Pogranicza
podajê linka do strony mojej ulubionej gazety, wszystkie artyku³y s± dostêpne, a forum no no no:
www.faktyimity.pl
heh chyba kiedy¶ mi t± stronkê podawa³e¶ jak pisa³em o Ojcu Tadziu
przeciez to denna i durna gazeta! Manipulacja tam polega na tym, ze podaje sie tam jakies fakty, oraz nadaje sie im klamliwe znaczenia, lub przynajmniej wyolbrzymia sie je. Juz pomysl, by gazeta zajmowala sie tylko walka z kosciolem jest fanatyzmem i rodzi podejrzenie o manie przesladowcza. Fakty i Mity to odpowiednik Radia Maryja z przeciwnym znakiem, bo wszyscy oni klamia i szkaluja ile cierpliwy papier zniesie
osobi¶cie uwa¿am, ¿e ka¿d± patologiê nale¿y pokazywaæ. Zw³aszcza w takiej istytucji, jak± jest ko¶ció³. Pozatym panie kreda, FiM nie walcz± z ko¶cio³em, pokazuj± patologie, gdyby pan chocia¿ j± raz przeczyta³, to by pan zauwa¿y³, ¿e redakcja sk³ada siê tak¿e z teologów, którzy prowadz± w jej ramach ewangelizacjê, wystarczy tylko dok³adnie przejrzeæ gazetê. Natomiast jesli siê pan zainteresuje histori± papiestwa, to sam pan zw±tpi w jakikolwiek zwi±zek tej organizacji z Bogiem. Pozdrawiam
wlasnie, o tym pisalem, ze tam nadaje sie faktom debilne znaczenia, po prostu calkiem zmienia sie ich znaczenie. W ten sposob mozna twierdzic, ze kazde panstwo, wojewodztwo i gmina, czy nawet kazda rodzina nadaje sie tylko do eleminacji. Ta gazete kilka razy czytalem w RUCHU. Dlatego ze podziwiam ta strone i userow tu piszacych, a szczegolnie jej tworcow, to gdy bede jeszcze raz w Ruchu, to przeczytam jakis artykul i poddam go tu analizie. Kiedys czytalem te¿ tam, ze obrona Czestochowy to mit, bo atakujacy w wiekszosci byli polakami, nawet robiono ilesc tam razy rozejm, aby obroncy razem z atakujacymi polakami w kaplicy przed cudownym obrazem brali wspolny udzial we mszy sw. Pisano to tak, jakby odkryto ameryke, jakby obrona Czestochowy to byla miala i nic nie znaczaca potyczka! Ciekawe, jakie sensacje teraz tam publikuja
A za ta moja publicystyke userzy bedacy na tej stronie moze pomoga mi w temacie rozpuszczalnosc morfiny?
kiedys czytalem tam, ze obrona Czestochowy to mit, bo atakujacy w wiekszosci byli polakami, nawet robiono ilesc tam razy rozejm, aby obroncy razem z atakujacymi polakami w kaplicy przed cudownym obrazem brali wspolny udzial we mszy sw. Pisano to tak, jakby odkryto ameryke, jakby obrona Czestochowy to byla miala i nic nie znaczaca potyczka! Ciekawe, jakie sensacje teraz tam publikuja1) Te "sensacje" opublikowa³ tak¿e Newsweek w pa¼dzierniku 2005, artyku³ siê nazywa³ "Cudowne zmy¶lone"
2) W pamiêtniku Kordeckiego czytamy, ¿e Matka Boska chodzi³a po murach i celowa³a z armat do heretyków, pamiêtnik ten ukaza³ siê z dat± 2 dni po zakoñczeniu dzia³añ (brawo XVII-wieczni wydawcy!)
3) By³ pan kiedy¶ w Czêstochowie? Proszê siê zastanowiæ, czy taki obiekt móg³by przetrwaæ dzia³ania opisane w "Potopie". Trylogia by³a pisana "ku pokrzepieniu serc", wszelakie przegrane s± w niej przemilczane.
4) W Szwedzkim Museum Narodowym przechowuje siê list, w którym Kordecki siê poddaje koronie Szwecji, mo¿e pan sobie sprawdziæ
5) Proszê zerkn±æ do akademickich podrêczników historii. Polecam.
6) Proszê siê dowiedzieæ, jak ucz± o Czêstochowie w innych krajach.
7) ja te¿ ogl±da³em "Potop", który co roku przypomina Polakom, jak powinni postrzegaæ Czêstochowê
to sa proste fakty, ktore sa znane nieomal kazdemu polakowi i te fakty wcale nie obalaja legendy obrony Czestochowy, wiec skad te emocje? Ze Kordecki wahal sie, czy poddac klasztor, bo ofiary byly bardo duze, to nawet w potopie o tym jest! Domniemany cud polegal na tym, ze szwedzi nie mogli z armat dlugi czas wstrzelac sie w cel (niby za sprawa cudu), a prawda jest taka, ze w wierzcholek gory jest bardzo trudno sie wstrzelac i szwedzi dlugi czas przestrzeliwali na druga strone gory!
to jest wlasnie przyklad, jak manipuluje sie w tej gazecie- normalne fakty, ktore sa nieomal wszystkim znane, nagle w tej gazecie sa niby odkrywane, oraz tak je sie przedstawia, jakby te pseudo sensacje obalaly jakies mity... Te wszystkie pseudo sensacjê np o obronie Czestochowy sa przeciez wczesniej wszystkim znane, np z Potopu
No i co z tego, ze Kordecki w jakims tam momencie myslal o poddaniu klasztoru szwedom, oraz co z tego, ze religijni obroncy w ferworze huku armat, gdy kule armatnie niszczyly mury, oraz gdy wokolo konaja ludzie, to widzieli cuda, np w postaci walczacej Nauki Boskiej? Pytam sie, co z tego? Ale mi to sensacja... Wprost reporterka sledcza w Mitach i Faktach...
A jak dla mnie nienormalne jest to, ¿e ludzie wierz± w to, co sobie wymy¶li³ Sienkiewicz [z pe³nym szacunkiem do niego] ku pokrzepieniu serc, a nie prawda historyczna... Tego ¿adna reporterka nie wymy¶li³a, cytowa³a tylko to, co ustalili historycy. W smoka wawelskiego te¿ nie wierzê, choæ historia te¿ niez³a
Sienkiewicz w trylogi rzeczywiscie zle przedstawil kilka spraw, np Radziwil wcale nie byl zdrajca! Gdy krol polski juz musial uchodzic z polski, a wredny moskal korzystajac z chaosu najechal polske jak dzicz, grabiac i mordujac wszystkich, rownajac z ziemia wsie i miasta. W takiej tragicznej sytuacji Radziwil poddal sie szwecji, ktorzy powstrzymali moskala. Radziwil dla Sienkiewicza znakomicie nadawal sie na zdrajce, bo byl on heretykiem...
[dodano]
Teraz weszlem na ta durne mity i fakty i nieomal mnie powalilo, bo dawka durnoty i fanatyzmu jest przerazajaca! Ale te pseudo mity i pseudo fakty maja super wiele wspolnego z Radiem Maryja, z post komuna i z antyglobalistami, bo wszyscy oni uwielbiaja Rosje, a nienawidza swiat demokracji. Dla nich wszystkich zachod to cywilizacja smierci (doslownie), a Rosja to niedoskonaly wzor do nasladowania... Jak to mozliwe? To juz inny temat
napiszesz jeszcze raz 2 posty podrz±d a bêdê kasowaæ /nuclear
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pladminik.xlx.pl