Rozmowy o podróbkach 

Pogranicza


Lamersko zapytam - ta co¶ tam planeta to niby do czego ma byc podobna? bo jako¶ nie potrafie powiedzieæ , ze paskudna. Na priva Ci zapodam kilka przyk³adów... hmmm... koszerno¶ci i niekoszerno¶ci forumowej... Sam ocenisz...



Patrz±c na zapodan± stronê z "markowymi" zegarkami trudno siê nie zgodziæ z twierdzeniem, ¿e p³aci siê za znaczek

....zbyt daleko id±cy wniosek - to tylko podróbki.

gorsze materia³y i wykoñczenie, gorszy mechanizm ni¿ w oryginale - no i brak historii



Lamersko zapytam - ta co¶ tam planeta to niby do czego ma byc podobna? bo jako¶ nie potrafie powiedzieæ , ze paskudna.


Grze¶ , tu masz "orygina³"

http://www.watch-replica....lace_OM_15.html

Patrz±c na zapodan± stronê z "markowymi" zegarkami trudno siê nie zgodziæ z twierdzeniem, ¿e p³aci siê za znaczek

Bez przesady

To co jest tam pokazane to po prostu podróbki, i tyle. Zreszt± ich jako¶æ ma siê nijak do orygina³ów - podrabiane modele kosztuj± po kilkadziesiat-kilkaset tysiêcy PLN.

Natomiast to s± te same mechanizmy, z których sk³ada siê w Chinach w³asne zegarki i/lub "homarki" - wtedy kosztuj± po kilkadziesi±t $, i w tej kategorii cenowej to BARDZO dobra i silna alternatywa. Pokuszê siê o stwierdzenie, ¿e jako¶ciowo nie odbiegaj± od zegarków dro¿szych dziesiêciokrotnie, a bywa ¿e i lepiej.


Tak to s± podróbki , które s± po wielokroæ tañsze od orygina³ów, S± jednak tak wykonane ¿e osobie która nie jest w tej dziedzinie solidnie obeznana bêdzie bardzo trudno odró¿niæ podróbkê od orygina³u. Jako¶æ wykonania podróbek uleg³a takiej poprawie ¿e nawet eksperci maj± czasami problem z ich rozpoznaniem.
Dodam ze najlepiej wykonane podroby , nie zasilane chinskimi werkami - potrafia kosztowac nawet 1000 baksow , na ogol siedzi tam podstawowa eta maskowana brandowym kamuflazem.

Dodam ze najlepiej wykonane podroby , nie zasilane chinskimi werkami - potrafia kosztowac nawet 1000 baksow , na ogol siedzi tam podstawowa eta maskowana brandowym kamuflazem.

ano w lepszych podróbach stosuje siê m.in. VJ 7750
ale seiko u nich nie zauwa¿y³em;) hehe

a na powa¿nie - zwa¿cie na fakt, ¿e strona to nie http://www.podrupki...co¶tam tylko "replica watches" a to ju¿ nabiera nieco innego wymiaru dla osób nieobeznanych z tematem. Oni kupuj± replikê, czyli teoretycznie (mocno naci±gano) wszystko ok .. nie ma to jak omega za 199 baksów nie?

znajomy chwali³ ostatnio, ¿e zanaby³ za 30 zielonych podczas pobytu w chinach omegê "która jest jeszcze nie produkowana".

Teoria dorobiona do zakupu:

"wszystkie porz±dne firmy tak naprawdê tn± koszty i produkuj± w chinach, kosztuje to w³a¶nie 30 - 100 dolarów a jak trafia do ich sklepu np w europie to automatycznie zaczyna kosztowaæ parê ty¶ $.. mam doj¶cia bezpo¶rednio do producentów tych zegarków i dlatego tak tanio..."

no i podejmij dyskusjê i nawróæ takiego kogo¶, kto ma "z³ot±" "omegê" (mi³o¶nik marki chyba) de ville na rêku kupion± na rynku w pekinie za $20 ?

a ja naiwny siê cieszê z mojego seikacza upolowanego za $120 na zatoce...
Podróby za $1000 jeszcze po prawdzie nie widzia³em, choæ widywa³em ju¿ takie za $400 - to by³y Daytony zasilane "chiñskim 7750" odpicowane tak, ¿e z rêk± na sercu stwierdzam ¿e NIE ROZPOZNA£BYM gdybym nie wiedzia³ co mam w rêku. Nawet mechanizm siê nie rózni³.

My¶lê ¿e po prostu tez zw±chali inn± grupê docelow±

Corten : Seiko s± zbyt tanie lub zbyt niszowe. Przyznaj, ¿e na Grand Seiko czy Credora rynek jest dalece mniejszy ni¿ na Rolexa ...

Co¶ w tym jest co mówisz, ale nie bez podstaw. K³opot polega na tym ¿e obecnie ju¿ w zasadzie chyba ka¿da "szwajcarska" marka ¶redniej klasy w³a¶nie z Chin ci±gnie po³owê podzespo³ów, abo i lepiej ... Ludzie maj± zdolno¶æ do uogólnieñ, wiêc jak z³api± za rêkê jednego - to s±dz± ¿e ka¿dego mog± podejrzewaæ
Taka bardzo droga podrobka czesto mylona jest z tym co nazywamy replika (jako ze repliki wykonywane sa za zgoda producenta lub nawet przez niego jako wznowienie topowego vintyga na innym czesto tanszym werku oryginalnym). Nie jeden zegarmistrz musialby wyslac dany podrabiany zegarek do ekspertyzy , gdyz na oko nawet po rozebraniu nie widac istotnych roznic (nie replika a droga podrobka).
Hotwax, a mo¿e serio wydzieliæ te posty do "Podróbek"? Bedzie chyba pierwszy tam temat
Koledzy, bo siê porobi³ niez³y OT.

Replika=99,999% podróba=co¶, co ma wiernie udawaæ znany, markowy produkt.

Replika to eufemizm, bo podróba to g³upio brzmi. Kto¶, kto nie kupi podróby, bo go na podwórku wy¶miej±, to kupi replikê, bo to ju¿ brzmi tak "po nowoczesnemu". A to, ¿e tam jest w ¶rodku najprostsza Miyota czy ST czy mo¿e oryginalny VJ - docelowemu odbiorcy podrób to wszystko jedno. On i tak siê na tym nie zna. Jemu wystarczy ¶wiadomo¶æ, ¿e to nie potrzebuje baterii i jest takim swoistym perpetuum mobile: wystarczy zakrêciæ i chodzi. Tym faktem mo¿na szpanowaæ.

Koledzy, przeceniacie ¶wiadomo¶æ zegarkow± przeciêtnego Polaka. No, to koniec OT.

No w³a¶nie Alamo - ubieg³e¶ mnie. Wrzucê to do podróbek. JAkie¶ tematy tam ju¿ s±.
Alamo - ale z drugiej strony wiesz, ¿e zdarzaj± siê podrabiane seiko - patrz blog quazimodo.. by³em w szoku jak zobaczy³em podróbkê seiko 5... o wysypie skxów nie wspominaj±c...
Przeciêtny zegarmistrz nie jest w stanie odró¿niæ podróby od orygina³u, bo nigdy orygina³u na oczy nie widzia³. Wystarczy zanie¶æ Spinnerosowy "¿art" do pierwszego lepszego zegarmajstra i w ¿yciu siê nie kapnie ¿e to nie jest orygina³.
Ja bym tak bardzo nie generalizowal i umniejszal replik zegarkow. Wiele wspolczesnych modeli tych ktore sa reedycjami starszych modeli ktore przeszly juz do kanonu tego producenta , sa legendarne wrecz kultowe czesto w nazwie maja "replika" i wcale nie sa gozej postrzegane przez nabywcow
Hotwaxie, ale Ty mówisz o REPLIKACH, a my o podróbach, zwanych przed PR podróbkowiczów "replikami".
Ojej bo te pojecia sie mocno zdewaluowaly - teraz jak ktos dzies przeczyta replika to mu sie bazarkowy strudel zegarkowy przed oczy wdziera

Ja bym tak bardzo nie generalizowal i umniejszal replik zegarkow. Wiele wspolczesnych modeli tych ktore sa reedycjami starszych modeli ktore przeszly juz do kanonu tego producenta , sa legendarne wrecz kultowe czesto w nazwie maja "replika" i wcale nie sa gozej postrzegane przez nabywcow

Tu bym sie nie zgodzi³ - replika to replika i synonim "produktu wzorowanego na oryginale" - czyli podróbka (np. "s³oneczniki" Van Gogha, albo :

http://moto.allegro.pl/18041_repliki.html

....co¶ co udaje to czym nie jest.

