecam.

Ja tam wolê np. jak jest tylko jedna ruchoma szeroka szlufka.

No w³a¶nie - na kizi sam± klamrê sprzedaj± po 50 z³.
Ja czarnego s23 na dzieñdobry poci±gn±³em z obu stron delikatnie t³uszczem do skór. To wystarczy na konserwacjê. Nie bêdzie potu pi³.

Ja czarnego s23 na dzieñdobry poci±gn±³em z obu stron delikatnie t³uszczem do skór. To wystarczy na konserwacjê. Nie bêdzie potu pi³.
Moim zdaniem takie grube i szerokie paski od nowo¶ci trzeba t³uszczem posmarowaæ, bo inaczej zaczn± poprostu ¶mierdzieæ. Osobi¶cie u¿ywam ¶rodek do skór Buflao i jest git.
Ja w "daj¶manie" kupilem wosk z dodatkiem jakiegos pszczelego shitu i chyba tez jest oki...;-)

Ja w "daj¶manie" kupilem wosk z dodatkiem jakiegos pszczelego shitu i chyba tez jest oki...;-)

Uwa¿aj na ten shit, ¿eby Ci ubranka nie zaczê³y wonieæ
Kitu mia³o byæ
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • adminik.xlx.pl