Pogranicza
Kumotrzy dzi¶ zabra³em siê za lekkie czyszczenie nowych nabytków zegarkowych .
I kiedy przysz³o do polerowania hmm... flanela w d³oñ starwax i jazda by³o ciê¿ko wypolerowa³em jedno szkie³ko i jedn± kopertê i dalej nie da³em rady a jeszcze kilka zegarków le¿y na blacie . I my¶lê sobie "kurde blad" polerka pilnie potrzebna zacz±³em przegl±daæ nasz rodzimy portal aukcyjny i lipa nie ma nic ciekawego a jak jest to wielkie nieporêczne i generalnie bee.
Pamiêtam mój tata zrobi³ sobie sam malutk± szlifierkê sto³ow± z jakiego¶ silnika elektrycznego, by³a przymocowana obrêcz± do grubej podstawki metalowej podklejonej od spodu gum± z malutkim prze³±cznikiem. Wszystko mia³o wymiary 30cm d³ugo¶ci 20cm szeroko¶ci i 20cm wysoko¶ci. Pamiêtam, ¿e nie by³a mocna, ale zaostrzy³o siê ni± nó¿ (mia³a zakrêcany trzpieñ tak, ¿e mo¿na by³o za³o¿yæ kamieñ szlifierski) albo w³a¶nie co¶ wypolerowaæ. Ojciec robi³ sobie jakie¶ lampki takie na zewn±trz z mosi±dzu czy miedzi i ni± polerowa³ wykonywane elementy). O ile siê nie mylê to nawet sam wykona³ z filcu ko³o polerskie. Niestety kto¶ po¿yczy³ szlifierkê i ¶lad po niej zagin±³ .
I pytanie moje jak Wy to robicie No polerowanie mam na my¶li
Co Wy na to co by jak±¶ ma³± polerkê sobie zrobiæ, a mo¿e kto¶ z Was posiada takie cudo i podzieli siê gdzie naby³ za ile, lub sam wykona³.
Wzglêdnie wska¿e miejsce gdzie mo¿na kupiæ takie cudo.
Ja je¿eli nie kupiê w miarê rozs±dnej cenie takiego urz±dzenia to spróbujê sam takowe zrobiæ, jeszcze nie wiem jak i z czego, ale spróbujê .
Ja poleruje recznie mam dwie pasty jedna to turbowax a druga auto max . Najpierw papirek scierny taki najmniejsze ziarenka a potem pasty , obydwie dzialaja podobnie.
Maszynowo nie robie , gdyz nie mam dojscia do polerek.
Poszed³em trochê w inn± stronê w moich poszukiwania i znalaz³em co¶ takiego:
http://www.allegro.pl/sho...a%3E.%3C%2Fi%3EDo tego takie ko³o polerskie (trzpieñ ju¿ we w³asnym zakresie ze ¶ruby, nakrêtki i dwóch wiêkszych podk³adek)
http://www.allegro.pl/ite...sta_gratis.htmlJak my¶licie da rade ?
Ten ale dremel ma mala srednice trzpienia. Zamocujesz na niej filc ale bedzie to male koleczko ktore bardzo szybko sie sciera. Trzeba tez uwazac zeby nie przejechac samym trzpieniem po zegarku - szkle, a przy tak malym filcu i obrotach bardzo wysokich dosc mocno szarpie caloscia.
Sam probowalem czegos takiego i raczej nie polecam.
Duze kolo polerskie to calkiem inna bajka.
Tomsky nie id¼ t± drog±! W Castoramie widzia³em szlifierki sto³owe z dwoma ko³ami ¶r. ok. 15 cm ka¿dy. Spokojnie mo¿na na niej zamontowaæ zamiast jednego z nich ko³o polerskie! Ca³o¶æ ma wielko¶æ ma³ego pude³ka od butów i kosztowa³o ok. 70 z³ - pewnie jaka¶ chiñszczyzna ale przecie¿ nie bêdzie pracowa³a pod du¿ymi obci±¿eniami wiêc da radê!
Innym rozwi±zaniem jest wykorzystanie wiertarki i zainwestowanie w uchwyt ¿eby mo¿na j± by³o zamontowaæ stacjonarnie. Mój znajomy stosuje ten patent z powodzeniem.
OK dziêki auza za wskazówki wstrzymam siê z zakupem, bo faktycznie nie za³o¿ê ko³a o zbyt du¿ej ¶rednicy na tak ma³y trzpieñ i jeszcze przy tych obrotach 12k to nie da rady raczej.
Poszukam czego¶ innego, tyle, ¿e nie bardzo jest co
O wiertarce te¿ my¶la³em a w moich warunkach wielko¶æ ma du¿e znaczenie . Zagadam do taty nie idzie w ¶wiat i szuka swojej szlifierki bo to by³o wypas urz±dzonko.
A o tych szlifierkach z carstoramy te¿ my¶la³em, ale trochê za du¿e to jest mimo wszystko.
Ja u¿ywam takiego zestawu proxxona
No to ju¿ jest wy¿sza pó³ka, klasa .
Ale niestety trzeba mieæ gdzie to postawiæ .
I tak z ciekawo¶ci svedos ile trwa polerowanie np. koperty?
Wbrew pozorom to jest ma³e urz±dzenie, osobno kupuje siê stó³ osobno mikro-frezarko-wiertarkê, po zastosowaniu wrzecion o ro¿nych rozmiarach stajemy siê szczê¶liwym posiadaczem bardzo uniwersalnego narzêdzia. Ja swoje zakupi³em swego czasu na alledrogo w bardzo okazyjnych cenach.