To o czym mówisz to jest raczej reedycja:

http://www.dolinski.pl/in...f-l3-674-4-56-3
No nie Grzechu nie sugeruj sie alegro

Czy Van Gogh wie ze Pan Kazik umie pieknie malowac jego obraz w domowych warunkach
Temat bardzo ciekawy.

Jakosc podrob mnie osobiscie powalila.

Zobaczcie na te kilka przykladow:

Rolex: http://www.youtube.com/watch?v=R2EIGcVeXmI

Panerai: http://www.youtube.com/watch?v=LwRMIj4E2bk

IWC: http://www.youtube.com/watch?v=qM5P5XHJRrQ

IWC: http://www.youtube.com/watch?v=oL4bGyaWlyE

I wiele innych filmikow od tego autora.

Mysle ze niejedna osoba by nie odroznila bez dokladnego obadania tematu.
¦wiatopogl±d zegarkowy w Polsce moim zdaniem jest tak na niskim poziomie, ¿e ludzie kupuj±c podróbê albo w ogóle nie wiedz±, ¿e to podróba albo s± ¶wiêcie przekonani, ¿e i tak nikt nie rozpozna czy to orygina³ czy nie. Dlaczego jak mówimy o podróbach to wymieniamy takie miejsca jak: turecki bazarek, chiñski sklepik, stadion X-lecia (¶wiêtej pamiêci) itp. Bo s± to miejsca gdzie w³a¶nie pogl±d zegarkowy jest bardzo niski i dla takich w³a¶nie miejsc s± przeznaczone podróby. Nie by³em w Szwajcarii choæ bardzo chcia³bym pojechaæ, wydaje mi siê, ¿e jednak tam bym nie napotyka³ tak nagminnie podrób tak jak w Polsce np.
Spinner, znów ciê Sylwek laxigenem nafaszerowa³ ?

Pytam otwarcie?

DLA MNIE homarki z os³on± koronki s± "nieokejka" i sobie takowego nie kupiê.

Po ciul do tego "forum" mieszasz? Powiedzia³em ci s³owo nt. wsadzenia tarczy Panerai do MM ?!

To co ciê w zadek u¿ar³o ¿e mi tu raz na 2 tygdnie wymiotujesz ¿e dla mnie co¶ jest OK, a co¶ nie OK? No jest, i co mi zrobisz ?

Nie by³em w Szwajcarii choæ bardzo chcia³bym pojechaæ, wydaje mi siê, ¿e jednak tam bym nie napotyka³ tak nagminnie podrób tak jak w Polsce np.

O ile wiem, to w Szwajcarii noszenie podróbek, czy jak by tego nie nazwaæ jest karalne.

Je¶li piszemy o reedycji jakiego¶ zegarka to jest to produkt wypuszczony przez tego samego producenta, co pierwowzór i nie bawmy siê w semantykê nazywaj±c to "replik±", w takim przypadku producent ma pe³ne prawo do u¿ywanie tej marki bo to jego w³asna. A pisanie o chiñskiej (bo ten kraj w tym przoduje) "replice" np. Tag Heuera bo Tag Heuer wypuszcza jaki¶ model nawi±zuj±cy do kultowego modelu z przed lat jest moim zdaniem grubym nieporozumieniem.

Zaczynam szanowaæ chiñskie marki, ale tylko do momentu kiedy nie przyklejaj± tam logo znanej firmy (bo niby orygina³ jest za drogi).
Dok³adnie. Proszê kolegów o to, ¿eby w dyskusji u¿ywaæ ¶cis³ych pojêæ. Odró¿niajmy podróbê od repliki, a hommage od podróby.

Dok³adnie. Proszê kolegów o to, ¿eby w dyskusji u¿ywaæ ¶cis³ych pojêæ. Odró¿niajmy podróbê od repliki, a hommage od podróby.

Ok, wiêc:

replika = podróbka

hommage = 70% ....... + 30% w³asnej inwencji ( zlecenie wykonania, zdrapanie napisów, logistyka sprzeda¿y - trochê roboty z tym jest
Ja my¶lê o definicji homara takiej jak siê stosuje na zagramanicznych forach, czyli czasomierz zrobiony na podobieñstwo w sposób "twórczy", a nie "odtwórczy". Przyznajê, ¿e czasami trudno ustaliæ granicê miêdzy twórczo¶ci±, a odtwórczo¶ci±. We¼my Marynê. Design jest tak prosty, ¿e tu trudno bez odtwórczo¶ci. We¼my np. Precistê i Dievas oraz chiñskie Maryny (bez koszernych napisów). Ich wygl±d jest taki sam...

Sytuacja jest prosta je¶li chodzi o podróbki. Tu nie ma cienia w±tpliwo¶ci, ¿e to przestêpstwo i oszustwo. W dziedzinie homarków ta granica jest jednak p³ynna...
Owszem, nie o forumowej a Alamosowej klasyfikacji mówi³em...

U¿ar³o? Nieee... depresja sniegowa... A Ciebie lubiê i szanujê a powy¿szy problem od rêki bym przedyskutowa³ z Tob± przy "³yskaczu":wink:

Twierdze natomiast oficjalnie, ¿e nie podoba mi sie nazywanie homarków z os³onk± niekoszernymi gdy sam kupujesz "Alfowsk± PO"...

W niczym nie jest to lepsze - napis Alpha nie jest w niczym lepszy od napisu Parnis czy braku napisu...

Prosze tylko nie wyje¿d¿aj mi teraz z durn± teori± kizimiziow±, ¿e Alpha to ma gdzie¶tam w USA jakis kiosk/sklepik czy jak chcesz przedstawicielstwo...

Bez urazy Alamosku - wieczorem wypije Twoje zdrówko jakby co;-)

Howgh!
u... kumotrzy bo zaraz siê jaka¶ schizma urodzi z tego albo co najmniej 15 stron wyliczanek, hehehe
Kiedy¶ wymieni³em kilka zdañ ze sprzedawczyni± podrób. Pozwolê sobie wkleiæ kilka jej z³otych my¶li:
I niech cytaty jakie przestawi³ Blaz bêd± puent± tej dyskusji.
Dorzucê kamyczek. Kiedy¶ grzeba³em po kilku forach podróbkarskich z replik± w nazwie. Widzia³em tam sporo porównañ orygina³ów z podrobkami - i tymi za 100USD i tymi za 1000USD. Po tym ju¿ wiem, ¿e nigdy nie kupiê zegarka z niepewnego ¼ród³a, w cenie przekraczaj±cej kwotê, któr± móg³bym bez ¿alu wywaliæ do ¶mietnika.

Przyk³ad - Podróba PAM 111 do nabycia za ok 300USD ró¿ni siê od orygina³u (bez rozbierania go oczywi¶cie na czynniki pierwsze):

1. zbyt wcisniêtym pinem w os³onie koronki (o grubo¶æ w³osa ... wiecie jakiego)

3. przesuniêt± w kiedunku lunety o grubo¶æ tego samego w³osa cyfr± 6

Poza tym do nabycia jest z kompletem papierów, pude³ek, zawieszek itp. ¦wieci jak PAM ... tylko nim nie jest.



Bez urazy Alamosku - wieczorem wypije Twoje zdrówko jakby co;-)

Howgh!


A gdzie tam bym siê na ciebie mia³ gniewaæ ...

Powtarzam zatem : Chronometr nie ma nic wspólnego z IWC, poza faktem ¿e te¿ jest bia³o/niebieski, i ma subtarcze na 12/6. Inna jest koperta, tarcza, mechanizm, nikt go nie updabnia³ do IWC np. przez danie multikalendarza i dwóch przycisków do jego obs³ugi etc.

Alpha z kolei stanowi mój osobisty manifest co s±dzê o niektórych kretyñskich, rasistowskich definicjach dotycz±cych "twórczego zapo¿yczania" - t³umaczy³em to wielokrotnie. Pomarañczka to produkt r¿n±cy i imituj±cy w sposób ewidentny Omegê PO. Rózni siê detalami - inne wskazówki (a w³a¶ciwie to ¿e w PO ca³e s± a¿urowe i wype³nione lumi, w tym koñcówki), brakiem "zaworu helowego" ... Co nie zmienia faktu, ¿e spe³nia w 100% definicjê "koszerno¶ci" naj¶wiêtszych ze ¶wiêtych - firma ma te¿ jakie¶ w³asne modele (brzydkie potwornie!), historiê od 1993 roku, w³asna sprzeda¿, markê itd. Wobec powy¿szego : mo¿e "twórczo czerpaæ" ... Kiedy mi jeszcze trochê siê chcia³o wiadomo gdzie ludziom t³umaczyæ - chcia³em ca³kiem serio j± kupiæ by pokazaæ na ¿ywym przyk³adzie jak g³upie s± próby odgórnego definiowania co jest cacy, a co absolutnie "fe", i lepiej jest po prostu pozostawiæ to ka¿demu do w³asnej oceny - w³a¶nie TEN DUET Chronometr/ALPHA PO pokazuje to drastycznie. I dlatego mimo ¿e mam swoje zdanie na temat wsadzenia oryginalne tarczy Paneraia do MM, uzna³em ¿e to primo twoja rzecz, secundo to nawet fajny kawa³ by³, tertio ani my¶lê zajmowaæ w stosunku do tego jakiekolwiek stanowisko
Dodam mo¿e jeszcze, ¿e gdy by³em raz poza domem, a Bernhardt zosta³ w domku, do ¿ony przysz³a kole¿anka-interesantka. Zobaczy³a Bernhardta. Najpierw stwierdzi³a, ¿e fuj! Jaki on brzydki! A potem powiedzia³a, ¿e to jest chyba podróbka, bo ona s³ysza³a, ¿e robi siê podróbki. Na to moja ¿ona - chyba chcia³a siê rozerwaæ - zaczê³a j± ci±gn±æ za jêzyk dlaczegó¿ to ona my¶li, ¿e Bernhardt to podróbka. A bo taki podobny do zegarka jej mê¿a. Po kilku dniach okaza³o siê, ¿e jej m±¿ nosi... Casio AV-80!

W jaki sposób kto¶ wywnioskowa³, ¿e Bernhardt i ten Kazio s± podobni - nie wiem. Ale to pokazuje mniej wiêcej stopieñ ¶wiadomo¶ci zegarkowej jaki spotykam na co dzieñ u tzw. przeciêtnych ludzi.
Ja bardzo lubie zegarki typu Oyster , Blaz i Arek wiedza o tym , sami im to powiedzialem

Dla mnie tylko czasem bylo to ze kupie sobie Alphe Suba , mam kilka zegarkow w podobnych kopertch i nie mam nic przeciwko homarom ala SuB, Daytona ,Day date , just date.

Kurde fajne sa i jesli kiedys bedzie mnie stac na Submarinera to pewno zakupie. Nigdy nie kupie podroby ktora udaje produk Rolexa z korona i napisem Rolex.

Chcialem sobie zlozyc z czesci Submarinera (juz cwicze i sie nauczylem na bledach), tylko ze pomimo czesci aftermarketowych i skupowanych z niewiadomego pochodzenia - bedzie to podroba (nie bedzie doniej papierow certyfikatu itp.)

Cytujac klasyka Che Gevare

"Kazdy ma prawo do Rolexa na miare swoich mozliwosci"
W ¿yciu, oprócz Was oczywi¶cie, nie spotka³em ludzi, którzy wiedza co to Panerai wiec obojetnie co za tarcze w nim mam - i tak nikt nie wie czy Luminor Marina to to samo co Marina Militare...

Ludzie sie wogóle nie znaj± - a zegarek dobry to duzy, b³yszcz±cy i musi mieæ kilka wskazówek (chrono)...;-P
Bo w dzisiejszych czasach najwa¿niejsze jest aby zegarek by³ oczoje*ny

I kapa³o z niego z³oto
Moja prostolinijna klasyfikacja zegarków chiñskich

1. Sea-gull chrono jest mega-czadowy.

2. Parnis "Portugalczyk" jest spoko. Jakbym nie ciu³a³ na co inne, bym mo¿e kupi³

3. Alpha PO jest na granicy. Powiedzmy - jako eksponat-ciekawostka.

4. MM jest hmm... Nie kupiê, ale nie przeszkadza mi, ¿e istnieje.

5. Podróbka z oryg. logo jest mega fuj. Wkurza mnie fakt jej istnienia. Wokó³ siebie wytwarza smród oszustwa i flejm ³orów na forach.

Trochê g³upio, ¿e punkt 5-ty "podróbka" jest w grupie "zegarki chiñskie", mo¿e niesprawiedliwie. Ale skoro to temat o podróbach na forum o chiñski zegarkach - jak my¶licie, faktycznie podóby to chinole? Czy s± inne centra ich produkcji?

Czy s± inne centra ich produkcji?

jak siê ³aduje do ¶rodka unitasa, 2824 czy 7750 to ju¿ nie wiem czy to nie za drogie na chiñczyków

...to nie takie proste, ¿e ³aduje sie to co najtañsze - klonów u¿ywa siê w podróbkach tanich bo to najtañsze rozwi±zanie - lecz kto to zamawia w Chinach - pewno¶ci nie ma mo¿e w³oska lub kolumbijska mafia?

Z dro¿szymi na eta .....to mo¿e porz±dni niemieccy "buisnessman 'i"?
E tam, za drogie - przecie¿ i tak na koñcu p³aci za to jeleñ, czyli klient. Oprócz mechanizmu koszta niedu¿e - o reklamê i presti¿ zadba kto inny - producent orygina³ów ETÊ mo¿na kupowaæ hurtem na tony. Tzn mo¿na by³o, teraz nie wiem, bo podobno Swatch przykrêci³ kurka.

E tam, za drogie - przecie¿ i tak na koñcu p³aci za to jeleñ, czyli klient. Oprócz mechanizmu koszta niedu¿e - o reklamê i presti¿ zadba kto inny - producent orygina³ów ETÊ mo¿na kupowaæ hurtem na tony. Tzn mo¿na by³o, teraz nie wiem, bo podobno Swatch przykrêci³ kurka. Wszystkie znaki na niebie i ziemi mowia ze to prawda
wydaje mi ¶iê, ¿e przeceniacie tu znaczenie s³owa replica . Co ma byæ w tytule strony www ? Wiadomym jest, ¿e to preceder nielegalny, i nazywany powszechnie replikami i nie ma to s³owo tu znaczenia w sensie repliki miecza krzy¿ackiego sprzedawanego w Sukiennicach - bo wiadomo, ¿e to replika. Trudno mówiæ o replice - je¶li na stronie www jest kilkaset najnowszych modeli topowych marek. Tylko ,ze jak w przypadku producentów czegokolwiek - s± lepsi i gorsi. Sa repliki ¿e wstyd tego na reke za³o¿yæ, s± repliki wykonane z precycj± orygina³u, z montowanym nazyczenie mechanizmem ETA - i to naprawdê trudno rozpoznaæ. Ale jedne i drugie s± nielegalne. Poniewaz jednak w tych super ekstra mam wra¿enie iz pewne elementy sa oryginalne (jak koperty) osobi¶cie mam teoriê tak±, ¿e producenci orygina³ów s± w cichej zmowie z producentami replik - obni¿aj± koszty pewnych czê¶ci / elementóe (koperty / tarcze / itp ) przez wiêksze zamówienia i przymykaj± oko na sprzeda¿ tego "gdzie¶ komu¶".