A doprowadzenie koperty (stalowej)do stanu u¿ywalno¶ci to najpierw rêczne szlifowanie papierem ¶ciernym o gradacji od 1000>1500>2000>2500 a dopiero potem polerowanie przy pomocy Proxxona z filcowym kr±¿kiem i zielonej pasty polerskiej. Aby efekt by³ w³a¶ciwy to jest oko³o 2-3 godzin pracy. Trzeba uwa¿aæ na krawêdzie ¿eby ich nie zaokr±gliæ.
Koperty chromowne tylko delikatnie polerujê z niewielk± ilo¶ci± pasty polerskiej lub pastu do karoserii samochodowych Automax. Koperty z³ocone polerujê rêcznie szmatk± flanelow± i past± do zêbów.
Ostatnio kupi³em có¶ takiego jak ma Svedos tylko chiñskie. Komplet z ró¿nymi koñcówkami 80z³. Na razie chodzi dobrze. Ogl±da³em Dremela - te¿ robiony w Chinach i w/g mnie wcale lepiej nie wykonany a kilka razy dro¿szy. Mam taki komplet chiñski ok. 2 lata i po ostrym u¿ywaniu dopiero niedawno zaczê³a szwankowaæ regulacja obrotów.
Kupuj±c w Castoramie nie ma ¿adnego problemu nawet po roku wymieniæ.
No 80z³ to faktycznie nie du¿y wydatek. I pewnie bêdê chcia³ co¶ takiego kupiæ jaro19591 gdzie to kupi³e¶ w Castoramie?
Mój ojciec podrapa³ siê po g³owie i powiedzia³, ¿e to przemy¶li jeszcze komu móg³ po¿yczyæ, wiêc jest nadzieja, ¿e szlifierka siê znajdzie. Pamiêtam ¿e by³a bardzo cicha, nie by³o s³ychaæ jak pracuje.
Ja kupi³em podobny sprzêt w liroju merlinie - kosztowa³o 60 z³ i mia³o jeszcze linkê do przed³u¿enia tak ¿e nie trzeba trzymaæ w rêku ciê¿kiego ustrojstwa a jedynie obsadkê wielko¶ci d³ugopisu
Te¿ kupi³em w Leroyu, do polerowania wiêkszych rzeczy sprawdza mi siê filc polerski wkrêcony do futerka wiertarki, mo¿na do¶æ mocno docisn±æ. Mam szlifierkê sto³ow± ale jest do¶æ s³aba, przy polerowaniu prawie siê zatrzymuje.
Jak nie bêdzie mojej/ojca szlifierki to zanabêdê na pewno.
To tak trochê zwi±zane z tematem ale niekoniecznie. Po czym najlepiej i najszybciejpoznaæ stal polerowan± a kopertê niklowan± czy chromowan±. Np. takie polioty, wostoki z lat 80 jakie mia³y koperty? Wydaje mi siê, ¿e chromowane ale mo¿e siê mylê.
I w³a¶nie co z chromowanymi tylko polerowaæ?
Nie przecieraæ lepiej czym¶ twardszym w stylu papier ¶cierny >2000?
Najlepiej wzi±æ do rêki zegarek stalowy i chromowany i powiniene¶ zobaczyæ ró¿nicê, chrom jest bardziej b³yszcz±cy i ja¶niejszy. Z renowacj± kopert z nak³adanymi pow³okami trzeba uwa¿aæ. Bardzo ³atwo przetrzeæ warstwê nak³adan± na krawêdziach.
Koperty polerowa³em tylko "grzecznosciowo" na normalnej polerce (silnik jak ma³y motocykl, 3000 obr/min i tarcza "fi" 350 gruba na 150mm - niby wielkie a cicho i przyjemnie sie pracuje. Zabawy z dremelem czy inn± wiertark± s± uci±zliwe - g³o¶no i niestabilnie. Zalecam zrobiæ sobie uchwyt do wiertarki/dremela i operowaæ przedmiotem - trzymanie wiertarki nad zegarkiem nie daje dobrych efektów - ciêzkie i tarcza szarpie siê po przedmiocie.
Jeszcze ma³a uwaga - malutkie trpienie po,lerskie doi dremeli etc. bardzo ³atwo moga wy¿³obiæ rowek w plexiglasowym szkie³ku - trzeba bardzo z wyczuciem.
Wdomu pracujê rêcznie. Szkie³ka: zaleznie od stopnia zniszczenia papier 800 (tylko na naprawdê ostro ¶ciachanym), papier 2000-3000 , zielona pasta polerska na flaneli lub podobnym materiale.
Koperty: pasta do felg aluminiowych i flanelka.
Panowie nie polecam szlifierek sto³owych do polerowania szkie³ek.
Ja za³atwi³em w ten sposób kilka
By³em zbyt zaanga¿owany i podejrzewam, ¿e temperatura powsta³a podczas czyszczenia by³ ciut za du¿a
Teraz pod ¶wiat³o widaæ mikro pêkniêcia na szkie³ku.
Od tamtej pory szkie³ka tradycyjnie - papier ¶cierny i rêczna polerka.
Na koperty dosta³em od mojej ma³¿owiny magiczn± ¶ciereczkê do polerowania stalowych garów I co dziwne zdaje egzamin
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pladminik.xlx.pl