Tu jest s³owo o replikach - http://www.petemillar.com/fakes.htm

tu dobre sklepy i repliki po kilkaset dolców

http://www.watcheswell.co...heuer-c-94.html

http://swissreplicator.com/tag-heuer-c-94_82.html

E tam, za drogie - przecie¿ i tak na koñcu p³aci za to jeleñ, czyli klient.

niby tak - p³aci klient - ale nim ta podróba trafi do klienta ...... to do tego czasu kto¶ kasê na to musia³ wy³o¿yæ, tak? .... bo nie mówimy o 1 szt - mówimy np o 2-3 tysi±cach (by cena wytworzenia by³a op³acalna).

Kto¶ zleca wykonanie - opracowuje design, dogaduje szczegó³y dopasowuje bransoletê lub zamawia paski, pude³ka, znajduje zbyt (Hong Kong 200, Pary¿ 300, NY 400, Warszawa 100, ebay 300)

Do tego momentu ON musia³ po³o¿yæ kasê na stó³ by interes ruszy³......nie wiem czy to takie hop-siup i taki pewny interes - przy ma³ej powtarzalno¶ci produkcji na terenie Chin?

Prêdzej ma³e manufaktury w Europie.....
Eee tam. Choæby¶ siê spina³ (to nie do Spinnera rzecz jasna), choæby¶ mia³ na rêku zegarek, który w Polsce istnieje w trzech tylko egzemplarzach, to i tak oka¿e siê, ¿e masz podróbê Casio. O czym wiêc my mówimy?



Poniewaz jednak w tych super ekstra mam wra¿enie iz pewne elementy sa oryginalne (jak koperty)



Pewnie ca³e oryginalne i sam producent sprzedaje. Jak teoria spiskowa, to na ca³ego

...dobre sklepy...., my¶lê ¿e kajot mia³ na my¶li sklepy z podróbkami jako takie.
I ja tak s±dzê.

Dmuchaj±c jednak na zimne: ka¿dy z nas siê zgadza, ¿e takie sklepy to karygodne korzystanie z luk prawa. Je¶li wiêc kto¶ bêdzie te sklepy na naszym forum reklamowa³ (obojêtnie w jakim temacie), bo "po co przep³acaæ", to pierwszy bêdê za wziêciem bejsbola w d³oñ.

BEEf: Kajot mo¿e z tymi czê¶ciami oryginalnymi trochê przesadzi³, ale sam znam przypadek, gdy TAG Heurerowi zosta³o z pewnego modelu trochê kopert i nie wiedzia³ co z nimi pocz±æ. I tak z pewn± tak± nie¶mia³o¶ci± co¶ tam po k±tach b±ka³, ¿e jak kto¶ chce to mo¿e mu je odsprzedaæ. Tak siê z³o¿y³o, ¿e zakupi³a te koperty pewna ma³a (aczkolwiek znana) manufakturka i zrobi³a z nich ca³kiem legalne homarki i to bynajmniej nie TAGa.

Pytanie brzmi: zak³adaj±c, ¿e to nie jest jednostkowy przypadek i ¿e znanym producentom zdarzaj± siê nadwy¿ki w produkcji kopert, wskazówek itp czê¶ci, co siê potem z tymi czê¶ciami dzieje? Czy ZAWSZE trafiaj± do ma³ych legalnych manufaktur? Takie pytanie ju¿ pad³o np. na wus...
Ró¿ne rzeczy hipotetycznie zak³adaæ i zadawaæ pytania mo¿na zawsze, ale wiesz - kojarzy mi siê to z postêpowaniem pewnych znanych polityków Równie dobrze mo¿na hipotetycznie za³o¿yæ co¶ zupe³nie innego i doj¶æ do wniosków, które nam pasuj± (zupe³nie przeciwnych). Moim zdaniem trochê szkoda "energii mentalnej" na takie dywagacje, lepiej siê piwa napiæ (kurde, brakuje takiej emotikonki)
Wiem o jakiego "polityka" Ci chodzi, ale pytanie wcale nie jest hipotetyczne. Ma³o tego - nad tym homarkiem TAGa siê nawet kiedy¶ zastanawia³em. A z pewnego ¶ledztwa na wus wynik³o, ¿e kilka lat temu pewna ilo¶æ oryginalnych tarcz pamowskich posz³o w ¶wiat. Choæ w sumie te paneraiowate tarcze to ju¿ s± kompletnie nie do odró¿nienia.
Ok, niech se posz³o (chyba Spinner ma nawet jedn± ), ale trudno mi to podci±gn±æ pod "ciche umowy producentów orygina³ów z producentami podróbek". Sorry, ale zawsze mi siê to kojarzy z argumentami na uspokojenie sumienia, gdy mêczy nas trudna do odparcia pokusa pój¶cia na skróty. Ale nie mo¿na i¶æ w ¿yciu na ³atwiznê, bo umrzemy nie zaznaj±c satysfakcji

Niektóre sprawy warto stawiaæ jasno i klarownie, tak jak uczyni³e¶ w po¶cie powy¿ej i git.
To siê nie zrozumieli¶my. Oczywi¶cie przesad± jest mówienie o cichych umowach producentów orygina³ów i podrób. Jednak istniej± sytuacje, w których kto¶ ma "szansê" zagospodarowaæ nadwy¿kê oryginalnych czê¶ci i wcale nie musi to byæ zagospodarowanie w dobrej wierze.
Ee tam, no w³a¶nie mam wra¿enie, ¿e siê zrozumieli¶my Ja nie pi³em do Twoich wypowiedzi, tylko ogólnie tak. Chyba nie pomy¶la³e¶, ¿e podejrzewam ciê o "próby uspokojenia sumienia", Czo³owy Podróbko¿erco KiziMizi

Ee tam, no w³a¶nie mam wra¿enie, ¿e siê zrozumieli¶my Ja nie pi³em do Twoich wypowiedzi, tylko ogólnie tak. Wasze zdrowie !
Dlaczego wszystkie rozmowy na naszym forum koñcz± siê piciem?
Bo to zawsze lepiej, ni¿ biciem (piany)

A poniewa¿ od piany to ju¿ blisko do piwa, wiêc...
Witam !
Tak siê zastanawiam czy uczciwym jest zastrze¿enie jakiego¶ wzoru produktu , nastêpnie wymy¶lenie sobie ceny tak na chybi³ trafi³ ile wlezie.
To tak jak powiedzieæ - kupisz tylko mój produkt i za tak± cenê jak± mi siê podoba . No có¿ prawa autorskie jednak co nieco koliduj± z pojêciem wolnego rynku i szeroko rozumianej wolno¶ci wyboru i dostêpu . Nie jest to rozgrzeszenie dla kupowania podróbek ale dla na¶ladownictwa , dlaczego nie ?.
Tewie sumienie cie ruszylo ? kupiles piekny homar a'la pam .. one nijak sie maja do Pamow.
Zegarek ktory wyglada jak Pam i posiada wszelkie oznaczenia jak produkt OP kosztuje ok 1000 baksow a nie 80 $
Brevetoska koronka do vintyge pamow blizej zwiazanych z Rolexem kosztuje wiecej niez homarek z chin.
Wydaje mi siê, ¿e inwencja twórcza, pomys³owo¶æ to jedyne co nie mo¿e byæ podrobione. To jedyne ¿ród³a przewagi konkurencyjnej (jak to siê ladnie w ksi±¿kach nazywa). Wzór mo¿na zastrzec i nale¿y to robiæ ¿eby byle luj go nie skopiowa³. Wzór, opakowanie jest czêsto esencj± danego produktu - wnêtrze, funkcjonalno¶æ nie jest unikalna.

Je¿eli wymy¶lê seriê sztuæców o r±czkach w kszta³cie penisa w celu zbicia kokosów na sprzeda¿y tego zmanierowanym wielbicielom talentów oratorskich Janusza Palikota, to nie chcia³bym, ¿eby jaki¶ Chiñczyk zrobi³ kopiê i wypu¶ci³ je w cenie 1USD. Niech sobie robi sztuæce w kszta³cie banana!

Patenty z czasem wygasaj± i wtedy hulaj dusza!

EDIT: Rudolfie gdzie ty PAMa za 1000 zielonych widzia³e¶? Chyba ¿e o podróbkach gadasz
Kuba oczywiscie !!
Wszystkie czesci sa robione jak oryginal z oznaczeniami , mech oryginalny z kieszonek koronka z zabezpieczeniami Brevet - szkielko od tego samego producenta zo wytwarza szkielka dla Rolexa. Koperta jak Radiomir z mocowanie paska na stalych uszach. Aftermarketowe wskazowki , tarcza Pamowska (cali)
RXW robi zajebiaszcze chomarki , i cena tez ostra
Hotwax'ie - jestem oczywi¶cie za zastrzeganiem wzorów , ale nie chodzi o to lecz o cenê , jeszcze raz - cenê .
Czy ruszy³o mnie sumienie - oczywi¶cie ¿e nie , pewnie dla wielu bêdzie to dziwne ale ja pierwszy raz zabaczy³em to na w³asne oczy .
Wiem ¿e koronka czy jaka¶ inna oryginalna pierdó³ka kosztuje tyle co ca³y zegarek , ale czy jest ona lepsza ?, ³adniejsza ? , bardzo w±tpiê .
Chyba nie my¶lisz ¿e koronka czy os³onka koronki zrobiona jest z jakiej¶ nadzwyczajnej stali nierdzewnej , której sk³ad jest wielk± tajemnic± producenta oryginalnych czê¶ci . To¿ to ten sam kawa³ek obrobinej stali , pewno w przypadku orygina³u nieco lepiej dopracowany. Tak siê sk³ada ¿e znam siê do¶æ dobrze na technologii metali i wiem ¿e w tej dziedzinie wszystkie nowe osi±gniêcia s± bardzo szybko i dok³adnie powielane przez ca³y techniczny ¶wiat. W sumie wszystkie czê¶ci i tak robi± automaty , tak w OP jak i w Chinach . Nie wierzcie ¿e to jest robota rêczna , choæ wiem ¿e dla celów reklamowych pokazuje siê ró¿ne pierdo³y .
Oczwi¶cie moje uwagi tycz± wygl±du zewnêtrznego nie mechanizmu , bo o funkcjonalno¶ci i trwa³o¶ci tego zbyt ma³o jeszcze wiem by siê wypowiadaæ.


EDIT: Rudolfie gdzie ty PAMa za 1000 zielonych widzia³e¶? Chyba ¿e o podróbkach gadasz


Wiem o co Rudolfowi chodzi, bo pamiêtam z nim dyskusjê o tym inspirowan± pewnym artyku³em na wus.

Chodzi o to, ¿e s± oryginalne czê¶ci zamienne do OP. I je¶li kupimy sobie te czê¶ci zamienne po kolei wszystkie, a potem je z³o¿ymy do kupy, to co mamy? W sumie teoretycznie oryginalnego Pama, tylko ¿e bez papierów. I ten¿e tak z³o¿ony Pam mo¿e kosztowaæ w³a¶nie ten tysiak baksów. Ot, paradoks.
A to by oznacza³o ¿e tê ró¿nicê w cenie za gotowca , p³acimy za papiery , pude³ko i ¶rubokrêt . .
Panowie - ale serio faktycznie czê¶ci do ca³o¶ci kosztuj± 1000 $ ?.
Nie mam w tej chwili linka do tej dyskusji, ale tam by³o wymienione wszystko. Ceny, linki do czê¶ci itp.

Za co wiêc p³acimy? Za salony sprzeda¿y, za marketing, za PR, za stworzenie legendy i kupno ³odzi podwodnej dla w³oskiej marynarki.

Moim zdaniem - oczywi¶cie nikt nie musi siê ze mn± zgodziæ - OP to najwiêkszy sukces PR w ¶wiatowym zegarmistrzostwie. Dla jednych powód do dumy, dla innych wprost przeciwnie.

... i kupno ³odzi podwodnej dla w³oskiej marynarki.


Ja trochê, a raczej ca³kiem OT, ale muszê sprostowaæ niestety wci±¿ spotykanego babola jêzykowego z dziedziny, któr± siê interesuje. £ód¼ podwodna, to w marynarce wojennej, mo¿e byæ najwy¿ej zatopiona szalupa okrêtowa. Je¶li co¶ nie jest zatopione, potrafi sie zanurzaæ (i wynurzaæ te¿ ), jest na stanie MW jakiego¶ pañstwa, to zawsze bêdzie to OKRÊT PODWODNY. £od¼ podwodna to nieudolna adaptacja ruskiego okre¶lenia "pad³odka".
Ale to naprawdê by³a ³ód¼ podwodna
To by³a raczej torpeda .

To by³a raczej torpeda .

Albo ¶winia ...


Panowie - ale serio faktycznie czê¶ci do ca³o¶ci kosztuj± 1000 $ ?.

Niestety albo stety to smutna lub wesola prawda !

Ale to naprawdê by³a ³ód¼ podwodna

Nie wynurza³a siê, i by³a cywilna ;P?
Sk³adaczom pamów za 1000 dolarów proponujê rozszerzenie dzia³alno¶ci - mo¿na zacz±æ od czajnika bezprzewodowgo a skoñczyæ na samochodzie. Na pewno wszystko bêdzie po³owê taniej... albo lepiej.

Sk³adaczom pamów za 1000 dolarów proponujê rozszerzenie dzia³alno¶ci - mo¿na zacz±æ od czajnika bezprzewodowgo a skoñczyæ na samochodzie. Na pewno wszystko bêdzie po³owê taniej... albo lepiej.

Mo¿e te¿ byæ tak samo. Tylko 10x taniej
Jak mo¿na z³o¿yæ niebit± nówka sztuka nie¶migan± Beemkê z czê¶ci dostêpnych na szrocie to i Paneraja siê da. Do roboty do roboty (¿e pozwolê sobie zacytowaæ Klasyka)!!!

Sk³adaczom pamów za 1000 dolarów proponujê rozszerzenie dzia³alno¶ci - mo¿na zacz±æ od czajnika bezprzewodowgo a skoñczyæ na samochodzie. Na pewno wszystko bêdzie po³owê taniej... albo lepiej.

Tessio, nie ma co siê obra¿aæ na rzeczywisto¶æ. Je¶li mi zagwarantujesz, ¿e z³o¿ony przeze mnie czajnik lub samochód bêdzie co najmniej 10 razy tañszy ni¿ taki jak sk³adany w fabryce, a bêdê je móg³ sprzedaæ po takiej samej cenie jak fabryka, to ja w to wchodzê.

A tak na powa¿nie to Twój przyk³ad z samochodem jest chybiony. Ka¿dy wie, ¿e nie jest mo¿liwe z³o¿enie w domowych warunkach takiego samochodu jak ten wyprodukowany w fabryce. Chodzi o ilo¶æ czê¶ci i diagnostykê, bo z³o¿enie samochodu to jedno, a to, ¿eby je¼dzi³ i by³ bezpieczny dla innych u¿ytkowników dróg to co innego. Natomiast Maryna z ilu czê¶ci siê sk³ada? Czterech? Koperta, mechanizm, tarcza i wskazówki. Marynê ka¿dy interesuj±cy siê zegarkami z³o¿y u siebie w domku przy pomocy kilku ¶rubokrêcików.

Koszty Mary¶ki?
- 6497 z punc± OP kosztuje 250 dolarów. Co jest przekrêtem w przekrêcie, bo oryginalny ¶wajcarski Unitas bez puncy OP kosztuje 150 dolarów. 100 dolarów za malutki znaczek.
- Koperta robiona dla OP to góra 200 dolarów. Taka sama koperta robiona przez zewnêtrzne ¶wajcarskie fabryki (wiem, bo z powodu mojego custom projektu mam te adresy w ma³ym paluszku) 150 dolarów. Nie mówimy w tym przypadku o chiñskich zamiennikach.
- Tarcza. W tym przypadku orygina³ mo¿e kosztowaæ 150 dolarów, choæ nawet zwolennicy Pama (normalni, nie talibowie) przyznaj±, ¿e ju¿ w tej chwili chiñskie tarcze za góra 30 dolarów s± lepsze od oryginalnych.
- Wskazówki. Oczywi¶cie musz± byæ ¶wajcarskie fluoroscencyjne. W Europie to wydatek rzêdu góra 15-20 dolarów.

Ile masz razem? Góra 700 dolarów, a przy dobrych wiatrach 500 dolarów. Przy cenie oryginalnych Pamów rzêdu 6 tysi±cach dolarów to oryginalnego Pama, ale sk³adaka, mamy ile? 10 razy, 12 razy taniej?

Nie da siê po prostu Tessio ukryæ, ¿e OP wynalaz³o sobie najlepsz± maszynkê w zarabianiu pieniêdzy jaka kiedykolwiek powsta³a w przemy¶le zegarkowym. No mo¿e oprócz tourbillionów. Ma³o tego - PR Paneraia tak dobrze siê spisa³, ¿e potrafi³ wmówiæ, ¿e 90 procent ceny Pamów to jest cena za noszenie "LEGENDARNEGO" zegarka.

Ale i to jest do przyjêcia. S± ludzie, którzy chc± p³aciæ za okrêt podwodny (jak s³usznie Sawim zauwa¿y³) W³oskiej Marynarki, niech p³ac±. Ale z drugiej strony innym wolno mówiæ ile tak naprawdê ten zegarek kosztuje. Ile w cenie tego zegarka jest zegarmistrzostwa, a ile pi-aru. Na Zachodzie to rozumiej± i ¶rodowisko paneristi traktuje to wszystko z przymru¿eniem oka, na luzie. U nas Panerai dorobi³ siê talibów, którzy za kilka prawdziwych s³ów zabij±, a mo¿e raczej utopi±. Smutne to, ale niestety prawdziwe... Jak to siê mówi³o? Gorliwo¶æ jest gorsza od faszyzmu. W przypadku Paneraia to ¶wietnie pasuje hehe.
Nadgorliwo¶æ
To co? Skoro masz przetarte szlaki do czê¶ci, to robimy akcjê "forumowy homar na oryginalnych czê¶ciach - IKEA DIY edition"?
Blaz - dobry tekst i solidne argumenty.
Ja wyrazi³em zdziwienie bo mnie uczono ¿e konfekcjonowanie kosztuje wiêc wydawa³o siê ¿e takie kupowanie po kawa³ku normalnie powinno wyj¶æ dro¿ej .
Gdzie¶ czyta³em ¿e azjaunitasy chodz± do¶æ g³o¶no , a u mnie ledwo go s³yszê wiêc zastanawiam siê czy udaæ siê do laryngologa , czy do zegarmistrza ? .
Taa , a co z tym smarowaniem , smarn±æ czy nie ?.
Szwagier zawodowo zajmuje siê PR , zaczynam my¶leæ o wykreowaniu jakiego¶ czego¶ , mo¿e siê uda . A jak wiecie s± dwa uda , albo siê uda albo nie uda.


Gdzie¶ czyta³em ¿e azjaunitasy chodz± do¶æ g³o¶no , a u mnie ledwo go s³yszê wiêc zastanawiam siê czy udaæ siê do laryngologa , czy do zegarmistrza ? .


Tez tak czytalem i sam mam MM i zapierdziela tak glosno ze ostatnio w kinie na Avatarze moja dziewczyna siedzaca obok mi powiedziala ze slyszy.
W domu zreszta podczas ogladania TV tez go slysze (i zbieram opierdal od siostry ze jej przeszkadza w filmie)...nie wspominajac juz o zasypianiu.Nawala bestia przeokrutnie!

Wiec albo trafiles fajny egzemplarz (bo ja bym wolal cichszy) albo zapitalaj do laryngologa : )
Od wczoraj mam 3-ech Tenorow
Molania 3602
Swiss Unitas w O&W
Asian Unitas w MM
Molnia jest glosna i Swiss Unitas tez i je slychac dobrze i donosnie , Asia Unitas jest cichutki i czasem musze sprawdzic czy tyka
Panowie, co do sk³adania Rolexa za 1000USD, bo wczoraj Rudolf poruszy³ ten temat na GMT Meetingu, to:
- je¿eli mia³by to byæ z³o¿ony z oryginalnych czê¶ci Rolexa
- taki FrankenRolex nie zostanie potem sprzedany jako "orygina³ tylko papierów nie mam"
to wszystko wg mnie jest ok. Sam bym chêtnie takiego z³o¿y³, a konkretnie jakiego¶ zabytka. Ale to "franken", a nie "genuine".

Co do sk³adania z aftermarketowych czê¶ci sygnowanych logo producenta to mnie to mam zdanie negatywne. To jest sk³adanie podróby. Ok, sam mam w swoim Seiko 6309 aftermarketow± tarczê no ale to traktujê jako z³o konieczne bo qwa genuine nie mogê znale¼æ.

Podsumowuj±c, je¿eli o mnie chodzi w temacie Rolka za 1000 USD uznajê FrankenRolka z³o¿onego z oryginalnych czê¶ci wyprodukowanych przez Rolexa. Przy bud¿ecie 100-200 USD mogê sobie z³o¿yæ homara pod mark± Foch Und Ch. z fuksjow± tarcz±

Co do rozwa¿ania có¿ uzasadnia sprzedawanie PAMa za 15tys podczas gdy mo¿na skleciæ super homara na Anitasie za max 300z³ - rozmowa jest bez sensu. Wa³kowali¶my to nie raz na tym czy innym forum. Wczoraj gada³em o tym z Zetore i obaj mamy to samo podej¶cie - Bo Panerai jest tyle dla mnie wart i kiedy¶ go sobie kupiê. Jednocze¶nie przyjmujê do wiadomo¶ci argumentacjê Blaza.
Kuba, nie zrozumieli¶my siê do koñca.
Chodzi o czê¶ci oryginalne, nie aftermarketowe. Wiem, Rudolf mówi³ o przypadku Rolexa i tam rzeczywi¶cie chodzi³o o czê¶ci ebayowe. Ale ja mówiê o przypadku, w którym kupujemy czê¶ci oryginalne paneraiowe lub z fabryk produkuj±cych dla Pama.

Po drugie nie chodzi chyba tu o podrêcznik "Ma³y kombinator", by t³uc Paneraie oryginalne, tylko bez papierów, a o czysto akademicko-teoretyczny przypadek.

Oczywi¶cie Kuba nikt Ci nie zabroni wydaæ tyle pieniêdzy na oryginalnego Paneraia, bo to Twoje pieni±dze, Twój kaprys, Twój Foch i Twój ch... Bo o to w tym wszystkim chodzi, ¿eby wolno¶æ wypowiedzi i wolno¶æ wyborów by³a.
Dok³adnie
Ja tylko wyznaczylem kurs - ze sie da
Jak kubama przyjmujê argumentacjê Blaza i koñczê temat, bo trzeba by znowu pisaæ 16 stron tych samych postów przerabianych ju¿ na wszystkich forach zegarkowych ze sto razy Nie jestem ¿adnym fanem Panerai i pewnie nigdy sobie go nie kupiê... ale chêtnie przyjmê w prezencie

Jak kubama przyjmujê argumentacjê Blaza i koñczê temat, bo trzeba by znowu pisaæ 16 stron tych samych postów przerabianych ju¿ na wszystkich forach zegarkowych ze sto razy Nie jestem ¿adnym fanem Panerai i pewnie nigdy sobie go nie kupiê... ale chêtnie przyjmê w prezencie

Noo, w prezencie te¿ bym przyj±³. Ale tylko ze ¶rubkowkrêtem !

A tak na serio, to tutaj s±dzê ¿e bardziej chodzio definicjê produktu oryginalnego. No bo czy taki homarek z³o¿ony z oryginalnych czê¶ci bêdzie orygina³em? Oczywi¶cie ¿e nie bêdzie. I to jest co¶, co siê ludziom czêsto w g³owie nie mie¶ci, tym bardziej ¿e da siê to zrobiæ. Ca³kiem na powa¿nie, mo¿na z³o¿yæ zegarek Paneraja za te pareset dolków, i nikt nie bêdzie w stanie bez grzebani w numerze seryjnym orzec ¿e nie opu¶ci³ on fabryki. Dobre, nie?
Mnie najbardziej interesuje ten wkrêtak , a i jeszcze jedno, samochód tak¿e mo¿na z³o¿yæ z oryginalnych czê¶ci , osobi¶cie takowego sobie zbudowa³em w latach 80 tych, ka¿da ¶rubka w moim PF 126p by³a oryginalna
Daæ siê wszystko da, tylko naprawdê nie dam siê przekonaæ ¿e sk³adak z czê¶ci aftermarketowych to orygina³. Mo¿e byæ na oryginalnych czê¶ciach- zgoda. Ale to nadal tylko sk³adak. No i nikt nie jest w stanie zagwarantowaæ mi ¿e ten sk³adak siê nie rozpadnie.
Marketing, marketingiem - jest ¶wietny bez dwóch zdañ. Ale marketingu, podobnie jak rynku nie buduj± tylko firmy, ale równie¿ klienci. A klienci jak widaæ s± z Pamów zadowoleni, bo chyba maj± z czego byæ zadowoleni. Ja jak kupujê MM to mam ¶wiadomo¶æ, ¿e choæby najlepiej wykonana, to i tak pozostanie namiastk±. Zgodzê siê z tym, ¿e cena poszybowa³a ostro w górê i sama blacha tyle warta nie jest - to jasne. Kosztuje posiadanie Pama, ale posiadanie jakiegokolwiek produktu sygnowanego logiem "pewnego" producenta(typu Sony, Philips, Mercedes, Audi, Vistula, PC) ³±czy siê z dok³adaniem kasy za markê, bo przecie¿ sam produkt "nie jest tyle wart". Ju¿ wielokrotnie pisa³em o warto¶ci dodanej, napiszê raz jeszcze - WARTO¦Æ DODANA. Jeden za ni± zap³aci, drugi nie chce siê pogodziæ ¿e takie zjawisko funkcjonuje. Ja mo¿e kiedy¶ za ni± zap³acê Póki co micha mi siê cieszy do MM i nie czujê siê z³odziejem. Có¿ perfidny cz³owiek ze mnie
Mnie bardzo kreci sam proces skladania konstruowania i polowania na czesci - klne wtedy jak szewc krew mnie zalewa czesto. Nie mam problemu z tym co skladam czy to Pamolnia czy chocby Rolex ze szrotu lub zwykly homar.
W sumie tutaj sie tym zainteresowalem , oczwiscie dzieki wam

Daæ siê wszystko da, tylko naprawdê nie dam siê przekonaæ ¿e sk³adak z czê¶ci aftermarketowych to orygina³. Mo¿e byæ na oryginalnych czê¶ciach- zgoda. Ale to nadal tylko sk³adak.
Lechu, nie z aftermarketowych i nikt tu nie chce przekonywaæ, ¿e to orygina³. Chodzi³o tylko i wy³±cznie o fakt, ¿e jest mo¿liwo¶æ teoretyczna z³o¿enia Pama z ogólnodostêpnych ORYGINALNYCH czê¶ci zamiennych. Inna sprawa czy ta hipotetyczna mo¿liwo¶æ staæ siê mo¿e realn±? No nie i wszyscy o tym wiemy. Je¶li komu¶ podoba siê Mary¶ka, ale nie zamierza ³o¿yæ na okrêt podwodny to kupi chiñski obiekt kultu. Je¶li za¶ zamierza na okrêt ³o¿yæ to raczej kupi Pama z oryginalnej fabryki. Zêby zaci¶nie, przez rok o zbo¿ówce i w±trobiance bêdzie ¿y³, j±dra wreszcie swoje sprzeda, a Pama kupi.

Kto skorzysta z tej okazji? Kto¶, kto chcia³by zarobiæ na sprzeda¿y? No nie. Bo nie sprzeda Pama bez tony papierów, pude³ka i ¶rubokrêcika. W³a¶nie! Bo wy sobie panowie tak ¿artujecie i robicie ¶michy chichy ze ¶rubokrêcika, a to jest w³a¶nie gwó¼d¼ programu! Bo czê¶ci oryginalne s±, papiery i pude³ko zrobi ka¿den jeden Chiñczyk, ale nikt nie widzia³ aftermarketowych czy oryginalnych ¶rubokrêcików! A!


No i nikt nie jest w stanie zagwarantowaæ mi ¿e ten sk³adak siê nie rozpadnie.
To zale¿y od si³y i kultury osobistej skrêcaj±cego.


Ju¿ wielokrotnie pisa³em o warto¶ci dodanej, napiszê raz jeszcze - WARTO¦Æ DODANA.
Tak, Lechu, tylko po prostu w przypadku Paneraia ta warto¶æ dodana jest cokolwiek du¿a. Jednych to oburza, inni maj± to gdzie¶, ale musisz przyznaæ jedno - co¶ musi byæ na rzeczy je¶li to o warto¶ci dodanej w Paneraiu jest tyle dyskusji na portalach zegarkowych ca³ego ¶wiata. Nie Rolex, nie Omega, wreszcie nie wstrêtny i oble¶ny Breitling (to moja subiektywna opinia) jest omawiany w tym kontek¶cie, a Panerai.

Ma kto¶ z kumotrów dostêp do wytwórcy ¶rubokrêcików...?
Je¶li kto¶ robi sobie "sk³adaka" OP czy jakiegokolwiek innego zegarka na swoje w³asne potrzeby czyli dla siebie, to ¶miem twierdziæ i¿ ten w³a¶nie sk³adak jest po sto kroæ lepiej zmontowany od tego "fabrycznego". Je¶li do monta¿u u¿ywamy oryginalnych czê¶ci to my oprócz w³asnej pracy wk³adamy w to "serce", którego z pewno¶ci± nie wk³adaj± monterzy zatrudnieni w fabrykach produkuj±cych zegarki.
Absolutnie £ukaszu nie negujê, ¿e MO¯NA. To jasne i nie trzeba mnie przekonywaæ, ¿e mo¿liwe jest wykonanie Pama na czê¶ciach oryginalnych, a impreza bêdzie kosztowa³a 1 000 zielonych. Ja to wiem.
Warto¶æ dodana jest du¿a- zgoda. Ale warto¶æ dodana, jak pisa³em, równie¿ w przypadku innych produktów jest równie du¿a, bo ile mo¿e kosztowaæ uk³ad scalony(Sony, Yamaha), kawa³ blachy i stali(Mercedes przys³owiowy), albo bawe³ny(Vistula dajmy na to). Równie¿ niewiele.
Naprawdê wielokrotnie wa³kowali¶my ten temat
W±trobianki je¶æ nie zamierzam, bo jak mnie staæ nigdy nie bêdzie (co jest bardzo prawdopodobne zreszt± ) to po prostu nie kupiê Poza tym jest tyle innych piêknych zegarków w kwocie Pama(u¿ywanego choæby...), ¿e trudno wybraæ...no có¿, dylemat "na za 10 lat"
W³a¶nie - tyle innych, piêknych zegarków....
Mogê powiedzieæ tak: w 99 procentach nie znoszê pamowskiego nadymania siê. Ten jeden procent zostawiam sobie na mo¿liwo¶æ kupowania pamowskich akcesoriów takich jak w³a¶nie przed chwil± pokaza³em w Nabytkach Oko³ozegarkowych.
Dla mnie z³ozony zegarek z oryginalnych czê¶ci to orygina³...

Dla mnie z³ozony zegarek z oryginalnych czê¶ci to orygina³...

Ten, jak¿e oczywisty przeciez fakt, to chyba dyskusji niajkiej nie podlaga?
I tu by¶ siê ¼dziwi³, bo w³a¶nie ¿e podlega

Najbardziej talibañskie postawy dowodz±, ¿e zegarek ze zmienion± ...koronk± to ju¿ nie jest orygina³!:)
A gdzie jest ¶rubokrêcik, ja siê pytam???
Jak to gdzie, u mnie
Zaraz, zaraz... Skoro czê¶ci s± oryginalne, to zmontowany z nich produkt finalny jest orygina³em, i ¿eby siê kto nawet skrêci³, i excusez le mot, zesra³, to tego nie zmieni. To nie s± ¿adne handmejdy, tylko zwyk³y stock, i nie ca³kiem atechniczny polski Czesio wkrêci te parê ¶rubek tak samo dobrze, a mo¿e i lepiej, ni¿ szwajcarski Marco.
Oryginalny, ale niesprzedawalny, bo niezaakceptowany przez fabrykê i niepotwierdzony papierami. Takie jest clou tej rozmowy.
¦rubokrêt jest tu: http://www.youtube.com/watch?v=gTREPGKsvPU
Mówi±c szczerze mnie to z przeproszeniem "wali" czy jest sprzedawany czy nie, i czy ma papiery, ja kupujê zegarki dla siebie na w³asny u¿ytek, i nie mam zamiaru ich odsprzedawaæ dalej.
ja tam bym SOBIE z³o¿y³ chêtnie takiego PAMa o jakim Alamosek pisze...

Koszty Mary¶ki?
- 6497 z punc± OP kosztuje 250 dolarów. Co jest przekrêtem w przekrêcie, bo oryginalny ¶wajcarski Unitas bez puncy OP kosztuje 150 dolarów. 100 dolarów za malutki znaczek.
- Koperta robiona dla OP to góra 200 dolarów. Taka sama koperta robiona przez zewnêtrzne ¶wajcarskie fabryki (wiem, bo z powodu mojego custom projektu mam te adresy w ma³ym paluszku) 150 dolarów. Nie mówimy w tym przypadku o chiñskich zamiennikach.
- Tarcza. W tym przypadku orygina³ mo¿e kosztowaæ 150 dolarów, choæ nawet zwolennicy Pama (normalni, nie talibowie) przyznaj±, ¿e ju¿ w tej chwili chiñskie tarcze za góra 30 dolarów s± lepsze od oryginalnych.
- Wskazówki. Oczywi¶cie musz± byæ ¶wajcarskie fluoroscencyjne. W Europie to wydatek rzêdu góra 15-20 dolarów.

Ile masz razem? Góra 700 dolarów, a przy dobrych wiatrach 500 dolarów. Przy cenie oryginalnych Pamów rzêdu 6 tysi±cach dolarów to oryginalnego Pama, ale sk³adaka, mamy ile? 10 razy, 12 razy taniej?


Wiem, ¿e g³upio tak cytowaæ samego siebie, ale chyba odkurzê ten temat, bo zobaczy³em ofertê sprzeda¿y tego:




S± to podobnie¿ oryginalne pamowskie wskazówki. Zgadnijcie jaka cena tego?
$10 z przesy³k±? Za komplet?
A mozna linka do aukcji prosic...akurat jestem na etapie skolowania wskazowek : )
Mylisz siê drogi Alamosie. Otó¿ sekundowa kosztuje... 75 euro za sztukê. ¦rodkowa para godzinowej i minutowej kosztuje... 450 euro za komplet z przyczyny ma³ych "tipsów", czyli brudu. Para na dole kosztuje... 1000 euro.

I niech mi kto¶ wyt³umaczy, bo ja durny podróbkarz jestem, z czego te ceny siê bior±??? Blacha na te wskazówki jest wybijana powolnymi uderzeniami cz³onków szwajcarskich zegarmistrzów?? A mo¿e tryt w luminovie jest sprowadzany z kopalni na Jowiszu??


I niech mi kto¶ wyt³umaczy, bo ja durny podróbkarz jestem, z czego te ceny siê bior±???


Trzeba doplacac do wloskich torped ot co : )


I niech mi kto¶ wyt³umaczy, bo ja durny podróbkarz jestem, z czego te ceny siê bior±??? Blacha na te wskazówki jest wybijana powolnymi uderzeniami cz³onków szwajcarskich zegarmistrzów?? A mo¿e tryt w luminovie jest sprowadzany z kopalni na Jowiszu??


Mora³ jest prosty, i wyra¿ê go w prostych, ¿o³nierskich s³owach.
Kto¶ siê z chujem na g³owy zamieni³.
Ale ludzie tyle p³ac± z u¶miechem na ustach. Chyba ¿e racjê ma kumotr pisar i na ka¿dej w³oskiej torpedzie jest wygrawerowana lista darczyñców.
Normalnie cenka opada, zakupiê kilka kompletów po 10 USD i wystawiê jako oryginalne Italiañskie
...dobrze, ¿e do Seiko graty s± w normalnych cenach (chocia¿ te¿ czasami przeginaj±), ale w porównaniu z tym to masakra jaka¶ jest. Tysi±c baksów za wskazówki - ¶wiat siê koñczy

...a tak z innej mañki, to podziwiam (no mo¿e mam wytrzeszcz wtedy i wydaje mi siê, ¿e ich podziwiam) ludzi, którzy takie rzeczy kupuj±. Tak sobie w³a¶nie u¶wiadomi³em, ¿e kiedy¶ te¿ kupi³em wskazówki do Seiko za jedn± dziesi±t± ceny ca³ego zegarka, ale to by³y inne kwoty. Wiêc w sumie to by siê nawet zgadza³o, ¿e wskazówki to dziesi±ta czê¶æ ceny ca³ego zegarka


S± to podobnie¿ oryginalne pamowskie wskazówki. Zgadnijcie jaka cena tego?


No w³a¶nie. Napewno wksazówki do PAMa nie sa tanie ale powinny byæ w okolicach 200z³ za komplet a to co zapoda³ ten sprzedawca to szukanie jelenia, biernego peda³a.
Sprawa mnie tak zainteresowa³a, ¿e bêdê szuka³ takich ofert, by porównaæ ceny, bo po prostu nie mie¶ci mi siê w g³owie taka cena za kilkumilimetrowy kawa³ek stali i kilka mililitrów superluminovy. Bêd±c zdrowym na umy¶le obstawiam, ¿e ma miejsce to, co napisa³ Foch.

Maxio, je¶li te wskazówki mia³yby kosztowaæ dziesi±t± czê¶æ Pama, to sam Pam musia³by kosztowaæ 11 tysiêcy euro!
...no co¶ mi siê dolce ubzdura³y

...ale nawet gdyby, to jest rzeczywi¶cie szukanie jelenia - masakra raz jeszcze
Moze wlasnie odkryles sposob na zarobienie konkretnych pieniedzy Blaz : )
Taaaa, a to Twoja grupa docelowa bo nikt inny za t± kasê chyba raczej nie kupi.


...Tomek, nie by³bym tego taki pewny. Dopisze siê, ¿e znaleziono je ze skarbami Inków i kto¶ ³yknie
Chyba w Ince jako bonus
Tomek, nie na takie rzeczy kredyt brali, gdy prezes ³askawie stwierdzi³, ¿e ten a ten model jest dopuszczony do k±cika palenia cygar.
"Oryginalne wskazowki " do rolexa chodza na ebay za 400 $ a ich aftermarketowe odpowiedniki za 15 $ , czasem troche drozej . Co do Paneraja to szukanie jelenia to norma . Wszystko co lezalo obok oryginalnego Pama nabiera wartosci. Podobny biznes kreci sie na ogniwach branzolet od Rolexa ba nawet na pudekach od nich

Tomek, nie na takie rzeczy kredyt brali, gdy prezes ³askawie stwierdzi³, ¿e ten a ten model jest dopuszczony do k±cika palenia cygar.

ci dwaj Znasz ich


Osobi¶cie ich nie znam, ale s±dz±c po ich zaciêtych minach, to charakterologicznie pewnie ich mia³em w±tpliw± przyjemno¶æ poznaæ.
Czy¿by, cz³onkowie......... ,jedynie s³usznego

Czy¿by, cz³onkowie......... ,jedynie s³usznego
My¶lê, ¿e tak a zdjêcie zosta³o zrobione jak ucz± siê na pamiêæ regulaminu, co by bana nie dostaæ
Albo przed chwil± skoñczyli i to pierwsze refleksje rysuj± siê na obliczach
w ka¿dym razie wspó³czuæ nale¿y. Bo chiñskiego zegarka do rêki nie wezm± a na widok podróbki zjedz± w³a¶ciciela heretyka

w ka¿dym razie wspó³czuæ nale¿y. Bo chiñskiego zegarka do rêki nie wezm± a na widok podróbki zjedz± w³a¶ciciela heretyka

Ju¿ zjedli. Tylko im zaszkodzi³.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • adminik.xlx.pl